Wydajność zasilania LEGO

Technic, Scale Modeling, Great Ball Contraption

Moderatorzy: Mod Team, Mod Team

Autor
Wiadomość
Awatar użytkownika
Iasafaer
Posty: 281
Rejestracja: 2015-05-14, 20:05
Lokalizacja: Gdańsk
brickshelf: Proszę uzupełnić

 

Wydajność zasilania LEGO

#1 Post autor: Iasafaer »

Pytanie do wyjadaczy, którzy mają za sobą modele napędzane wieloma silnikami XL.

Jak wygląda wydajność standardowego BBoxa gdybym chciał napędzać 4XLe na raz, jednocześnie. Czy np zakup baterii o wyższym natężeniu (np coś w okolicy 3000mA/szt) mógłby być "lekarstwem" na problem? Mam kupione nowe, standardowe baterie 1500mA i podłączając 4 silniki na raz jestem je w stanie ręką zatrzymać nie powodując uszkodzenia układu przeniesienia napędu. Czuję, że to nie są granice możliwości 4-ech silników na raz.

Przy okazji zapytam jak wygląda wydajność akumulatora LEGO, czy inwestycja ponad 200zł w ten akumulator to dobry pomysł, czy jednak lepiej pozostać przy poczciwym BBoxie lub alternatywnym pojemniku na baterie?

Nie mam w modelu zbyt dużo miejsca, z trudem próbuję wygospodarować w nim miejsce na jednego BBoxa, stąd moje pytanie. Do całego układu dojdzie jeszcze Lka bądź Mka w postaci kompresora (nie działającego non stop, autozawór), serwo oczywiście i dość spora ilość oświetlenia (podejrzewam, że od 6 do 8 par LED)

Chciałbym uzyskać jakieś rady jak podzielić zasilanie. Myślę, że i tak będę musiał wyczarować miejsce na osobny BBox do oświetlenia, ponieważ w planach jest naczepa, która znowu będzie posiadać sporo własnego oświetlenia i to wszystko planuję zasilać poprzez podłączenie do ciągnika siodłowego, ale zostawiam to na koniec. Na razie interesuje mnie napęd + serwo.
Ostatnio zmieniony 2016-08-23, 21:09 przez Iasafaer, łącznie zmieniany 1 raz.

BJ
VIP
Posty: 1001
Rejestracja: 2012-01-16, 21:42
Lokalizacja: Majdan/Warszawa

#2 Post autor: BJ »

Z mojego trialowego doświadczenia.

1500 mAh czy 3000mAh to nie natężenie a pojemność akumulatora. Tak w skrócie jeśli dobrze pamiętam, to 1500mAh daje nam informacje, że dany akumulatorek jest w stanie np. przez 1,5h dawać 1A prądu.

Gdzieś słyszałem, że jeden box może zasilić dwa XLe bez spadku napięcia. Dla uproszczenia można uznać, że 2 mediumy = 1 XL. Generalnie zawsze starałem się tego trzymać. Obawiam sie, że to wszystko co planujesz mieć w modelu to może być za dużo dla jednego boxa. Inna sprawa, że jeśli masz te silniki na jednej wieży IR to raczej ona najmocniej ogranicza moc silników.
Ostatnio zmieniony 2016-08-01, 16:36 przez BJ, łącznie zmieniany 1 raz.
(19:28:58) Toltomeja: teraz powiem absolutnie serio, nawet jeśli zaraz będę żałował: trialowki wygrywają ten pojedynek

Awatar użytkownika
Iasafaer
Posty: 281
Rejestracja: 2015-05-14, 20:05
Lokalizacja: Gdańsk
brickshelf: Proszę uzupełnić

 

#3 Post autor: Iasafaer »

Dlaczego poruszyłem temat natężenia... pamiętam trochę za gówniarza, bo niegdyś hobbystycznie się bawiłem w elektronika. Pamiętam swój pierwszy zdalnie sterowany pojazd, który dostałem pod choinkę.
Na zwykłych bateriach ze sklepu, które najczęściej oscylują wokół właśnie 1500mA pojazd jeździł... no właśnie - zwyczajnie. Jeździł, żwawo, sprawnie, po prostu bawił. Potem rodzice kupili do cyfrówki baterie-akumulatorki o natężeniu o ile pamiętam 2200mA. Podkradałem je i wkładałem do RCka. Efekt był miażdżący, bo auto potrafiło kołami boksować mimo, że zmieniłem tylko baterie z 1500mA na 2200mA. Dlatego do dnia dzisiejszego łączę w głowie poniekąd wrażenie większej mocy z natężeniem. Mogę być w błędzie, ale wtedy jak wytłumaczyć zachowanie się samochodzika RC przy bateriach 2200mA?

Stąd pojawił mi się taki pomysł, by napędzać 4-ema XLami? Teoretycznie mógłbym użyć do napędu dwóch XLi. Problem w tym, że cały zestaw ma być cholernie ciężki jak na klocki, zdecydowałem się zatem na prosty jak budowa cepa układ przeniesienia napędu. Przełożenie 1:1, układ nie posiada ANI JEDNEJ zębatki, same knoby. To ma być mocne i skuteczne. Dlatego zacząłem się zastanawiać, czy dwa XLe ruszą powiedzmy 10kg masy przy przełożeniu 1:1. Ruszyć może i by ruszyły, ale też czy po 10 minutach zabawy ich po prostu nie zajeżdżę w ten sposób. Dlatego profilaktycznie wolałbym mieć nawet zdrowy nadmiar mocy, a żeby mi silniki nie umarły po tych przysłowiowych 10 minutach zabawy. Pęknięty knob to koszt dosłownie kilku złociszy, a zajechany silnik... niefajna sprawa.

Co do wież. Zastanawiam się nad zakupem SBricka, przynajmniej jednego. Chociaż nie dopatrzyłem się na forum jednoznacznych informacji co do jego wydajności pod kątem zasilania tylu silników na raz.

PS. Co do oznaczenia mAh. Z tego co czytam w sieci masz rację, oznacza to ile mocy jest w stanie "zaoferować" ogniwo w danej jednostce czasu (tutaj amperogodzina). Ale... dalej jest napisane, że generalnie bateria o większej pojemności, może zaoferować więcej tej mocy w danym czasie. Zatem poniekąd, tak na chłopski rozum podaje więcej prądu w jednostce czasu. "Obsłuży" większe zapotrzebowanie jednymi słowy. Czyli to o co mi chodzi. Wincyj prundu.
Ostatnio zmieniony 2016-07-21, 20:26 przez Iasafaer, łącznie zmieniany 1 raz.

sebanm
VIP
Posty: 362
Rejestracja: 2009-08-13, 21:17
Lokalizacja: Opole

#4 Post autor: sebanm »

http://philohome.com/batteries/bat.htm

Tu masz kompendium wiedzy na temat elektryki lego.
Jak źle dobierzesz przełożenie do masy to nie będzie działać, poodcinają Cię zabezpieczenia.

Awatar użytkownika
Iasafaer
Posty: 281
Rejestracja: 2015-05-14, 20:05
Lokalizacja: Gdańsk
brickshelf: Proszę uzupełnić

 

#5 Post autor: Iasafaer »

sebanm pisze:http://philohome.com/batteries/bat.htm

Tu masz kompendium wiedzy na temat elektryki lego.
Jak źle dobierzesz przełożenie do masy to nie będzie działać, poodcinają Cię zabezpieczenia.
Czyli tak na chłopski rozum jak kupię wydajniejsze baterie, czy akumulatorki to BBox i tak nie "przepuści" tej "mocy"?

Awatar użytkownika
OmenGda
Posty: 873
Rejestracja: 2007-02-05, 21:58
Lokalizacja: Gdańsk
brickshelf: OmenGda

 

#6 Post autor: OmenGda »

Iasafaer pisze:
sebanm pisze:http://philohome.com/batteries/bat.htm

Tu masz kompendium wiedzy na temat elektryki lego.
Jak źle dobierzesz przełożenie do masy to nie będzie działać, poodcinają Cię zabezpieczenia.
Czyli tak na chłopski rozum jak kupię wydajniejsze baterie, czy akumulatorki to BBox i tak nie "przepuści" tej "mocy"?
Tak
Nie jest sztuką trafić w muchę przednią szybą...
Sztuką jest, zrobić to boczną!

Awatar użytkownika
Iasafaer
Posty: 281
Rejestracja: 2015-05-14, 20:05
Lokalizacja: Gdańsk
brickshelf: Proszę uzupełnić

 

#7 Post autor: Iasafaer »

OmenGda pisze:
Iasafaer pisze:
sebanm pisze:http://philohome.com/batteries/bat.htm

Tu masz kompendium wiedzy na temat elektryki lego.
Jak źle dobierzesz przełożenie do masy to nie będzie działać, poodcinają Cię zabezpieczenia.
Czyli tak na chłopski rozum jak kupię wydajniejsze baterie, czy akumulatorki to BBox i tak nie "przepuści" tej "mocy"?
Tak
To mnie nie pocieszyłeś :D

Awatar użytkownika
OmenGda
Posty: 873
Rejestracja: 2007-02-05, 21:58
Lokalizacja: Gdańsk
brickshelf: OmenGda

 

#8 Post autor: OmenGda »

Iasafaer pisze:
OmenGda pisze:
Iasafaer pisze: Czyli tak na chłopski rozum jak kupię wydajniejsze baterie, czy akumulatorki to BBox i tak nie "przepuści" tej "mocy"?
Tak
To mnie nie pocieszyłeś :D
Długo sam walczyłem z tematem tego w moim pojeździe - bazując na testach Philo oraz kombinując po swojemu.
Sporo opisów i pomysłów było też na EB.

Generalnie dwa xl to mega max na 1 bbox - najlepiej każdy zasilany osobno wieżą V2.
Ostatnio zmieniony 2016-07-21, 22:14 przez OmenGda, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie jest sztuką trafić w muchę przednią szybą...
Sztuką jest, zrobić to boczną!

Awatar użytkownika
Iasafaer
Posty: 281
Rejestracja: 2015-05-14, 20:05
Lokalizacja: Gdańsk
brickshelf: Proszę uzupełnić

 

#9 Post autor: Iasafaer »

OmenGda pisze:Długo sam walczyłem z tematem tego w moim pojeździe - bazując na testach Philo oraz kombinując po swojemu.
Sporo opisów i pomysłów było też na EB.

Generalnie dwa xl to mega max na 1 bbox - najlepiej każdy zasilany osobno wieżą V2.
Ogólnie w moim przypadku niewykonalne. Może jakimś cudem wcisnę dwa BBoxy i to będzie absolutny max, jeśli chcę uniknąć "żbikowych szoferek" :D

A i tak na wieże IR nie ma już definitywnie miejsca, więc prawdopodobnie sterowanie będzie oparte na SBricku.
Nie pocieszyliście mnie. Muszę napędzić 4 XLe za pomocą jednego SBricka, ale używając dwóch źródeł zasilania. Jednocześnie prądu musi starczyć na ogromne oświetlenie.
Problem z tych "jak zjeść ciastko i mieć ciastko".

Awatar użytkownika
Kruk
Posty: 471
Rejestracja: 2013-01-16, 12:18
Lokalizacja: Okolice Namysłowa
brickshelf: Na razie brak ;/...

 

#10 Post autor: Kruk »

Dwie wieże V2 z dwoma XL'ami na każdy powinno dać radę. Jeśli planujesz kupę oświetlenia to radzę zwykłe diodki 3mm kupić i podpiąć pod 2 baterie (góra 3) aaa i git majonez, ja tak mam podpięte prawie 40 diod i daje radę aa waga mniejsza jakby dawać Pf'owe ledy plus dodatkowy box, kwestia tego jaki masz "poziom" puryzmu w sobie. :)
Taka mała reklama, dla AFOL'i zniżka 20%: http://cutedragonsandmore.deviantart.com/

Awatar użytkownika
Iasafaer
Posty: 281
Rejestracja: 2015-05-14, 20:05
Lokalizacja: Gdańsk
brickshelf: Proszę uzupełnić

 

#11 Post autor: Iasafaer »

Kruk pisze:Dwie wieże V2 z dwoma XL'ami na każdy powinno dać radę. Jeśli planujesz kupę oświetlenia to radzę zwykłe diodki 3mm kupić i podpiąć pod 2 baterie (góra 3) aaa i git majonez, ja tak mam podpięte prawie 40 diod i daje radę aa waga mniejsza jakby dawać Pf'owe ledy plus dodatkowy box, kwestia tego jaki masz "poziom" puryzmu w sobie. :)
Poziom mojego puryzmu jest zerowy, ale nie chciałbym znowu narażać się tutejszej elicie, bo potem będzie, ze no fajny model i w ogóle no ale niekoszerny w trzy tyłki. Gdybym miał iść na całość to bym kupił RCkowy akumulator rzędu jakiegoś 8000mAh czy więcej i jechał z tematem bez rozdrabniania się. No ale jednak fajnie jest pokombinować z tym co się ma, co nie?
Wolałbym tym samym pozostać przy legowym źródle zasilania i legowych lampkach, choć naturalnie customowe oświetlenie byłoby znacznie bardziej kompaktowe i zdecydowanie bardziej widowiskowe. Jakbym się miał bawić w customowe oświetlenie to od razu bym dowalił kierunkowskazy, wsteczne, stopy i inne bajery no bo po co się certolić :P

Co do wież to tak jak wspomniałem już parę postów wyżej. Sterowanie będzie na 90% poprzez SBricka, bo na wieże zwyczajnie brak kompletnie miejsca, a już szczególnie dwie, czy więcej. Z trudem upchnę dwa BBoxy. Zastanawia mnie do ilu mA faktycznie ma zabezpieczanie BBox. Czy wydajniejsze baterie faktycznie na nic się zdadzą. Sprawdzał to ktoś w ogóle, czy BBox "obsłuży" ogniwa większe niż standardowe 1500mAh?

No nic, będziemy myśleć jak to ugryźć.
Ostatnio zmieniony 2016-07-22, 01:41 przez Iasafaer, łącznie zmieniany 5 razy.

Jellyeater
VIP
Posty: 2363
Rejestracja: 2014-03-16, 16:34
Lokalizacja: Warszawa
brickshelf: Proszę uzupełnić
Kontakt:

 

#12 Post autor: Jellyeater »

Dioda to kilka mA. Przy 4 XL to raczej już żadna różnica.

Generalnie to w życiu to jest tak, że rządzi prawo Ohma:

Prąd = Napięcie / Opór. U= I / R.

Wydajność prądowa baterii zależy od jej oporu wewnętrznego. Maksymalny prąd jaki może popłynąć w obwodzie zależy od napięcia baterii i od sumy rezystancji obciążenia i rezystancji wewnętrznej ogniwa. Baterie mają wyższe napięcie bo 1.5 V. Akumulatorki raczej 1.4V i mniej. Znamionowo 1.2V. Jeżeli samochód żwawiej jeździł na akumulatorach znaczy, że baterie musiały mieć dużą rezystancję wewnętrzną.

Pojemność ogniwa nie przekłada się teoretycznie na jego wydajność prądową. Te 1500 mAh to możliwość ciągnięcia prądu o wartości 1,5A przez godzinę. Lub np. 150 mA przez 10 godzin. Być może i to trzeba by sprawdzić ogniwa o większej pojemności mają mniejszą rezystancję wewnętrzną i przez to większą wydajność prądową.

http://philohome.com/motors/motorcomp.htm

Nie mam już czasu tego analizować. Ale brakuje mi tam jakiegoś wykresu pokazującego jaki prąd płynie przy maksymalnym obciążeniu. ale generalnie to jest tak, że jak silnik jest bez obciążenia to płynie przez niego minimalny prąd. Potem jak go obciążasz to prąd zaczyna rosnąć. I tak sobie rośnie, aż się silnik nie zatrzyma i wtedy prąd jest limitowany tylko poprzez rezystancję jego uzwojenia i rezystancję zasilania. Nie wiem jak bardzo chcesz obciążać te silniki. Ale jeden mocno obciążony XL to około 0,5 A. Dwa to już 1 A. 4 to 2 A. Wszystko zaczyna się grzać. Stąd zabezpieczenia od lego, żeby nic się nie stopiło.
Ile by nie było to i tak jest za mało.
Szacunek do klocków, nienawiść do COBI, tak zostałem wychowany.
foto

Awatar użytkownika
OmenGda
Posty: 873
Rejestracja: 2007-02-05, 21:58
Lokalizacja: Gdańsk
brickshelf: OmenGda

 

#13 Post autor: OmenGda »

Proponuję poświęcić trochę czasu i 'pozwiedzać' stronkę Philo.
Ma opisane ładnie wszystko. A jak czegoś nie ma na stronie to możesz do niego napisać maila (ja pisałem ang) - odpisuje :-)
Nie jest sztuką trafić w muchę przednią szybą...
Sztuką jest, zrobić to boczną!

Awatar użytkownika
Blaha
VIP
Posty: 876
Rejestracja: 2011-08-08, 23:09
Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
brickshelf: blaha

 

#14 Post autor: Blaha »

Z doświadczenia w trialu mogę napisać, że przy dużych obciążeniach dwa XLe na wieże (i to V2) to max.
Wydaje mi się, że nie potrzebujesz aż czterech silników XL, żeby poruszyć 10kg. Trialówki, które ważą po 3kg i jeżdżą bardzo sprawnie w baardzo trudnym terenie nie potrzebują więcej jak dwóch XLi. Więc jeśli masz zamiar jeździć po podłodze/ chodniku itp, to moim zdanie te cztery XLe zasilane z jednego źródła prądu są bez sensu. W twoim przypadku najlepszym wyjściem z sytuacji jest dać dwa XLe do napędu, ewentualnie z redukcją (nie wiem jakie koła itd), podpiąć to pod SBricka i lipo - będzie śmigać bez problemu :)

Muszel
Posty: 178
Rejestracja: 2016-06-05, 18:51
Lokalizacja: Łódź
brickshelf: Proszę uzupełnić

 

#15 Post autor: Muszel »

A S-brick puści więcej prądu koledze? W ogóle S-brick ma lepsze osiągi od V2? Wydaje mi się, że 2 S-brick by się przydały jeśli i dwie wieże V2. Wiem, że ma 4 wyjścia, ale czy również mniejsze ograniczenia, że można dwie wieże v2 zastąpić jednym brickiem?
Pozdrawiam,
Piotrek

ODPOWIEDZ