Blaha pisze:Pogoda dopisała, humory i atmosfera, myślę, również.
Przejechaliśmy pięć sekcji bardziej technicznych. Nie było jakiegoś mordowania trialówek, no może poza 2 sekcją ;)
Mnie się podobało. Jak Wasze wrażenia?
Dziękówka za rajd Panowie! Super się z Wami zobaczyć i potrialować :)
Pogoda elegancka, w końcu bez gradu i deszczu, miejscówka zacieniona, upał nie doskwierał a zasięg się nie gubił. Przejdźmy do rozgrywanych sekcji.
1 sekcja to ułożony w zygzak slalom bramek usytuowanych na podjeździe, walka głównie ze strategią (kolejnością ich pokonywania) i szybkością przejazdu. Sekcja bardzo prosta, postawiona na manewrowanie, zgodnie z przewidywaniami Kamyk zrobił ją najszybciej, ale o dziwi nie urwał sporo, bo zaledwie sekundę nad rywalami. Sekcja baaardzo wyrównana, wszyscy zmieścili się w dwóch sekundach tolerancji, prócz mnie, bo tak się rozpędziłem, że chciałem pominąć jedną bramkę co skutkowało 10 sek straty - dzięki Blaha za przypomnienie, bez Ciebie bym o niej zapomniał. Sekcja tak ciasna czasowo, że o kolejności zadecydował przelicznik i cieszy mnie to podwójnie - po pierwsze, że dopiero właśnie przy ciasnym wyniku on decyduje a nie narzuca kolejność z góry, no a po drugie, że w końcu ta masa pod 3kilo zaprocentowała i dała zwycięstwo w sekcji!
2 sekcja - najlepsza w rajdzie. Jedyna, na której ostro trzeba było powalczyć z terenem i maszyna więcej znaczyła niż kierowanie i dokładnie było to widać. Sekcja długa, która z początku wydawała się łatwiejsza, pozornie i mylnie okazała się zabójczą. Aż dwie bramki były meeega trudne i było z czym się zmierzyć. Sekcja naprawdę dająca w kość maszynom i Zawodnikom. Mimo kilkukrotnych najazdów trialówki nie były w stanie sprostać przeszkodom a kierowcy rwali włosy z głowy. Kamykowy skręt mocno pomagał, dzięki czemu Tatra 4x4x4 finalnie dotarła z kompletem zaliczonych bramek, jednak w długim czasie, wymęczony przejazd. Moja Tatra 8x8 praktycznie połknęła sekcję w eleganckim stylu, sekcja mocno trialowa, była zaciśnięta pięść po przejeździe :)
3 sekcja - trzeba wprost powiedzieć - ułożona przez trzech Zawodników jeżdżących 4x4. Jak się można było spodziewać, sekcja postawiona na manewrowanie, z narzuconą wręcz kolejnością pokonywania bramek, sekcja szybka pod zwinne auto. Ja mordowałem się z manewrowaniem, mierząc się z ciasnym terenem i długością fury. Sekcja dziwnie się potoczyła, bo zaraz za startem krowkens odpadł po dwóch rolkach, a Sebastian zamęczył skrzynię cofając pod górę. Zwyciężył Blaha, pokazując idealny, szkoleniowy przejazd, Kamyk drugi plac, ja trzeci. Sekcja słaba trialowo, no, może z jednym rodzynkiem na początku.
4 i 5 sekcja. Wyznaczone na jednym placu dwa odcinki. Sekcje wydawały się, że będą mega trudne jeśli chodzi o trakcję i podjazdy, tymczasem 4x4 wciągały pod tę górkę jak szalone. Kamyk skrętną furą wykręcał tak szybkie czasy, ze należało wbić drugi bieg i spróbować nawiązać walkę, jednak tak mała powierzchnia tych sekcji i sytuowanie bramek wykluczało bezbłędny przejazd długim autem. Małe czwórki zdecydowanie lepiej sobie radziły z manewrowaniem i brakiem ciężkich przeszkód w postaci np. progów pionowych, że trudno było nawiązać walkę. Obie sekcje mnie zawiodły trialowo, wydawały się trudniejsze niż się okazały a to za sprawą dobranych przez nas customowych oponek. Myślę, ze legowe po prostu nie dałyby rady i cieszę się, że mamy te niekoszery bo możemy nawet tak strome podjazdy wciągać każdym układem.
Podsumowując wszystkie przejazdy - rajd wyjątkowo, łatwy?! Kule, no tak. Nie było poza drugą sekcją morderczych przeszkód. Decydowała sztuka manewrowania. Krótkie 4x4 przy dobrej jeździe powinny się wszystkie znaleźć na podium, jednak rzeczywistość jest inna. Rajd "na manewrowanie" wygrało 8x8 a na podium zawitał również Blaha ze swoim dłuuugim 6x6 (na 3 Elkach) tylko z punkcikiem przewagi ale jednak. Kamyk pewne drugie miejsce Tatrą 4x4x4. Na rajdzie pogratulowałem Kamilowi zwycięstwa, sądziłem, że 1 sekcję będę ostatni, że aż tyle przelicznik nie pomoże, jednak szczęśliwie zaprocentował w bardzo dobrym momencie. Jest radość!!! I to olbrzymia :D 4 zwycięstwo z rzędu musi budzić respekt, bo teren różny, przeszkody różne a wynik ten sam. Gratuluję Kamykowi i fury i podium, jest na co popatrzeć i kierowanie też jest już na bardzo wysokim poziomie. Gratuluję Blaha 3 placu! Widzisz, już miałeś nie jechać a wynik jest! I fura tym razem się spisała - przy lżejszych przeszkodach i braku wymuszonych dziwnych serwisów jest podium, graty! Przy 5ciu Zawodnikach o włos za podium krowkens i sebanm, którego Matador już potrzebuje chwili na serwis skrzyni. Tomek, gdyby nie pechowa 3 sekcja, gdzie przydarzyły się dwie rolki byłoby pudło, na pocieszenie 1 sekcja przejechana koncertowo :) Gratuluję wszystkim ich pojazdów, fury nie psuły się i dzielnie parły do przodu.
Dziękuję za rajd!!!
Blaha pisze:Do zobaczenia już za dwa tygodnie, tj. 07.08 2016!
Poproszę Blahu o temat, o którym rozmawialiśmy na rajdzie, jeśli chcemy aby był na podwórku trialowym to spinamy się Panowie i w sobotę rzeźba terenu musowo.