[Zawody] STT 2017
Moderatorzy: BJ, Aleksander Spyra, Blaha, Atros, ManiekManiak, omen, Mod Team, BJ, Aleksander Spyra, Blaha, Atros, ManiekManiak, omen, Mod Team
- Blaha
- VIP
- Posty: 877
- Rejestracja: 2011-08-08, 23:09
- Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
- brickshelf: blaha
-
[Zawody] STT 2017
Siemanero,
Niejako na życzenie, zakładam temat dotyczący Zawodów STT na rok 2017.
Co prawda sezon dopiero co się u nas zakończył i dekoracji i gratulacji jeszcze nie było, ale warto wystartować z tym tematem na gorąco.
Proszę aby osoby biorące/chcące wziąć udział w rajdach i/lub żywo zainteresowane South Truck Trial zabrały głos w tym temacie.
Niech każdy śmiało się wypowie co mu się podoba, a co nie. Co chciałby zmienić, poprawić, a czego nie ruszać. Każdy racjonalnie uzasadniony pomysł będziemy tutaj rozpatrywali.
Chcemy, aby STT było jakościowo jak najlepsze i żeby każdy mógł czerpać z rajdów czystą przyjemność :)
---
Z mojej strony.
1. Przelicznika bym nie ruszał.
2. Minimalnych mas też bym nie zmieniał.
3. Zapis do regulaminu: "Podczas awarii pilota Zawodnik sam ocenia i decyduje czy jest w stanie szybko problem naprawić i czas jest mierzony bez zatrzymania, czy potrzebuje wziąć karę SERWISU"
Wyjaśniając - pierwsza część zapisu dotyczyła by sytuacji gdy np. coś się rozepnie i można to w 3 sekundy zreperować i jechać dalej - nie ma tu sensu robić zamieszania. Druga część to poważniejsza awaria - pilot totalnie nie reaguje, baterie padły, coś się połamało etc.
4. Można zastanowić się nad dopuszczeniem SBricka czy innego BuWizza. Ale najpierw trzeba to moim zdaniem potestować w maszynach. U nas zawsze testy, testy i wyważone decyzje.
---
Dziękuję za uwagę, dobranoc ;)
______
edit:
Proszę o merytoryczne wpisy do 31.10.2016.
Później już będziemy tylko podejmowali decyzje.
Niejako na życzenie, zakładam temat dotyczący Zawodów STT na rok 2017.
Co prawda sezon dopiero co się u nas zakończył i dekoracji i gratulacji jeszcze nie było, ale warto wystartować z tym tematem na gorąco.
Proszę aby osoby biorące/chcące wziąć udział w rajdach i/lub żywo zainteresowane South Truck Trial zabrały głos w tym temacie.
Niech każdy śmiało się wypowie co mu się podoba, a co nie. Co chciałby zmienić, poprawić, a czego nie ruszać. Każdy racjonalnie uzasadniony pomysł będziemy tutaj rozpatrywali.
Chcemy, aby STT było jakościowo jak najlepsze i żeby każdy mógł czerpać z rajdów czystą przyjemność :)
---
Z mojej strony.
1. Przelicznika bym nie ruszał.
2. Minimalnych mas też bym nie zmieniał.
3. Zapis do regulaminu: "Podczas awarii pilota Zawodnik sam ocenia i decyduje czy jest w stanie szybko problem naprawić i czas jest mierzony bez zatrzymania, czy potrzebuje wziąć karę SERWISU"
Wyjaśniając - pierwsza część zapisu dotyczyła by sytuacji gdy np. coś się rozepnie i można to w 3 sekundy zreperować i jechać dalej - nie ma tu sensu robić zamieszania. Druga część to poważniejsza awaria - pilot totalnie nie reaguje, baterie padły, coś się połamało etc.
4. Można zastanowić się nad dopuszczeniem SBricka czy innego BuWizza. Ale najpierw trzeba to moim zdaniem potestować w maszynach. U nas zawsze testy, testy i wyważone decyzje.
---
Dziękuję za uwagę, dobranoc ;)
______
edit:
Proszę o merytoryczne wpisy do 31.10.2016.
Później już będziemy tylko podejmowali decyzje.
Ostatnio zmieniony 2016-12-14, 07:48 przez Blaha, łącznie zmieniany 3 razy.
- Uncle Jaca
- Posty: 1122
- Rejestracja: 2012-04-21, 14:00
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
- brickshelf: jacaelnegro
-
Awaria pilota - Zawodnik sam decyduje czy bierze serwis czy naprawia a czas biegnie
Odpuszczona bramka = 3,5min
Ogrodzenie sekcji czyli pola do manewru. Odległość "mleka" od bramki nie mniejsza niż długość najdłuższej trialówki startującej w rajdzie z deczkiem zapasu. Wjazd w mleko kończy przejazd.
Przejazd przynajmniej 1 rajdu na zasadach czeskiego trtr (ale tylko w przypadku kiedy wszyscy Zawodnicy maja po dwa xle w napędzie)
Zapis o niedopuszczaniu wszelkiego typu off road"ów i crawlerów-prototypów nawet jeśli ich odpowiednik w realu startuje w np. P1 lub P2 z uwagi na "ażurową konstrukcję - brak litych ścian i małą, wręcz pseudo ciężarówkowość".
W przypadku 4x4x4 może i możnaby ograniczyć minus do przelicznika do max 10% ale szczerze, to zmiana byłaby tylko kosmetyczna, chyba sam pojazd trzebaby dobrać lepszy i manewrowanie nim poprawić. Pod rozwagę.
Kara za zmianę kierunku. Np. 5s za każdą zmianę. Zwiększenie płynności przejazdów.
Możliwość Startu tyłem pojazdu.
Zawodnikowi na JEGO WŁASNĄ I WYRAŹNĄ PROŚBĘ można złapać pojazd chroniąc go przed rolką.
Odpuszczona bramka = 3,5min
Ogrodzenie sekcji czyli pola do manewru. Odległość "mleka" od bramki nie mniejsza niż długość najdłuższej trialówki startującej w rajdzie z deczkiem zapasu. Wjazd w mleko kończy przejazd.
Przejazd przynajmniej 1 rajdu na zasadach czeskiego trtr (ale tylko w przypadku kiedy wszyscy Zawodnicy maja po dwa xle w napędzie)
Zapis o niedopuszczaniu wszelkiego typu off road"ów i crawlerów-prototypów nawet jeśli ich odpowiednik w realu startuje w np. P1 lub P2 z uwagi na "ażurową konstrukcję - brak litych ścian i małą, wręcz pseudo ciężarówkowość".
W przypadku 4x4x4 może i możnaby ograniczyć minus do przelicznika do max 10% ale szczerze, to zmiana byłaby tylko kosmetyczna, chyba sam pojazd trzebaby dobrać lepszy i manewrowanie nim poprawić. Pod rozwagę.
Kara za zmianę kierunku. Np. 5s za każdą zmianę. Zwiększenie płynności przejazdów.
Możliwość Startu tyłem pojazdu.
Zawodnikowi na JEGO WŁASNĄ I WYRAŹNĄ PROŚBĘ można złapać pojazd chroniąc go przed rolką.
Pies utonął, łańcuch pływa
- Uncle Jaca
- Posty: 1122
- Rejestracja: 2012-04-21, 14:00
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
- brickshelf: jacaelnegro
-
Jedziesz do przodu. Cofasz- czyli zmieniasz kierunek bo jedziesz do tyłu - 5s. Nacofałeś i jedziesz znów do przodu - kolejne 5s. Czyli każda zmiana 5s jeśli zaczynasz sekcję jadąc w przód i nie zmieniasz kierunku podczas przejazdu i kończysz też przodem nie masz kar po 5s.
Jedziemy rajd bez przelicznika ale i bez podziału na klasy. Kary mamy punktowe. Czysty przejazd 0pkt. Wygrywa osoba z najmniejsza ilością kar. Kary punktowe omówię na trialtegracji. Jak jesteś ciekawy już to wejdź na czeski trtr w odp zakładkę i poczytaj szlifując język :P (sorry z tel nie wstawie liny)
Jedziemy rajd bez przelicznika ale i bez podziału na klasy. Kary mamy punktowe. Czysty przejazd 0pkt. Wygrywa osoba z najmniejsza ilością kar. Kary punktowe omówię na trialtegracji. Jak jesteś ciekawy już to wejdź na czeski trtr w odp zakładkę i poczytaj szlifując język :P (sorry z tel nie wstawie liny)
Pies utonął, łańcuch pływa
- Blaha
- VIP
- Posty: 877
- Rejestracja: 2011-08-08, 23:09
- Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
- brickshelf: blaha
-
Co do zmiany kierunku, to tak jak Jaca pisze - każda umyślna zmiana kierunku jazdy skutkuje karą 5s. Można stosować tzw. uślizgiwanie - tj. obracanie auta na podjeździe, gdy auto samo zmienia kierunek pod wpływem siły grawitacji, która ciągnie je w dół. Kara jest, gdy pilotem dajemy sygnał o zmianie kierunku poruszania się.
Dodałbym zapis, że wszystkie bramki są aktywne cały czas podczas przejazdu. Zapobiegnie to nadmiernemu łamaniu chorągiewek i nieco utrudni przejazd.
Możliwość STARTU i FINISZU sekcji tyłem. W prawdziwym trialu tak właśnie jest.
A ten trial na czeskich zasadach z realu trzeba by dokładnie przebadać i pojeździć. Jak to się ma do świata klocków i czy nie wypacza wyników. Musielibyśmy coś potrenić, policzyć.
Z resztą pomysłów zgadzam się w 100%.
Dodałbym zapis, że wszystkie bramki są aktywne cały czas podczas przejazdu. Zapobiegnie to nadmiernemu łamaniu chorągiewek i nieco utrudni przejazd.
Możliwość STARTU i FINISZU sekcji tyłem. W prawdziwym trialu tak właśnie jest.
A ten trial na czeskich zasadach z realu trzeba by dokładnie przebadać i pojeździć. Jak to się ma do świata klocków i czy nie wypacza wyników. Musielibyśmy coś potrenić, policzyć.
Z resztą pomysłów zgadzam się w 100%.
- Uncle Jaca
- Posty: 1122
- Rejestracja: 2012-04-21, 14:00
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
- brickshelf: jacaelnegro
-
Tak, utrzymanie aktywności bramek podczas całego przejazdu będzie sporym utrudnieniem, często po zaliczeniu bramki po prostu ją kosiliśmy, teraz trzeba będzie się pilnować :) Jestem na tak, to wpłynie na większy pomyślunek i precyzję podczas jazdy.
A uślizgiwać się oczywiście będzie można. To jest wpisane w kunszt kierowania takie wykorzystanie terenu i panowania nad autem, chętnie nad tym popracujem i ciekaw jestem kto i w jakim stopniu będzie umiał korzystać z takiej "dogodności" :)
Teraz w sobotę byliśmy w Jihlavie na trialu i na własne oczy widzieliśmy jak zaczynał Ural dwie sekcje tyłem. Dopytaliśmy, da się, i my również jesteśmy za tym, tym bardziej, że kilka razy w ciągu ubiegłego sezonu Zawodnicy widzieli sensowność takiego rozpoczęcia zgodnie z obraną przez siebie taktyką.
Byliśmy również świadkami niecodziennej sytuacji, tj. podczas przejazdu trialówka jechała bardzo blisko mleka (taśmy ogradzającej sekcji) - nie dotykając jej, niemal na styk, sędzia zagwizdał i zakończył przejazd tłumacząc, że lusterko wyszło już poza obrys mleka. Hmm, laser w oczach :P My oczywiście nie będziemy tego stosować, bo o ile oni wiedzą, że takie mają przepisy i mogą składać do wewnątrz swoje lusterka to my już dotykać modelu podczas przejazdu nie możemy. Taka, ciekawostka.
Macie jeszcze jakieś propozycje? W niedzielę się trialtegrujemy, to byśmy podyskutowali o tym.
W przyszłym tygodniu planuję trening aby sprawdzić nową furę. Możemy policzyć sekcje na zasadach jak do tej pory oraz na czeskich prawidłach i porównać. Ktoś byłby chętny potrenić to zapraszam na priv.
A uślizgiwać się oczywiście będzie można. To jest wpisane w kunszt kierowania takie wykorzystanie terenu i panowania nad autem, chętnie nad tym popracujem i ciekaw jestem kto i w jakim stopniu będzie umiał korzystać z takiej "dogodności" :)
Teraz w sobotę byliśmy w Jihlavie na trialu i na własne oczy widzieliśmy jak zaczynał Ural dwie sekcje tyłem. Dopytaliśmy, da się, i my również jesteśmy za tym, tym bardziej, że kilka razy w ciągu ubiegłego sezonu Zawodnicy widzieli sensowność takiego rozpoczęcia zgodnie z obraną przez siebie taktyką.
Byliśmy również świadkami niecodziennej sytuacji, tj. podczas przejazdu trialówka jechała bardzo blisko mleka (taśmy ogradzającej sekcji) - nie dotykając jej, niemal na styk, sędzia zagwizdał i zakończył przejazd tłumacząc, że lusterko wyszło już poza obrys mleka. Hmm, laser w oczach :P My oczywiście nie będziemy tego stosować, bo o ile oni wiedzą, że takie mają przepisy i mogą składać do wewnątrz swoje lusterka to my już dotykać modelu podczas przejazdu nie możemy. Taka, ciekawostka.
Macie jeszcze jakieś propozycje? W niedzielę się trialtegrujemy, to byśmy podyskutowali o tym.
W przyszłym tygodniu planuję trening aby sprawdzić nową furę. Możemy policzyć sekcje na zasadach jak do tej pory oraz na czeskich prawidłach i porównać. Ktoś byłby chętny potrenić to zapraszam na priv.
Pies utonął, łańcuch pływa
- Uncle Jaca
- Posty: 1122
- Rejestracja: 2012-04-21, 14:00
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
- brickshelf: jacaelnegro
-
To, w jaki sposób jedzie Zawodnik jest krótko mówiąc jego rzeczą, jeśli sam się kara podczas przejazdów to już jest sam sobie winny.sebanm pisze:Karanie za zmianę kierunku jazdy mnie się nie podoba. To będzie podwójna kara, a przecież każda zmiana kierunku jazdy to strata czasu.
Sędziowie majo przechlapane.sebanm pisze:Plus dodatkowa robota przy sędziowaniu.
No z tą rozsądnością to różnie bywa ;)sebanm pisze:Aktywne bramki to dobry pomysł, ale muszą być one rozsądnie ustawione.
Pies utonął, łańcuch pływa
- Uncle Jaca
- Posty: 1122
- Rejestracja: 2012-04-21, 14:00
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
- brickshelf: jacaelnegro
-
Dziś na trialtegracji przedyskutowaliśmy niemal wszystkie "nowe" rzeczy. Wiemy już na czym stoimy i praktycznie wszystko niemalże ustalone (wstępnie). Z wcześniej nieproponowanych zmian doszliśmy do porozumienia aby (dla tych, których nie było info):
-dodać możliwość kontynuowania przejazdu sekcji w przypadku utknięcia/powieszenia się na przeszkodzie. Zawodnik w takim wypadku bierze karę U - utknięcie +20s oraz rękę +60s - tak jak do tej pory miało to miejsce,
-wywalamy węższą bramkę. Bramka zatem będzie tylko jednej szerokości niezależnie od podłoża. Od prześwitu dotychczasowej większej bramki odejmujemy dwa study,
Poza tym, spróbujemy coś zmajstrować przy przeliczniku układów ponadprzeciętnie skrętnych aby nie miały takiego minusu, spróbujemy z 50% zejść do 40%.
Jeśli chodzi o zmiany wcześniej zaproponowane to na "tak":
-pilot,
-aktywność wszystkich bramek przez cały czas,
-Start i Meta tyłem,
-kierowca decyduje czy łapać mu trialówkę,
-odpuszczona bramka +3,5min (opcjonalnie nad czasem jeszcze się pochylimy),
Opcjonalnie:
-sbrik czy tam inny buwiz dopiero po odpowiednich testach,
-technicfigi w kabinie - jak kto ma i ma ochotę TAK,
-cały rajd na czeskich pravidlach - TAK - po sezonie jako odrębny event
Na "nie":
-ogrodzenie sekcji,
-5s za zmianę kierunku,
Zapomnieliśmy obgadać:
"Zapis o niedopuszczaniu wszelkiego typu off road"ów i crawlerów-prototypów nawet jeśli ich odpowiednik w realu startuje w np. P1 lub P2 z uwagi na "ażurową konstrukcję - brak litych ścian i małą, wręcz pseudo ciężarówkowość". "
Na początku listopada finalnie przegłosujemy sprawę.
-dodać możliwość kontynuowania przejazdu sekcji w przypadku utknięcia/powieszenia się na przeszkodzie. Zawodnik w takim wypadku bierze karę U - utknięcie +20s oraz rękę +60s - tak jak do tej pory miało to miejsce,
-wywalamy węższą bramkę. Bramka zatem będzie tylko jednej szerokości niezależnie od podłoża. Od prześwitu dotychczasowej większej bramki odejmujemy dwa study,
Poza tym, spróbujemy coś zmajstrować przy przeliczniku układów ponadprzeciętnie skrętnych aby nie miały takiego minusu, spróbujemy z 50% zejść do 40%.
Jeśli chodzi o zmiany wcześniej zaproponowane to na "tak":
-pilot,
-aktywność wszystkich bramek przez cały czas,
-Start i Meta tyłem,
-kierowca decyduje czy łapać mu trialówkę,
-odpuszczona bramka +3,5min (opcjonalnie nad czasem jeszcze się pochylimy),
Opcjonalnie:
-sbrik czy tam inny buwiz dopiero po odpowiednich testach,
-technicfigi w kabinie - jak kto ma i ma ochotę TAK,
-cały rajd na czeskich pravidlach - TAK - po sezonie jako odrębny event
Na "nie":
-ogrodzenie sekcji,
-5s za zmianę kierunku,
Zapomnieliśmy obgadać:
"Zapis o niedopuszczaniu wszelkiego typu off road"ów i crawlerów-prototypów nawet jeśli ich odpowiednik w realu startuje w np. P1 lub P2 z uwagi na "ażurową konstrukcję - brak litych ścian i małą, wręcz pseudo ciężarówkowość". "
Na początku listopada finalnie przegłosujemy sprawę.
Pies utonął, łańcuch pływa
- Uncle Jaca
- Posty: 1122
- Rejestracja: 2012-04-21, 14:00
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
- brickshelf: jacaelnegro
-
Dobri,
Kończy się październik a zatem i roboczy czas jaki sobie założyliśmy aby składać propozycje do nowego regulaminu na kolejny sezon STT, więc zakończmy na tym, co już zostało zaproponowane i też i wstępnie przegadane.
Zagłosujmy zatem w tym tygidniu do 05.11.2016r. (Do przyszłej soboty) i podliczymy co przechodzi a co odrzucamy i zmontujemy regulamin, żeby była jasność co i jak budować.
Poproszę o oddanie głosów Zawodników ujętych w generalce za sezon 2016, którzy zamierzają startować w przyszłym sezonie na proponowane zmiany. Głos (T-tak jestem za lub N-jestem przeciw) oddajemy w następujący sposób: nr zmiany i wybrana literka, można dodatkowo dopisać jakieś uwagi do proponowanej zmiany.
1. Start i Meta tyłem pojazdu.
2. Nieprzejechana bramka +3,5min.
3. Kara za zmianę kierunku 5sek
4. Kierowca decyduje o wzięciu serwisu podczas awarii pilota, bądź naprawia a czas leci.
5. Ogrodzenie sekcji, wjazd w taśmę kończy przejazd.
6. Technic ludzik w kabinie.
7. Aktywność bramek podczas całego przejazdu.
8. Dopuszczenie SBrick (w przypadku dopuszczenia podejmiemy osobną decyzję o karze).
9. Złapanie Zawodnikowi trialówki na jego własną prośbę.
10. Przejazd 1 rajdu na zasadach czeskich
11. Zapis o nie dopuszczaniu wszelkich crawlerów i prototypów z ażurowa konstrukcją ramy i kabiny
12. Jedna szerokość bramki niezależnie od terenu 40studów prześwitu
2* podaj czas jaki uważasz że stanowi odpowiednią rekompensatę, spróbujemy wyciągnąć jakąś średnią
UJa:
1. T
2. T (3,5min)
3. T
4. T
5. T
6. T
7. T
8. N
9. T
10. T po zakończeniu sezonu jako odrębny rajd
11. T
12. T obniżyłbym do 38st
W przypadku Sbrick, jeśli testy trialówek z takim sterowaniem na zorganizowanym treningu wyjdą pomyślnie, być może zmienię zdanie. Na obecną chwilę nie mam się jak odnieść.
W związku z awarią forum, która była jakiś czas temu - jeśli jakaś zmiana umknęła przypomnijcie - dopiszemy.
Kończy się październik a zatem i roboczy czas jaki sobie założyliśmy aby składać propozycje do nowego regulaminu na kolejny sezon STT, więc zakończmy na tym, co już zostało zaproponowane i też i wstępnie przegadane.
Zagłosujmy zatem w tym tygidniu do 05.11.2016r. (Do przyszłej soboty) i podliczymy co przechodzi a co odrzucamy i zmontujemy regulamin, żeby była jasność co i jak budować.
Poproszę o oddanie głosów Zawodników ujętych w generalce za sezon 2016, którzy zamierzają startować w przyszłym sezonie na proponowane zmiany. Głos (T-tak jestem za lub N-jestem przeciw) oddajemy w następujący sposób: nr zmiany i wybrana literka, można dodatkowo dopisać jakieś uwagi do proponowanej zmiany.
1. Start i Meta tyłem pojazdu.
2. Nieprzejechana bramka +3,5min.
3. Kara za zmianę kierunku 5sek
4. Kierowca decyduje o wzięciu serwisu podczas awarii pilota, bądź naprawia a czas leci.
5. Ogrodzenie sekcji, wjazd w taśmę kończy przejazd.
6. Technic ludzik w kabinie.
7. Aktywność bramek podczas całego przejazdu.
8. Dopuszczenie SBrick (w przypadku dopuszczenia podejmiemy osobną decyzję o karze).
9. Złapanie Zawodnikowi trialówki na jego własną prośbę.
10. Przejazd 1 rajdu na zasadach czeskich
11. Zapis o nie dopuszczaniu wszelkich crawlerów i prototypów z ażurowa konstrukcją ramy i kabiny
12. Jedna szerokość bramki niezależnie od terenu 40studów prześwitu
2* podaj czas jaki uważasz że stanowi odpowiednią rekompensatę, spróbujemy wyciągnąć jakąś średnią
UJa:
1. T
2. T (3,5min)
3. T
4. T
5. T
6. T
7. T
8. N
9. T
10. T po zakończeniu sezonu jako odrębny rajd
11. T
12. T obniżyłbym do 38st
W przypadku Sbrick, jeśli testy trialówek z takim sterowaniem na zorganizowanym treningu wyjdą pomyślnie, być może zmienię zdanie. Na obecną chwilę nie mam się jak odnieść.
W związku z awarią forum, która była jakiś czas temu - jeśli jakaś zmiana umknęła przypomnijcie - dopiszemy.
Ostatnio zmieniony 2016-10-31, 09:33 przez Uncle Jaca, łącznie zmieniany 1 raz.
Pies utonął, łańcuch pływa
- Blaha
- VIP
- Posty: 877
- Rejestracja: 2011-08-08, 23:09
- Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
- brickshelf: blaha
-
Moje głosy:
1. T
2. T
3. T
4. T
5. T
6. N (jako opcja. Nie każdy ma/chce mieć)
7. T
8. T ale trzeba by to potestować
9. T
10. T po zakończeniu sezonu jako odrębny rajd
11. T
12. T - 38st
1. T
2. T
3. T
4. T
5. T
6. N (jako opcja. Nie każdy ma/chce mieć)
7. T
8. T ale trzeba by to potestować
9. T
10. T po zakończeniu sezonu jako odrębny rajd
11. T
12. T - 38st
Ostatnio zmieniony 2016-10-31, 09:29 przez Blaha, łącznie zmieniany 1 raz.
- Lomeltor
- Posty: 264
- Rejestracja: 2015-03-01, 21:19
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
- brickshelf: Proszę uzupełnić
-
1. T
2. T (3,5min)
3. N
4. T
5. N
6. T - jako opcja
7. T
8. T
9. T
10. T - poza sezonem 4fun
11. T
12. T
jeszcze postulowałem o tym, że jak pojazd zawiśnie tak permanentnie i sędzia się zgodzi - brać rękę
2. T (3,5min)
3. N
4. T
5. N
6. T - jako opcja
7. T
8. T
9. T
10. T - poza sezonem 4fun
11. T
12. T
jeszcze postulowałem o tym, że jak pojazd zawiśnie tak permanentnie i sędzia się zgodzi - brać rękę
Ostatnio zmieniony 2016-10-31, 18:09 przez Lomeltor, łącznie zmieniany 2 razy.
STT | Typowy technicowiec
- Uncle Jaca
- Posty: 1122
- Rejestracja: 2012-04-21, 14:00
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
- brickshelf: jacaelnegro
-
Ach, no tak, wiedziałem, że coś umknęło. Dyskutowaliśmy nad karą utknięcia, U, która byłaby surowsza niż sama ręka. Zawodnik biorąc tą karę mógłby kontynuować swój przejazd.
W takim razie dopiszmy pkt 13. Ale poproszę o jakieś podpowiedzi jak to ugryźć.
UJa:
13. N - kara utknięcia to byłaby taka ręka boga, którą kiedyś celowo wyeliminowaliśmy. Takie przywrócenie tej kary jakkolwiekby jej nie nazwać to byłby krok wstecz i być może zamiast pomyślunku na trasie i budowy aut z konkretnym prześwitem to byłaby taka polisa, pozwalająca jechać na kreche bez głowy. W trialu w Czechach również często ktoś się powiesi nawet na początku sekcji i ma pojeżdżone- to ryzyko jest wliczone po prostu w tą zabawę.
W takim razie dopiszmy pkt 13. Ale poproszę o jakieś podpowiedzi jak to ugryźć.
UJa:
13. N - kara utknięcia to byłaby taka ręka boga, którą kiedyś celowo wyeliminowaliśmy. Takie przywrócenie tej kary jakkolwiekby jej nie nazwać to byłby krok wstecz i być może zamiast pomyślunku na trasie i budowy aut z konkretnym prześwitem to byłaby taka polisa, pozwalająca jechać na kreche bez głowy. W trialu w Czechach również często ktoś się powiesi nawet na początku sekcji i ma pojeżdżone- to ryzyko jest wliczone po prostu w tą zabawę.
Pies utonął, łańcuch pływa