Zalety:
+ Jak na figurkę Bionicle ma sporo elementów i skomplikowaną konstrukcję
+ Dwa rodzaje uzbrojenia
+ Dwie świetne maski, stanowiące element kolekcjonerski zestawu
+ Jak na postać wymyśloną od zera na potrzeby Generacji 2 Bionicle jest niesamowicie klimatyczny, czego brakuje pozostałym postaciom wymyślonym specjalnie dla nowej serii.
Wady:
- Miecz jest tak zaczepiony do pasa, że wadzi o podłoże
- Magazynek na zapasowe study nie jest jakimś genialnym patentem, ponieważ nie można ich bezpośrednio przeczepić na wyrzutnię, poza tym jest niespecjalnie estetyczny
- Wytykanie dalszych wad tej figurce to czepialstwo - przypominam, że jest to inna kategoria zestawu niż np. technic czy system i jako taką należy ją rozpatrywać. W swojej kategorii nie ma sobie równych.
- Za chudy tors - przez użycie odpowiednich pancerzy na ramionach, jest to kompletnie niezauważalne
- golenie są trochę dziurawe, ale mają fajny zwierzęcy wygląd
Ostatnio zmieniony przez Toa Protodermis 2016-08-14, 11:26, w całości zmieniany 1 raz
Jednak przeczytałem "Umarlak the Hunter". Powinni zmienić nazwę na Polskę! W przypadku normalnych krajów nawet zmienia się nazwy całej marki, a co dopiero produktu. U nas jest to jasne jak Osram, że wszyscy mają to w Pupie (Milano) ;)
legosamigos napisał/a:
Nie znam się zupełnie na serii Bionicle, ale dziwię się, że Lego sprzedaje dzieciom takie straszydła :)
Nie powinno Cię dziwić. Już dwa lata temu o tym ostrzegano!
Druga sprawa jest taka, że to co dzieci 15 i więcej lat temu uważały za straszne na obecnych nie robi wrażenia. To widać w "sieczce bajkowej" serwowanej na kanałach tematycznych. Niestety.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich wpisów Nie możesz usuwać swoich wpisów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum