Prezentuję dzisiaj samolot zbudowany z klocków pochodzących z zestawów 42025 i 42039. Konstrukcja powstała przez przypadek, przy okazji praktykowania z budową skrzyni biegów. Nie wzorowałem się na niczym, nie oglądałem zdjęć prawdziwych awionetek, nie oglądałem w Internecie samolotów z klocków. Jedynie rama w części pozostała z rozbiórki samochodu w wersji B z zestawu 42039, bo wydała mi się odpowiednia i dosyć sztywna.
Wymiary:
- długość: 75cm
- wysokość: 20cm
- szerokość 25cm
Awionetka jest napędzana za pomocą przekładni kątowej. Koła kręcą się również, kiedy zawieszenie pracuje. W razie najechania na przeszkodę, silnik schodzi z obrotów, ale dalej pracuje, jednak koła zatrzymują się w miejscu (zamocowane na pinach), dzięki czemu nie ma strzelania zębatek. Zawieszenie oparte na 4 amortyzatorach i belkach ukośnych. Pracuje w dwóch fazach. Pierwsza pod ciężarem konstrukcji, druga podczas obciążenia.
Na zdjęciach powyżej widać jak wał kardana z osią napędza koła, a oś z zębatką ma swobodę przesuwu wzdłuż wału z trzema mniejszymi kołami zębatymi. Dzięki temu możliwa jest sprawna praca napędu podczas pracy zawieszenia. Wiem, że takich rozwiązań się nie stosuje, ale nie miałem tulejek, które mogłyby przenieść w podobny sposób napęd i umożliwiłyby przesunięcia podłużne obracającej się osi.
Tylnie koła skrętne bez napędu, sterowane za pomocą koła zębatego zamocowanego powyżej kół lub z kabiny. Z kabiny jednak nie ma co mówić o precyzji i szerokim zakresie ruchu, co wynika w związu z użytymi zębatkami. Razem ze skrętem kół zmienia się również nachylenie tylnich lotek.
Boczne śmigła nie mają możliwości regulacji obrotów.
Główne śmigło oparte jest na 5-stopniowej skrzyni biegów. Połączona z 4-cylindrowym silnikiem daje efekt podobny do zwiększania obrotów silnika i w efekcie szybszy obrót śmigła. Wiadomo jednak, że jest trochę inaczej ;)
Do budowy wykorzystałem prawie wszystkie dostępne mi białe elementy pochodzące z zestawu 42025 łącznie z silnikiem L zasilanym battery box'em. Dojście do baterii wydaje się 'zastawione', jednak ich wymiana nie zajmuje wbrew pozorom dużo czasu. Kwestia odpięcia kilku pinów. Chciałbym dodać pozostałe białe elementy, ale byłoby już chyba kiczowato. Podobnie jak mam dylemat, czy a'la skrzydła z małymi wirnikami nie są zbyt blisko kałuba. Ale czekam na Wasze opinie. Kilka dni patrzenia na model nie dało mi jasnej odpowiedzi.
Myślę, że pod koniec tygodnia, jeśli pogoda dopisze, zmontuję filmik pokazujący samolot w akcji.
[MOC] Samolot - awionetka
Moderatorzy: Mod Team, Mod Team
[MOC] Samolot - awionetka
Ostatnio zmieniony 2016-02-15, 16:05 przez wo_haker, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 123
- Rejestracja: 2015-05-14, 20:07
- Lokalizacja: Warszawa
- brickshelf: Proszę uzupełnić
-
Nie chce Cie urazić, ale skrzydła są nieczytelne jakieś dla mnie(czy są złożone może?) i uważam że dziób jest za wysoki i za długi... Nie rozumiem też czemu aż 4 amorki z przodu, może jak zobaczę film to zrozumiem :) Na plus ładnie schodząca linia "nadwozia" no i to, że lotki się ruszają przy skrecie kółka :)
Może jednak zobacz zdjęcia awionetek? W prawdziwych skrzydła nie są wzdłuż kadłuba, a prostopadle do niego i nie mają małych wirniczków. Z silnikiem też jest inaczej, jeśli jest w dziobie to zaraz za śmigłem, a nie między rozbudowanym dziobem (w prawdziwych samolotach te dzioby właśnie są po to rozbudowane, aby kryć silnik), a szybą.wo_haker pisze:Podobnie jak mam dylemat, czy a'la skrzydła z małymi wirnikami nie są zbyt blisko kałuba.