Forum LUGPOL

Witam,

Chciałbym zaprezentować swoją pierwszą oficjalną konstrukcję, stworzoną na konkurs „Pierwsza krew”. Jest to całkiem typowa fura z mojego miasta:) W wersji standardowej pojazd nie posiada własnego napędu, wyposażony jest za to w zaawansowany układ skrętny:) Posiada również składany fotel pasażera:) Obie te interesujące funkcje starałem się oddać w wersji Lego.



Parę słów na temat samej konstrukcji. Ponieważ zwykle projektuję w Lego Technic, postanowiłem zrealizować projekt w tej właśnie konwencji (z wykorzystaniem niemal wyłącznie technicowych części), stawiając sobie za cel możliwie przekonujące odwzorowanie rzeczywistego wózka. Konwencja ta wydała mi się uzasadniona, gdyż typowy sklepowy wózek, jako przedmiot użytkowy, ma zwykle dość surowy, techniczny design. W jakim stopniu cel ten udało się zrealizować, oceńcie proszę sami. W każdym razie, wózek całkiem dobrze nadaje się do zabawy:)

Zaprojektowanie wózka w wersji Lego stanowiło pewne wyzwanie, głównie ze względu na fakt, że ma on dosyć złożoną geometrię. Oczywiście jak zawsze, pewne rozwiązania są wynikiem kompromisu - w tym przypadku głównie kompromisu w kwestii doboru kolorów. Chętnie zastąpiłbym mianowicie wszystkie technic bush 1/2 na czarne, jednak ekonomia tego rozwiązania byłaby dyskusyjna...

Praca składa się z 396 części.

Zapraszam do zapoznania się ze zdjęciami w galerii.

Pozdrawiam wszystkich fanów Lego!

Biedra czy Lidl? ;)

Technic to nie moja bajka ale wózek bardzo mi się podoba. Jedyne do czego można się przyczepić to kolory.

Biedra czy Lidl? ;)

Obstawiam Tesco (niebiesko-czerwone barwy) :). Wózek całkiem spoko, ciekawa koncepcja pojazdu, ale kosz na czarno? Prosi się tutaj LBG co da się bez problemu z realizować (niemal wszystkie części występują w tym kolorze a te które nie - da się zastąpić innymi połączeniami).

Biedra czy Lidl? ;)

Obstawiam Tesco (niebiesko-czerwone barwy) :).

Barwy faktycznie inspirowane wspomnianą siecią, chociaż nie doszedłem aż do takiej wprawy w modelowaniu wózków, aby oddać specyfikę konkretnego modelu:) Przyjmijmy więc, że jest to hybryda wszystkiego co "jeździ" po naszych supermarketach:)

Generalnie zgadzam się z uwagami odnośnie koloru kosza. Kolor LBG byłby bardziej naturalny. Jednak zmiana koloru wiązałaby się z pewnym przeprojektowaniem całości, celem zastąpienia części niewystępujących w LBG, więc w ramach wspomnianego już kompromisu kolorystycznego, postanowiłem pozostać przy sprawdzonej już strukturze zachowując pierwotną czerń, nie eksperymentując "za pięć dwunasta":)

Pełen wypas, obrotowe kółeczka, składane siedzisko na dzieciaka... Wszystko przemyślane a jak wiadomo diabeł tkwi w szczegółach ;)

PS. To na bank jest z tesco bo nie ma tego "cusia" na drobniaki :P

Jest świetny.
Mam nadzieję, że przy jeździe haczy mu się przednie kółko. ;)

Dziękuję za wszystkie komentarze.

Jeżeli chodzi o właściwości jezdne wózka, to szczegółowe testy przeprowadzone na biurku wskazują, że prowadzi się lepiej od wielu wózków, z których miałem "przyjemność" korzystać w sklepach:-)

Jakoś przeoczyłem tą pracę, pewnie zaraz dostanę łopatę :P za odkopanie tematu. Może mała przeróbka i z wózka zakupowego zrobić wózek dziecięcy ;)

Gdyby to miał być wózek dziecięcy z prawdziwego zdarzenia, to obawiam się, że mała przeróbka nie wystarczy, ale na szczęście ten i tak ma funkcję składanego "fotelika" dla dziecka:)