Wiek: 24 Dołączył: 14 Maj 2015 Wpisy: 1328 Skąd: Iłowa
Wysłany: 2015-11-21, 11:03
Nie jestem fanem SW ale twój MOC jest mega!!
Świetnie zrobiony. Wspaniale odwzorowany. Duży plus za oświetlenie, ruchomą głowę i pozostałe części.
Minifigurka wygląda przy nim jak robak. Zresztą widać na zdjęciu :)
Chętnie zobaczył bym go na żywo jaki jest ogromny. Moim zdaniem kandydat na MOC Roku!!
Dziękuję. Kto wie, może i pora już na późny debiut w konkursie na MOC miesiąca - jeszcze nigdy nie uczestniczyłem.
Wracając do kwestii wątłych kostek mojego AT-AT, które trzymają się zadziwiająco mocno, w związku z licznymi pytaniami zamieściłem obrazek ze szczegółowym opisem.
dmac, no to teraz musisz koniecznie, ale to koniecznie "wrzucić" tego MOCa do LDD... hehehehhehhhh, żartowałem. :-P
Ja pierdyka! Chłopie! Coś Ty stworzył! Ludu, co za niesamowite cudo! MOC roku! Ta ilość szczegółów, gabaryty i... zaplecze klockowe! Chylę czoła! Wspaniała praca!
Gratuluję, dopiero dzisiaj zobaczyłem że jest gotowy. Świetnie odwzorowany wirtualny oryginał! Koniecznie musisz go pokazać Bliźniakom na Pyrkonie.
Za dzieciaka oglądając w kinie SW bałem się i jednocześnie podziwiałem te maszyny. Doceniam znajome poświęcenie i determinację. Fizyce wbrew powoli realizowany projekt każe się zadumać nad celem naszych dążeń :)
Zgłoś koniecznie do MOCa miesiąca - niech świat wie, że konkurs na MOC Roku, to nie przelewki, tylko starcie tytanów ;)
_________________ "As nigdy nie odmawia w słusznej sprawie!" :)
Jeżeli ten model zostanie MOC'em roku (a będę szczerze zaskoczony, jeśli stanie się inaczej), to dla całego Endoru trzeba będzie stworzyć jakąś nową kategorię, może MOC dziesięciolecia, MOC Universum, Matka Wszystkich Mocy?
_________________ Hey! you're banjaxed!
Hey! you're screwed!
And death is coming for you!
Wiek: 45 Dołączył: 07 Kwi 2007 Wpisy: 2524 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-11-22, 16:17
Super maszyna!
Dumny Dmac i jego wspaniała maszyna!
Pięknie porobiłeś zacieki z old gray.
Bardzo przekonująco wygląda, jak model redukcyjny, a nie z klocków.
Właściwie to niejeden redukcyjny nie wygląda tak dobrze.
Ale zdjęcia niedobre, nie oddają jego piękna.
Mógłbyś odczepić go od podłoża i pstryknąć najpiękniejsze jakie umiesz, a umiesz.
Stabilne postawienie go na czterech łapach musiało wymagać niezłego kombinowania.
Żeby się w nim tylko jakiś silniczek czy diodka nie przepaliła :)
Schemat, na którym zaznaczyłeś, jak opiera się na stopach mnie nie przekonuje. Tam musi być coś jeszcze!
Super. Jeszcze tylko napiszę, że gdyby wszystkie potrzebne klocki istniały w lgb, nie wyglądałby tak dobrze. Te drobiazgi w innych odcieniach są niezbędne przy tak wielkiej konstrukcji, nadają mu autentyczności.
Zdjęcia są najlepsze, na jakie mnie stać. Co mógłbym w nich zmienić?
Niestety, z podstawki go nie zdejmę, bo budowałem go z myślą o tym, że będzie stał na Endorze i nie zabezpieczyłem w żaden sposób "stawów biodrowych". Gdyby stanął nieprzyczepiony do gruntu, mógłby zrobić szpagat :) . Wolę nie ryzykować.
Przepalone żarówki to pół biedy; zaskakująco łatwo jest zdjąć boczne pancerze i dach na głowie, a to wystarczy do ich wymiany. O wiele gorzej byłoby, gdyby się spalił któryś z silników, bo wtedy model praktycznie do rozbiórki (no, przynajmniej bebechy).
A jeśli chodzi o kostki... No już nie wiem, jak mam Was niedowiarków przekonywać, więc skoro schemat CADowy nie wystarcza, pokażę zdjęcie. Tam w środku naprawdę nic nie ma!!! :)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich wpisów Nie możesz usuwać swoich wpisów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum