Przedstawiam model z krótkiej i trochę zapomnianej serii Rock Riders, nawiązującej do „górnictwa przyszłości” (seria ta jest protoplastą późniejszych Power Miners), zestaw 4950 Loader – Dozer.
Dane techniczne
Seria: Rock Riders
Rok premiery: 1999
Waga klocków: 246 gramów
Waga zestawu (brutto): 0,64 kg
Wymiary pudełka 24 x 19 x 7 cm
Liczba elementów: 85 (Bricklink), 89 (Bricker)
Posiadam zestaw z oryginalną instrukcją, niestety bez pudełka. Instrukcja jest formatu małej poziomej książeczki, przedstawia tylko budowę modelu głównego. Na ostatniej stronie zdjęcia dwóch modeli alternatywnych.
Do zestawu był również dołączony komiks.
Elementy ciekawe i unikatowe
Występuje w 5 zestawach.
W kolorze brązowym w 6 zestawach.
Występuje w 3 zestawach.
Występuje w 5 zestawach.
Występuje w 4 zestawach.
W kolorze dark-turquoise w 3 zestawach.
W kolorze dark-turquoise w 3 zestawach.
W kolorze dark-turquoise w 3 zestawach.
Model główny
Podstawowy model prezentuje jednomiejscową podziemną koparko-ładowarkę do wydobywania kryształów. Pojazd posiada ruchomą łyżkę wydobywczą i otwieraną kabinę w której siedzi operator o imieniu Axel. Mniejsze elementy stanowi sprzęt do naprawy pojazdu i dynamit do „kruszenia” skał. Dodatkowo w zestawie jest skała z ukrytym w niej kryształem oraz skalne monstrum atakujące wydobywcę. Podziemne monstrum jest dość karykaturalne (przypomina trochę zgarbionego Dzwonnika z Notre Dame). Niewielkim plusem jest to, że monstrum posiada obrotową łapę, dzięki której może rzucać kryształami. Osobiście razi mnie kolor samej skały. Skoro to jest podziemna kopalnia to skała powinna być raczej koloru popielatego (jasnego lub ciemnego). Obecnie przypomina grudę ziemi, co nieco kłóci się z ideą kryształów wydobywanych ze skał. Podoba mi się natomiast sposób mocowania uchwytu łyżki który jest zabezpieczony stożkami w kolorze tr green, które wydają się być dodatkowym oświetleniem pojazdu. Kolorystyka zestawu jest ciekawa, jedynie dziwi mnie połączenie typowego dla zestawów budowlanych żółtego koloru z rzadkim kolorem ciemno-turkusowym (w zestawie jest 8 takich elementów), widocznie twórcy chodziło o efekt koloru, który tu jednak razi.
Modele alternatywne
Zestaw posiada dwa modele alternatywne, z których zaprezentowałem ten większy. Obydwa to wariacje na temat podziemnych, rzecznych poduszkowców. Są naprawdę dobre, a prezentowany większy alternatyw jak dla mnie jest nawet ciekawszy niż model podstawowy. Z reguły bardzo rzadko modele alternatywne są tak różne(!) od zestawu bazowego, co jeszcze bardziej przemawia na ich korzyść.
Podsumowanie
Seria Rock Riders była krótka i niestety niezbyt popularna. Według mnie szkoda, gdyż była bardzo ciekawa i nawiązywała do dość nietypowego tematu. Przedstawiony zestaw jest średniej wielkości, ale jest bardzo oryginalny, ma wprawdzie minusy, ale świetne modele alternatywne i niezły model główny to rekompensują. Mogę go polecić fanom nietypowych serii oraz kolekcjonerom.
Za
niezły model główny…
…ale modele alternatywne jeszcze lepsze,
Przeciw
karykaturalny „potwór”,
gruda ziemi zamiast skały,
dziwna kolorystyka,
Ocena końcowa 6/10
Wszelkie uwagi i spostrzeżenia mile widziane. Pozdrawiam.
Wiek: 35 Dołączył: 16 Mar 2014 Wpisy: 2070 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-04-04, 05:20
Potem wrócila jako Power Miners.
A tu mamy już kryzys w pełni. Wielkie, porkaczne elementy, które potem nie bardzo nadają się do czegoś więcej. Jajecznica w kolorach. Sam pojazd też w moim odczuciu wygląda jak moc pięciolatka.
_________________ Ile by nie było to i tak jest za mało.
Szacunek do klocków, nienawiść do COBI, tak zostałem wychowany.
foto
Wow. To w 1999 już było tak źle?
To podwozie w jednym kawałku to do dzisiejszych Juniors by się nadawało. Tylko że w Juniors to ma jakiś sens, a tutaj żadnego nie ma, bo niby zestaw jest od 7 lat.
Wiek: 35 Dołączył: 16 Mar 2014 Wpisy: 2070 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-04-04, 09:57
Kryzys zaczynał się stopniowo. Seria piracka podupadała już od 1996 roku. Takie serie jak Rock Raiders tylko pewnie ten kryzys pogłębiły. Potem było już tylko gorzej. A jeszcze bardziej potem lepiej. :)
_________________ Ile by nie było to i tak jest za mało.
Szacunek do klocków, nienawiść do COBI, tak zostałem wychowany.
foto
Wiek: 26 Dołączył: 28 Maj 2013 Wpisy: 720 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-04-04, 11:54
To prawda, zestawy Rock Raiders były co najwyżej średnie. Za to figurki miały ciekawe buźki i torsy, więc zestaw minifigów, 4930, był całkiem niezłą gratką.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich wpisów Nie możesz usuwać swoich wpisów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum