Forum LUGPOL

MOD Merca będzie hitem na Rebrickable.com (bo liczę, że go tam wrzucisz). :)

legosamigos pisze:A pisałeś ostatnio, że masz jakąś niemoc w budowaniu, a produkujesz jeden MOC za drugim :D

Wszystko oprócz tej przeróbki 42043 powstało w zeszłym roku. I tak zbierało kurz. Muszę to w końcu pokończyć. I obfotografować kombajn Sandvika.

SERVATOR pisze:MOD Merca będzie hitem na Rebrickable.com (bo liczę, że go tam wrzucisz). :)

Jak go dopracuję. Teraz po prostu chciałem się dowiedzieć czy wygląda znośnie :)

M_longer pisze:Teraz po prostu chciałem się dowiedzieć czy wygląda znośnie :)

Wygląda jak porządny Liebherr:-) Jego kolor też ciekawy, choć nie wiem czy w tym zestawieniu występuje w naturze.
Jeśli chodzi o podwozie ciągnika to bardzo będzie trudno wcisnąć tam jeszcze zawiechę :-)

A dobra, skoro mam rozłożony kącik fotograficzny, to jeszcze obecna wersja naczepy (a raczej kilka rzeczy które teoretycznie powinny kiedyś do siebie pasować):





Jak widać są to dwie osobne ramy, jedna z servem i osiami skrętnymi, druga z Lką i siłownikami do podnoszenia. Mają bardzo dużą redukcję i sprawdzają się nieźle, ale zastanawiam się jak miałbym to stabilizować w pionie i w poziomie podczas jazdy i skrętu kół.

Pokład też odczekał się kilku wersji, obecna to wąska do przewozu maszyn gąsienicowych + opcjonalnie poszerzana.



Zanim to coś dorobiło się zawiasów i wsporników, miało wymiary 7s na 5 płytek i wysuwało się stąd:



Było całkiem sztywne, i chyba do pomysłu wrócę.

Ogólnie to ten modelik zrobiony z Arocsa pozwolił mi odetchnąć i chyba się jutro wezmę za sortowanie.

Całkiem przyzwoicie to wygląda jak na moje oko. Rozumiem, że zarzuciłeś pomysł z indywidualnym podnoszeniem każdego koła? Z tego co pamiętam z naszej rozmowy wersja powyżej to ta awaryjna?

eric trax pisze:Całkiem przyzwoicie to wygląda jak na moje oko. Rozumiem, że zarzuciłeś pomysł z indywidualnym podnoszeniem każdego koła? Z tego co pamiętam z naszej rozmowy wersja powyżej to ta awaryjna?

No niestety. Jeszcze pewnie będę coś próbował, ale żaden model mnie tak nie wymęczył jak ta, z pozoru prosta, naczepa. Chciałbym mieć coś co wygląda i działa, ale póki co nie mam ani jednego, ani drugiego :D

Fajnie Ci wyszedł przód tego DAFa.

A można prosić o prezentację tego Sandvika chodnikowego?
Ja u siebie jestem na etapie przenośnika i obrotnicy, ale muszę dokupić trochę klocków systemowych.

Aktualnie bliżej mam do ukończenia scianowego ;)

Pozdrawiam i powodzenia z tym MANem, bo zapowiada się bardzo dobrze!

Sidzik pisze:A można prosić o prezentację tego Sandvika chodnikowego?
Ja u siebie jestem na etapie przenośnika i obrotnicy, ale muszę dokupić trochę klocków systemowych.

Aktualnie bliżej mam do ukończenia scianowego ;)

Pozdrawiam i powodzenia z tym MANem, bo zapowiada się bardzo dobrze!

Żebyś Ty wiedział jak mi się nie chce go z półki ściągać... :)

Ale w końcu będę musiał to zrobić, bo się zakurzył jakby w przodku pracował ;)

Ale w końcu będę musiał to zrobić, bo się zakurzył jakby w przodku pracował ;)

Będzie bardziej realistyczny ;)

M_longer, co słychać w temacie MAN TGX w wersji 10x4?
Coś pchnąłeś do przodu? ;-)
Przy szukaniu natchnienia do mojego LTM znalazłem kilka zdjęć ciągnika podobnego do tego Twojego:



Może zdjęcia będą pomocne? :-)
P.S. Mój projekt żurawia na razie wstrzymałem do czerwca z uwagi na przygotowania do egzaminu na uprawnienia budowlane, przede mną sporo nauki.

BONBINI pisze:M_longer, co słychać w temacie MAN TGX w wersji 10x4?
Coś pchnąłeś do przodu? ;-)
Przy szukaniu natchnienia do mojego LTM znalazłem kilka zdjęć ciągnika podobnego do tego Twojego:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Może zdjęcia będą pomocne? :-)
P.S. Mój projekt żurawia na razie wstrzymałem do czerwca z uwagi na przygotowania do egzaminu na uprawnienia budowlane, przede mną sporo nauki.

Nic nie słychać, bo się po drodze przydarzyło Dying Light i Metal Gear Solid V ;)
A tego XFa znam, ma wiele rzeczy które by można poprawić.

W ramach ćwiczeń na MLCadzie powstaje instrukcja do modelu C Arocsa:

M_longer pisze:Nic nie słychać, bo się po drodze przydarzyło Dying Light i Metal Gear Solid V ;)

Metal bez Davida Haytera to nie to samo, otwarty świat zniszczył tą grę moim zdaniem..rozjechało się to wszystko..fabuła, a raczej jej brak..
Część 1-4 były lepsze!

Przepraszam za off

Sidzik pisze:

M_longer pisze:Nic nie słychać, bo się po drodze przydarzyło Dying Light i Metal Gear Solid V ;)

Metal bez Davida Haytera to nie to samo, otwarty świat zniszczył tą grę moim zdaniem..rozjechało się to wszystko..fabuła, a raczej jej brak..
Część 1-4 były lepsze!

Przepraszam za off

Ta gra to dla mnie pierwszy MGS, więc nie wiem czy to lepiej czy gorzej, ale daje mi to co uwielbiam, czyli dużą mapę i możliwość czajenia się w krzakach ze snajperką z tłumikiem.
No i wysyłanie w powietrze niedźwiedzi ;)

M_longer pisze:

Sidzik pisze:

M_longer pisze:Nic nie słychać, bo się po drodze przydarzyło Dying Light i Metal Gear Solid V ;)

Metal bez Davida Haytera to nie to samo, otwarty świat zniszczył tą grę moim zdaniem..rozjechało się to wszystko..fabuła, a raczej jej brak..
Część 1-4 były lepsze!

Przepraszam za off

Ta gra to dla mnie pierwszy MGS, więc nie wiem czy to lepiej czy gorzej, ale daje mi to co uwielbiam, czyli dużą mapę i możliwość czajenia się w krzakach ze snajperką z tłumikiem.
No i wysyłanie w powietrze niedźwiedzi ;)

Poprzednie części może nie dawały takiego dużego świata, ale fabuła i elementy skradania się ze snajperką były na poziomie olimpijskim!
Jestem fanem tej gry, II przeszedłem 12 razy, a III IV chyba z 7 ;)

Polecam poprzednie przygody!