Forum LUGPOL

Zbudowany trzy miesiące temu, zfotografowany dwa i pół miesiąca temu i dopiero wczoraj miałem prawdziwie wolne 4 godziny by usiąść do zdjęć. Od dwóch tygodni jestem tatą, to raczej wiele nie opublikuję przez najbliższy czas...

Już nie mogę doczekać się DUPLO na prawdę ;)

A teraz na temat:
Oto HARVESTER.



Składający się z jednego modułu latającego i dwóch modułów naziemnych.


Tak wygląda połączenie wszystkich modułów w ciężki sprzęt.


A tak wygląda efekt końcowy:


Uzbrojony w ciężkie działa jonowe, z potrójnym napędem naziemnym koniecznym do takiej masy, oraz alternatywna konstrukcja latająca, po odczepieniu samego podwozia.

Kocur pisze:Od dwóch tygodni jestem tatą

Gratulacje! :)

Bardzo mi się podoba, a najbardziej możliwość łączenia i kombinowania z modułami. Extra, zostaw to teraz na półce na 2 lata aż wyjdziesz z DUPLO i zobaczysz jaką radość sprawiłeś młodemu/ej :D

Za dwa lata to w duplo dopiero wejdzie. Na razie trzeba się cieszyć duża ilością wolnego czasu. Potem jest gorzej.

Pojazd bardzo ciekawy.

Korzystaj tata z wolnego czasu :) bo później może być go mniej:)
A pojazd fajny, taki dobry old school z lat 80-tych.

Za*****szczy. Mogę Ci śmiało napisać, że M:Tronom opadła szczęka. Wiem to z wysoko-postawionego źrodła. Dopiero teraz HQ "magnetycznych" poznało prawdziwe oblicze tego nowego "potwora", o którym wspominał M-44 w trakcie swojej ostatniej misji szpiegowskiej...

Lodowa Planeta miała takie modułowe zabawki już daaaawno...

Żartuję, świetny jest. No może poza latającą kabiną. Przydałyby się jakieś szczątkowe skrzydła, cokolwiek co ją ciut poszerzy.

A przed wszystkim GRATULACJE! Z radości nie utop pociechy w klockach, kiedy skończy 4 lata ;)

Jellyeater pisze:Za dwa lata to w duplo dopiero wejdzie. Na razie trzeba się cieszyć duża ilością wolnego czasu. Potem jest gorzej.

W wolnym czasie usiłuję tylko spać, bo mała jest aktywna co dwie godziny...

Dzięki za komentarze, dwadzieścia lat temu to właśnie modułowość dla mnie świadczyła o bawialności modeli LEGO :)

Bardzo mi się podoba. Przypomina konstrukcje ze starej, dobrej serii Spyrius, które za dzieciaka strasznie chciałem mieć. No i ta modułowość umożliwiająca łączenie kilku pojazdów w jeden - miodzio. Tak z ciekawości - planujesz jeszcze jakieś MOCe w tym klimacie?

Spóźnione gratulacje z okazji powiększenia rodziny!

Bardzo fajny model. Mam sentyment do Blacktrona, bo to właśnie wypatrzony w jednym z konających Peweksów model z tej serii wyciągnął mnie przed laty z krótkiego Dark Age'u ;) .

Zastanawiam się, co - poza czarnymi figurkami i żółtymi symbolami na niektórych klockach - przesądza o tym, że model od razu się kojarzy z Blacktronem. Czy to charakterystyczne elementy (kabiny trans yellow na przykład), czy wystarcza sama kolorystyka (żółty z czarnym). U Ciebie widać jedno i drugie, więc nie ma wątpliwości ;) . Ale gdybym kiedyś miał spróbować - warto ustalić zawczasu ;) .
Modułowość jest super!

Za gratulacje wszystkim dziękuję, córa jest idealnym wytłumaczeniem po co mi Lego "w takiej ilości" :D

dmac pisze:(...)
Zastanawiam się, co - poza czarnymi figurkami i żółtymi symbolami na niektórych klockach - przesądza o tym, że model od razu się kojarzy z Blacktronem. Czy to charakterystyczne elementy (kabiny trans yellow na przykład), czy wystarcza sama kolorystyka (żółty z czarnym). U Ciebie widać jedno i drugie, więc nie ma wątpliwości ;) . Ale gdybym kiedyś miał spróbować - warto ustalić zawczasu ;) .
(...)

Mam wrażenie że to jakich części się używa świadczy o tym czy konstrukcja jest utrzymana w klimacie dawnego Blacktrona z lat '80, czy jest to 'Neo-Blacktron I'.

Dla mnie jeśli nie używasz oryginalnych klasycznych elementów Space, które pojawiały się w latach '80 a potem już nie to raczej wyjdzie ten właśnie styl Neo. Dobrym przykładem będzie [url=http://www.00453005_0000002.pl/forum/viewtopic.php?t=21496]ta konstrukcja[/url] Goldsuna, zdecydowanie widać czyjej frakcji jest model, ale nie ma klimatu lat '80.

Harvester jest zdecydowanie utrzymany w klimacie konkretnej serii, bo użyłem elementów które ją kształtowały. Kolega Spacelord coś więcej by mógł o tym powiedzieć, to głównie jego zasługa jeśli chodzi o dobór elementów, bo jakiś rok temu spytałem go wprost "co charakteryzuje konstrukcje Classic Space na tle nowoczesnych serii kosmicznych" i oczywiście były to elementy oraz kolor Old Grey :)

Bardzo dużo klocków do 'Harvestera' dała mi najwieksza konstrukcja Blacktron, czyli 6987 Message Intercept Base, a jeśli chodzi o styl budowy to natchnieniem był niezawodny 6941 Battrax.

To co się najbardziej rzuca w oczy powinno być wyznacznikiem tego gdzie zaklasyfikować model, tutaj najłatwiej zobaczyć windscreeny, wingi i hard plastic wheelsy, wszystkie typowe dla kosmicznych serii z końca lat '80.

Jak będziesz chciał zbudować "Blacktronowe-coś" Dmac, to wystarczy że złożysz to z dowolnych elementów w proporcjach mniej więcej 70% czarne, 20% żółte i 10% trans czerwony/żółty. Czy będzie to neoblacktron, czy coś nawiązującego do klasycznej serii - to już zostaje tylko jako fantazja autora, na upartego jak przemalujesz AT-AT w te kolory to wszyscy będą wiedzieć o do chodzi :)

Najwięcej jeśli chodzi o frakcyjne spojrzenie na problem mówi ten link: http://www.moc-pages.com/moc.php/56394
Więc wesołego malowania modeli :D

Zboczeńcy. :-P

To ja ze swoim Mobile Ion Cannonem mogę się schować poniżej poziomu piwnicy.