76036 Carnage's SHIELD Sky Attack
Dane Techniczne
Seria: Marvel Super Heroes
Rok premiery: 2015
Liczba klocków: 97
Liczba figurek: 3
Cena: Allegro - 63,90 PLN, S@H - 69,99 PLN
Spis części
BRICKLINK
BRICKSET
Recenzja
Z racji niedawno połkniętego bakcyla na serię Marvel Super Heroes, a zwłaszcza wszystkiego co związane z legowym Spider-Manem, postanowiłem się podzielić wrażeniami z nowego nabytku, jakim jest malutki, niepozorny zestaw 76036. Jest to kolejna pozycja poświęcona kreskówce Ultimate Spider-Man, tak jak wszystkie aktualne zestawy. Dobór minifigurek wydaje się być tym razem nieco przypadkowy, bo z tego co wiem te postaci nie występowały nigdy w jednym odcinku. Ale mogę się mylić, chętnie poczytam jeśli ktoś ma lepszą wiedzę na ten temat.
Carnage's SHIELD Sky Attack jest, jak niemal wszystkie zestawy poświęcone Superbohaterom, skupiony przede wszystkim na minifigach. Postacią centralną jest tu Carnage, jeden z najbrutalniejszych i najbardziej fascynujących antagonistów całego świata Marvela, stworzony w latach dziewięćdziesiątych dla serii Amazing Spider-Man. Jego wyjątkowo krwawym tour de force był czternastoodcinkowy crossover Maximum Carnage. Tyle o komiksach, przejdźmy do zestawu.
W małym pudełku 14 x 15,5 cm mieści się przerośnięta, zgięta w pół instrukcja, niespełna 100 części i tylko dwie naklejki (uff). Tył tradycyjnie przedstawia, co można robić z zestawem jak nie stoi na półce.
Budowę zaczynamy oczywiście od figurek. Nie mam zamiaru ukrywać, że zestaw kupiłem niemal wyłącznie dla Carnage'a. Jest to ta czerwona postać pośrodku, z mackami i raczej chorym uśmiechem. Nie rozwodząc się za wiele nad jego pochodzeniem: Carnage jest psychopatycznym mordercą na stałe "zespolonym" z Obcym - symbiotem, który może przybierać dowolne formy i kształty. Taka groźniejsza wersja Venoma.
Jak widać, dwie pozostałe figurki, odpowiednio bezimienny agent SHIELD oraz Miles Morales, "alternatywny", czarnoskóry Spider-Man, o którym wiadomo mi niewiele, mają nadruki na torsie po obu stronach. Carnage ma je także na nogach i rękach, co w połączeniu z mackami robi duże wrażenie. Również czerwono-czarnego Spider-Mana nie ma się co czepiać, dość wiernie odwzorowuje oryginał. Jedyne, co mi przeszkadza, to agent SHIELD - nie za bardzo lubię, kiedy obie strony głowy wyrażają skrajnie przeciwne emocje, już chyba wolałbym jednostronną, ale neutralną główkę.
Sam model - pozytywne zaskoczenie. Jak na coś tak ograniczonego rozmiarem i ilością klocków, całkiem nieźle odwzorowuje kształt i proporcje Quinjeta znanego z filmów.
Skrzydła są regulowane w dwóch miejscach, natomiast przód wehikułu zmienia położenie w zależności od tego, czy lecimy czy parkujemy.
Z przodu znajdują się tzw. "stud shooters", którymi można sobie postrzelać, byle nie w kogoś. Za kabiną pilota znajduje się schowek na "amunicję".
Podsumowanie
Jest to charakterystyczny zestaw dla swojego przedziału cenowego, gdzie budowania jest jak na lekarstwo, ale figurki są znakomite. Skoro za samego Carnage'a trzeba dać 30-40 zł... jest sens? Owszem, cena tak czy siak jest za wysoka dla osób którym nie zależy na licencji Marvela, ale w końcu do nich kierowany jest raczej Creator, Ninjago czy Technic.
+ Carnage, bez niego Spider-Manowi ewidentnie się nudzi na półce
+ Quinjet jest mimo wszystko ciekawy i ma nowe wirniki
- obie twarze pilota SHIELD są głupawe i groteskowe
- super jumper jest bez sensu i niszczy figurki
76036 Carnage's SHIELD Sky Attack
Moderatorzy: Mod Team, Mod Team
- A.Brickovsky
- Posty: 179
- Rejestracja: 2015-11-01, 15:42
- Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój
- Kontakt:
-
76036 Carnage's SHIELD Sky Attack
Alonzo Brickovsky says hello!
- spider44
- Posty: 200
- Rejestracja: 2012-02-20, 22:05
- Lokalizacja: Rzeszów
- brickshelf: spider3344
- Kontakt:
-
Recenzja bardzo przyjemna i szczegółowa :) Plusem miłe dla oka figurki (oprócz agenta) ale Quin mógłby być bardziej zabudowany.
Interesuje się dość mocno komiksami Marvela więc w kwestii uzupełnienia:
-Carnage to syn Venoma (chodzi o obcy symbiot).
-Spider-Man (Miles Morales) jest bohaterem z alternatywnego uniwersum (Ziemia-1610) w której oryginalny Spider-Man (Peter Parker) zginął w walce z Goblinem a Morales zajął jego miejsce (jego również ukąsił pająk), jest Latynosem.
Interesuje się dość mocno komiksami Marvela więc w kwestii uzupełnienia:
-Carnage to syn Venoma (chodzi o obcy symbiot).
-Spider-Man (Miles Morales) jest bohaterem z alternatywnego uniwersum (Ziemia-1610) w której oryginalny Spider-Man (Peter Parker) zginął w walce z Goblinem a Morales zajął jego miejsce (jego również ukąsił pająk), jest Latynosem.
- A.Brickovsky
- Posty: 179
- Rejestracja: 2015-11-01, 15:42
- Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój
- Kontakt:
-
No racja, racja, chociaż to trochę uproszczenie, bo Eddie z Cletusem spokrewnieni nie byli, a nie do końca wiadomo jak symbiot się rozmnaża ;)spider44 pisze:Carnage to syn Venoma
Nogi tak mocno się zakleszczają na nim, że na bank się osłabiają, ale nie, nie testowałem zbyt długo żeby to sprawdzić.Durzy pisze:Rzeczywiście coś zniszczył, czy tylko tak przypuszczasz?
Alonzo Brickovsky says hello!
- Szerszen
- VIP
- Posty: 1785
- Rejestracja: 2012-03-30, 17:08
- Lokalizacja: Warszawa
- brickshelf: Szerszen
- Kontakt:
-
Straszne musi być zatem budowanie czegokolwiek z klocków aby to potem rozebrać... cóż za niszczycielska działalność...A.Brickovsky pisze:Nogi tak mocno się zakleszczają na nim, że na bank się osłabiają, ale nie, nie testowałem zbyt długo żeby to sprawdzić.Durzy pisze:Rzeczywiście coś zniszczył, czy tylko tak przypuszczasz?
Jeden klocek zgubię a drugi zepsuję.
- A.Brickovsky
- Posty: 179
- Rejestracja: 2015-11-01, 15:42
- Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój
- Kontakt:
-
- Kirysowaty
- Posty: 741
- Rejestracja: 2007-04-10, 18:39
- Lokalizacja: okolice Radomia
-