Recenzja jest długa i szczegółowa, ale postaram się ją podsumować:
Za:
- ogromny i wyzywający zestaw z fantastycznym zbiorem nowych części
- najlepsze źródło części w ostatnich latach: nowe elementy do skrzyni biegów, elementy zawieszenia, nowa pneumatyka i pancerna nowa obrotnica
- najbardziej realistycznie wyglądająca ciężarówka jaką widziałem w zestawie Lego, z umiarkowaną liczbą nalepek
- najbardziej zaawansowane zawieszenie i skręt jakie widziałem w zestawie
- podwozie jest świetną bazą pod własne ciężarówki
- wszystkie funkcje są dopracowane, działają realistycznie i niezawodnie. Szczególnie zaimponowała mi paka która wygląda niepozornie a dźwiga ponad kilogram ładunku.
- nowa pneumatyka jest dobrze pomyślana i świetnie działa: siłowniki są mocne i mają potężny zasięg
- instrukcja jest lepszej niż zwykle jakości, a B-model wygląda ciekawie
Przeciw:
- 90% szans że podczas budowy dźwigu z 4 metrami przewodów pneumatycznych w środku narobisz błędów, znienawidzisz pneumatykę, Lego i siebie
- najdroższy zestaw roku wyposażono w wiele funkcji do obsługi ładunku... pod warunkiem że jakiś sobie zorganizujesz, bo w zestawie nie przewidziano na to nawet pół klocka
- kompletnie nie trawię białej kabiny. Arocsy są zielone, są pomarańczowe, a dostaliśmy najbardziej kijowy kolor ze wszystkich, który w połączeniu z jasnoszarą paką wygląda jeszcze bardziej nijako. Gdyby nie dźwig, możnaby podejrzewać ze Markus nienawidzi kolorów.
- układ skrętu ma duże opory, duże luzy, a małe gładkie pokrętła jeszcze pogarszają sprawę. Żeby w ogóle skręcić trzeba je naprawdę mocno ścisnąć.
- przy całym swoim skompikowaniu, zawieszenie niewiele tak naprawdę robi. Jest bardzo twarde, ma mały skok i widać że stworzono je przede wszystkim do trzymania ciężarówki prosto. Jest całkowicie realistyczne dla typowej ciężarówki drogowej, natomiast nawet nie stało koło TrTr
- zestaw jest wypasiony, ale jeśli nie ruszają Cię ciężarówki ani pneumatyka to właściwie traci cały urok
- całość wygląda na dopracowaną, ale jak się przyjrzeć wychodzą drobne babole: np. piękne logo Merca lata trochę luzem, dach kabiny w okolicach batboxa prosi się o zasłonięcie czymś, kabina się nie zamknie jeśli nie jest co do milimetra równo z podwoziem (a lubi się gibać kiedy jest podniesiona), łyżka się nie zamknie jeśli nie wisi do dołu, a zakres obrotu dźwigu ściśle zależy od tego jak dobry jesteś w upychaniu pneumatycznego makaronu na poziomie trudności hardcore
Ogólne wrażenie:
Zestaw jest fantastyczny. Budując podwozie miałem wrażenie że Markus słuchał przez parę lat naszego jęczenia o brak realistycznej zawieszki w zestawach, i tym razem stwierdził "no to teraz patrzcie". Technicznie jest to arcydzieło i jego zawieszkę i skręt można studiować całymi dniami. Dobrze nadaje się do zabawy, funkcje działają dokładnie tak jak powinny (no dobra, pneumatyka wciąż wali w dół jak młotem, ale tego nie obejdziemy), a sterowanie całością nie jest tak trudne jak się zdaje. O ile nie wychowałeś się w nienawiści do ciężarówek lub pneumatycznego makaronu, na bank się nie rozczarujesz.
no dobra, pneumatyka wciąż wali w dół jak młotem, ale tego nie obejdziemy
A jakby do dolnego siłownika po prostu nie podłączyć górnego przewodu, tak jak było to zrobione w 8421? Wtedy ramię opadło by pod wpływem grawitacji, powoli. Spróbuj Paweł odłączyć ten przewód i sprawdź jak by się to zachowywało.
Co do twardego zawieszenia, skoro dali na przód 4 super twarde amory to nie ma się co dziwić. W ogóle moim zdaniem twardość amortyzatorów w nowych zestawach jest sporo przesadzana (patrz Unimog, Crawler czy choćby ten Merc).
Podoba mi się, że zrezygnowano (choć trochę) z wielokolorowej ramy (patrz Unimog). W 8110 była bardzo pstrokata, tutaj jest o wiele lepiej choć do AFOLskiej perfekcji jeszcze sporo brakuje. Kolor zestawu zostawię bez komentarza.
W mojej głowie rysuje się pomarańczowa kabina taka jak na TYM zdjęciu, ewentualnie ZIELONKAWA. Kolor paki może zostać, choć chciałbym tutaj DBG zwłaszcza w połączeniu z zieloną kabiną :)
Nowe wysuwane podpory w czerwonych klockach-obudowach nie będą się nadawać do budowania większych modeli z dwóch powodów:
1. nie da się ich rozbudować w pionie w celu zwiększenia wielkości, bo jest to komplet i jedno wchodzi w drugie, (tak jak zauważyłeś podpory są zbyt małe w porównaniu do ogólnej wielkości Merca),
2. wytrzymałość na zginanie wysuwającej się poziomo podpory jest ograniczona i nie da się nimi podnosić ciężkich modeli np. żurawi, inna sprawa, że po wysunięciu jest spory luz góra-dół między listwą zębatą a jej czerwoną obudową.
_________________ W budowie: Liebherr LTM 1500-8.1 Pozdrawiam.
Ostatnio zmieniony przez BONBINI 2015-07-01, 12:14, w całości zmieniany 1 raz
Wiek: 36 Dołączył: 16 Mar 2014 Wpisy: 2290 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-07-01, 12:28
W sumie to za cenę starego samochodu osobowego dostajemy coś co nie jeździ, wysuwa podpory, ale opuścić trzeba ręcznie, ramię działa trochę jak epileptyk, trochę jak narkoleptyk. Za to ma wspaniałe zawieszenie, nad którym można się rozpływać w zachwytach, bo jak już wspomniałem na początku model nie jeździ. :P
Co do szoferki to biały jest chyba najbardziej popularny jak się patrzy po pojazdach na budowach.
_________________ Ile by nie było to i tak jest za mało.
Szacunek do klocków, nienawiść do COBI, tak zostałem wychowany.
foto
Wiek: 34 Dołączył: 18 Kwi 2011 Wpisy: 5646 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-07-01, 12:51
Cudo. Robi wrażenie funkcjonalnościami, doborem elementów, ogólnym wyglądem. Kabina nie składa się z nazbyt wyszukanych elementów więc będzie można łatwo przemalować. Zakup obowiązkowy :)
_________________ ...na mieście już ćwierkają wróble... 🐦🐦🐦
WOW - naprawdę robi wrażenie pod wieloma względami - zdecydowanie jest to najlepszy chyba Technic ostatnej dekady jak nie więcej.
Z drugiej strony zastanawiam się nad czymś innym. Skoro teraz postawili poprzeczkę tak wysoko to co bedzie dalej ? Przecież głupotą by było cofanie się w steczy (wiem masło maślane).....
Sariel, jak Twoje wrazenia z budowy? Bo ze wyzywająca dla młodzieży to już wspomniałeś.
Recenzja jak zwykle, nie ma co pisać w kółko tych samych pochwał.
Model mam na liście zakupów na ten rok, teraz tylko umocnił swoją pozycję.
To, co przyprawia mnie o szybsze bicie serca, to myśl, że przecie nie opracowali nowej pneumatyki z myślą wyłącznie o tym modelu :>
_________________ Hey! you're banjaxed!
Hey! you're screwed!
And death is coming for you!
Obejrzałem i tak jak zauważył CamelXP, nie ma co pisać tych samych pochwał. Tradycyjnie bardzo wysoki poziom.
Twoja recenzja utwierdziła mnie w przekonaniu, że jest to mój absolutny MUST HAVE do zakupienia w tym roku (obok WALL-E i Mini Coopera). Teraz muszę znaleźć sposób, aby hm... wytłumaczyć to jakoś małżonce. W sumie to zawsze można poczekać te 12-18 miesięcy i kupić ten zestaw trochę taniej, ale wiadomo - zawsze chce się mieć daną zabawkę od razu. :-|
Wiek: 33 Dołączył: 19 Maj 2006 Wpisy: 2099 Skąd: KrakóVW
Wysłany: 2015-07-01, 15:49
A mi się strasznie nie podoba działanie żurawia. Obrót tylko o 180 stopni to jakaś kpina - w 8110 spokojnie kręcił się prawie 360 stopni. Podpory też są umieszczone jakoś totalnie z du... bez sensu.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich wpisów Nie możesz usuwać swoich wpisów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum