75078 Imperial Troop Transport
: 2015-06-23, 18:41
Star Wars Rebels: 75078 Imperial Troop Transport
Seria: Star Wars Rebels
Rok premiery: 2015
Liczba elementów: 125
Figurki: 4
Wymiary pudełka: 19,1 x 14,1 x 4,5 cm
Cena: S@H - 59,99 zł, Allegro - od 50 zł z odbiorem osobistym
http://www.bricklink.com/catalogItem.asp?S=75078-1
http://brickset.com/sets/75078-1/Imperi ... -Transport
Imperial Troop Transport to najmniejszy z zestawów regularnych należących do debiutującej w tym roku podserii Star Wars Rebels. Zestawy promują produkowany przez Disney'a serial o tym samym tytule. Animacja, w której można było zauważyć pierwowzór pojazdu, nadawana jest na kanale DisneyXD i skierowana jest do młodszych widzów. Opisywany set wpisuje się ponadto w obecną na runku już od kilku lat, nieoficjalną serię battle packów. Można zaryzykować wręcz stwierdzenie, że to jeden z najlepszych jakie się do tej pory ukazały. Dlaczego? Wyjaśnienie poniżej.
Pudełko
Pudełko prezentuje się całkiem przyjemnie. Na froncie, w prawym górnym rogu hełm szturmowca, znak rozpoznawczy tegorocznej serii. W prawym dolnym rogu nowość, logo serialu oraz znak Disney'a. Poza tym standardowo, pełna zawartość zestawu. Na odwrocie kartonu przedstawiono "funkcje" jakie posiada pojazd, a więc obrotowa, strzelająca wieża, możliwość wpięcia blasterów i wysuwana skrzynka, w której można umieścić bagaż. Poza tym rodzinne zdjęcie szturmowców i dwa ujęcia "w akcji". Na jednej z bocznych ścianek wyeksponowano natomiast najnowszą wersję żołnierza Imperium. Warto wspomnieć, że pudełko ma rozsądne proporcje. Lego na szczęście nie poszło w tym przypadku w kierunku "duże i płaskie, żeby zajmowało jak najwięcej miejsca na półce".
Instrukcja
Nieduża, 36-stronnicowa książeczka, a w niej instrukcja budowy zestawu zawarta w 31 krokach. Na minus fakt, iż instrukcja została zgięta, mimo że zmieściła by się do kartonu bez tego zabiegu.
Figurki
Ostatnimi czasy najmocniejszy punkt wszelkich serii licencyjnych. Także tym przypadku to figurki decydują o sile tego zestawu. Jednak tym razem nie chodzi o umieszczenie w zestawie unikalnej odmiany jednego z bohaterów, ale o ilość. Czterech (pozornie) identycznych szturmowców w tak małym zestawie do doskonały sposób na utworzenie własnej imperialnej armii! Niektórzy mogą narzekać, ale moim zdaniem to właśnie ta monotonia przemawia za tym zestawem. O ile w większości pozostałych battle packów dostawaliśmy po dwóch żołnierzy przeciwnych stron konfliktu albo przynajmniej różnych jednostek, to tym razem pojawia się dobra okazja, aby nabyć większą ilość szeregowych szturmowców. Słowo odnośnie pozornej identyczności. W pełnym rynsztunku cała załoga transportera prezentuje się identycznie, mamy więc do czynienia z odświeżonym, bardzo udanym wzorem z 2014 roku (debiut w 75052 The Ghost) z obustronnie zadrukowanym torsem i nadrukiem na nóżkach. Po zdjęciu hełmów okazuje się, jednak, iż dwóch spośród żołnierzy ma główki, które stanowią u szturmowców nowość i są unikalne dla tego zestawu.
Elementy
Moim zdaniem kolejny mocny punkt zestawu. O ile w przypadku licencji w większości przypadków można w ciemno spodziewać się świetnych figurek, to z klockami bywa tam różnie. Tym razem katalog części jaki do nas trafia jest na prawdę zadowalający. Na plus zarówno kolor (dużo LBG!!!) jak i typy elementów. 75078 warto kupić chociażby dla części, bowiem zakup łatwo zwróci się po sprzedaży figurek. Na siłę można przyczepić się do jedynie do plate mod ("zderzaki"), które także mogłyby być szare oraz do nowego typu blasterów, które są niepraktyczne i nierealistyczne.
Transporter
Zdecydowanie najsłabsza część zestawu. Z ciekawych klocków powstaje nieciekawy pojazd. Chociaż duża w tym zasługa pierwowzoru, który jest brzydki i niepraktyczny. Jaki sens przewozić żołnierzy na zewnątrz pojazdu, wystawionych na ostrzał wroga? Oczywiście pojazd w wersji z klocków nie trzyma skali oraz ma jeden mniej luk transportowy. Sprawiedliwie trzeba jednak przyznać, że ciekawie wypada patent z blokowaniem przez transportowanych szturmowców, pojemnika bagażowego. Poniżej oryginał, zdjęcia przedstawiające 10, 20 i 30 etap budowy oraz gotowy zestaw:
Części pozostałe po zbudowaniu:
Podsumowanie:
Zdecydowanie polecam! Jeden z najciekawszych setów SW w ostatnich latach. Zestaw idealny dla wszystkich niespełnionych następców Imperatora, którzy chcą tanim kosztem zwerbować armię szturmowców. Osoby zainteresowane budowaniem znajdą natomiast dużo ciekawych klocków, jak na zestaw tej wielkości. Minusem pozostaje sama konstrukcja transportera, jednak powiedzmy sobie szczerze, kto z nas kupuje tego typu zestawy żeby trzymać je na półce?
Ode mnie 4/5
Seria: Star Wars Rebels
Rok premiery: 2015
Liczba elementów: 125
Figurki: 4
Wymiary pudełka: 19,1 x 14,1 x 4,5 cm
Cena: S@H - 59,99 zł, Allegro - od 50 zł z odbiorem osobistym
http://www.bricklink.com/catalogItem.asp?S=75078-1
http://brickset.com/sets/75078-1/Imperi ... -Transport
Imperial Troop Transport to najmniejszy z zestawów regularnych należących do debiutującej w tym roku podserii Star Wars Rebels. Zestawy promują produkowany przez Disney'a serial o tym samym tytule. Animacja, w której można było zauważyć pierwowzór pojazdu, nadawana jest na kanale DisneyXD i skierowana jest do młodszych widzów. Opisywany set wpisuje się ponadto w obecną na runku już od kilku lat, nieoficjalną serię battle packów. Można zaryzykować wręcz stwierdzenie, że to jeden z najlepszych jakie się do tej pory ukazały. Dlaczego? Wyjaśnienie poniżej.
Pudełko
Pudełko prezentuje się całkiem przyjemnie. Na froncie, w prawym górnym rogu hełm szturmowca, znak rozpoznawczy tegorocznej serii. W prawym dolnym rogu nowość, logo serialu oraz znak Disney'a. Poza tym standardowo, pełna zawartość zestawu. Na odwrocie kartonu przedstawiono "funkcje" jakie posiada pojazd, a więc obrotowa, strzelająca wieża, możliwość wpięcia blasterów i wysuwana skrzynka, w której można umieścić bagaż. Poza tym rodzinne zdjęcie szturmowców i dwa ujęcia "w akcji". Na jednej z bocznych ścianek wyeksponowano natomiast najnowszą wersję żołnierza Imperium. Warto wspomnieć, że pudełko ma rozsądne proporcje. Lego na szczęście nie poszło w tym przypadku w kierunku "duże i płaskie, żeby zajmowało jak najwięcej miejsca na półce".
Instrukcja
Nieduża, 36-stronnicowa książeczka, a w niej instrukcja budowy zestawu zawarta w 31 krokach. Na minus fakt, iż instrukcja została zgięta, mimo że zmieściła by się do kartonu bez tego zabiegu.
Figurki
Ostatnimi czasy najmocniejszy punkt wszelkich serii licencyjnych. Także tym przypadku to figurki decydują o sile tego zestawu. Jednak tym razem nie chodzi o umieszczenie w zestawie unikalnej odmiany jednego z bohaterów, ale o ilość. Czterech (pozornie) identycznych szturmowców w tak małym zestawie do doskonały sposób na utworzenie własnej imperialnej armii! Niektórzy mogą narzekać, ale moim zdaniem to właśnie ta monotonia przemawia za tym zestawem. O ile w większości pozostałych battle packów dostawaliśmy po dwóch żołnierzy przeciwnych stron konfliktu albo przynajmniej różnych jednostek, to tym razem pojawia się dobra okazja, aby nabyć większą ilość szeregowych szturmowców. Słowo odnośnie pozornej identyczności. W pełnym rynsztunku cała załoga transportera prezentuje się identycznie, mamy więc do czynienia z odświeżonym, bardzo udanym wzorem z 2014 roku (debiut w 75052 The Ghost) z obustronnie zadrukowanym torsem i nadrukiem na nóżkach. Po zdjęciu hełmów okazuje się, jednak, iż dwóch spośród żołnierzy ma główki, które stanowią u szturmowców nowość i są unikalne dla tego zestawu.
Elementy
Moim zdaniem kolejny mocny punkt zestawu. O ile w przypadku licencji w większości przypadków można w ciemno spodziewać się świetnych figurek, to z klockami bywa tam różnie. Tym razem katalog części jaki do nas trafia jest na prawdę zadowalający. Na plus zarówno kolor (dużo LBG!!!) jak i typy elementów. 75078 warto kupić chociażby dla części, bowiem zakup łatwo zwróci się po sprzedaży figurek. Na siłę można przyczepić się do jedynie do plate mod ("zderzaki"), które także mogłyby być szare oraz do nowego typu blasterów, które są niepraktyczne i nierealistyczne.
Transporter
Zdecydowanie najsłabsza część zestawu. Z ciekawych klocków powstaje nieciekawy pojazd. Chociaż duża w tym zasługa pierwowzoru, który jest brzydki i niepraktyczny. Jaki sens przewozić żołnierzy na zewnątrz pojazdu, wystawionych na ostrzał wroga? Oczywiście pojazd w wersji z klocków nie trzyma skali oraz ma jeden mniej luk transportowy. Sprawiedliwie trzeba jednak przyznać, że ciekawie wypada patent z blokowaniem przez transportowanych szturmowców, pojemnika bagażowego. Poniżej oryginał, zdjęcia przedstawiające 10, 20 i 30 etap budowy oraz gotowy zestaw:
Części pozostałe po zbudowaniu:
Podsumowanie:
Zdecydowanie polecam! Jeden z najciekawszych setów SW w ostatnich latach. Zestaw idealny dla wszystkich niespełnionych następców Imperatora, którzy chcą tanim kosztem zwerbować armię szturmowców. Osoby zainteresowane budowaniem znajdą natomiast dużo ciekawych klocków, jak na zestaw tej wielkości. Minusem pozostaje sama konstrukcja transportera, jednak powiedzmy sobie szczerze, kto z nas kupuje tego typu zestawy żeby trzymać je na półce?
Ode mnie 4/5