Strona 1 z 3

[MOC] Y-wing, czyli Koensayr BTL-A4

: 2016-10-14, 22:40
autor: dmac
Obrazek


Wstęp.

Drogie Dziewczęta i Chłopcy, dziś w menu większy brat X-winga, czyli rebeliancki myśliwiec (a czasem i bombowiec) znany jako Y-wing. Tak, znowu z Gwiezdnych Wojen :) . Nie, znowu nie z Projektu Endor :) .

ObrazekY-wing - Flying by Maciej Szymański, on Flickr



Rozwinięcie.


Budowa trwała dwa miesiące z małym haczykiem i nie była łatwa. Model składa się z ponad 1900 elementów i ma 51 cm długości. Liczba elementów jest tak duża głównie dlatego, że Y-wing to "flaki na wierzchu", czyli brak poszycia praktycznie na całym kadłubie, co oznacza konieczność niezwykle rozbudowanego "greeblingu" (ozdabiania detalami, które udają Bardzo Skomplikowaną Maszynerię ;) ) . Dla potrzeb filmu zbudowano sporo modeli, a różniły się one detalami dość zasadniczo. Mój model nie jest odwzorowaniem żadnego z nich, tylko konglomeratem, bowiem - podobnie jak w przypadku X-winga - uznałem, że lepiej jest mieć przegląd przeróżnych ciekawych detali, niż model z poważnymi brakami ("bo się z klocków nie dało").
Z wielu szczegółów jestem zadowolony, z paru nie bardzo, ale w jednym momencie sam siebie zaskoczyłem: pierwotnie kabina była w zasadzie płaska, co bardzo mnie uwierało, bo nie powinna. Kombinowałem więc tak długo, aż się udało: w tej chwili w tylnej części jest o studa wyższa, niż w przedniej.
Jeśli chodzi o podwozie, to nie jest składane, za to jest realistycznie oddane. Montaż i demontaż nie trwają długo; dosłownie parę minut wystarczy na zmianę.
Model posiada LEDowe (ale nie LEGOwe) oświetlenie w kabince, w gniazdach podwozia oraz w dyszach silników - z tego powodu nie zgłoszę go do konkursu na MOC miesiąca.

ObrazekY-wing - On the landing pad by Maciej Szymański, on Flickr


ObrazekIn space 1 by Maciej Szymański, on Flickr


Zakończenie.

To tyle, jeśli chodzi o pojazdy z Gwiezdnych Wojen. Inne myśliwce podobają mi się znacznie mniej, a na większe modele nie mam czasu i pieniędzy. Pora wrócić do Projektu Endor :) . Miłego oglądania obrazków życzę; filmiku oczywiście nie będzie, bo model ma dosłownie ZERO funkcji :) .

: 2016-10-14, 23:06
autor: Taausz
Zero funkcji ? A światła ?
Obserwowałem budowę na flickr'u ale efekt końcowy jest naprawdę imponujący i o niebo lepiej wygląda niż Y-Wing UCS z 2004 .
I to oświetlenie dodaje magii tym zdjęciu.

Mam pytanie,co to za 2 żółto-szare okrągłe elementy zaraz za kopułą z przodu silnika ?


Istny majstersztyk!

: 2016-10-14, 23:08
autor: Kirysowaty
Taausz pisze:Mam pytanie,co to za 2 żółto-szare okrągłe elementy zaraz za kopułą z przodu silnika ?
Chyba jakieś spinnery z Ninjago.

: 2016-10-14, 23:12
autor: dmac
Kirysowaty pisze: Chyba jakieś spinnery z Ninjago.
Tak jest. Istnieją w dwóch odmianach - ta nazywa się "serrated" i jest gorsza, bo zygzakowata, a ja wolałbym, żeby dolna i górna połówka spinnera łączyły się po linii prostej. Ale cóż, kolory się zgadzają tylko w tej wersji :) .

: 2016-10-14, 23:14
autor: Sariel
Skomentuję jak się odwieszę po tych dyszach z gąsienic i gumek :)

: 2016-10-14, 23:18
autor: dmac
Sariel pisze:Skomentuję jak się odwieszę po tych dyszach z gąsienic i gumek :)
Ale te pojedyncze żółte gumki na gąsienicach są tylko dla picu; żadnej funkcji konstrukcyjnej nie pełnią :) . Prawdę mówiąc, dałem je tylko w jednym celu: żeby pokazać, że gdyby ktoś miał o wiele za dużo pieniędzy, mógłby pokryć całe te gąsienicowe obręcze gumkami w kolorze Light Gray i tym sposobem uzyskać mniej ażurową, wierniej oddaną obręcz.

: 2016-10-14, 23:40
autor: Durzy
Cała sekcja kabinowa, czyli ta pokryta "karoserią" wygląda dziwie i jest bardzo niepodobna do wersji znanej z filmów. Zwłaszcza boki. Przy tak niesamowitych i dopracowanych silnikach to razi.

: 2016-10-14, 23:48
autor: Biedrus
Temat Gwiezdnych Wojen jest mi dość obojętny, ale te twoje techniki budowania to dla mnie jakaś magia :) Chciałbym umieć choć w połowie budować tak jak ty. Gratuluje świetnego MOC-a.

: 2016-10-15, 00:22
autor: M_longer
Wszystko fajnie, ale te gwiezdnowojenne latadła odciągają Cię od tego czerwonego sam-wiesz-czego.

: 2016-10-15, 04:24
autor: Jellyeater
Problem z komentowaniem takich modeli jest taki, że jest on mistrzowski. Ilość utkniętych klocków i sposób w jaki to jest zrobione jest niesamowity. Z drugiej strony to znowu pojazd z SW, który jest już cokolwiek opatrzony. :-P

W pełni kwalifikuje się do MOCy miesiąca. Jest dyspensa od Jana i od Jamliego. Zgłaszaj, bo model jest super.

: 2016-10-15, 11:38
autor: dmac
Bardzo dziękuję za komentarze.
Jellyeater pisze:Jest dyspensa od Jana i od Jamliego. Zgłaszaj
To nie tak. Jest mi obojętne, co myślą na ten temat Jan i Jamie albo ktokolwiek inny. Inaczej: szanuję Ich opinię, ale nie widzę powodu, żeby traktować ją ewangelicznie ;) . Podobnie szanuję opinię wszystkich, którzy nie dopuszczają ABSOLUTNIE ŻADNYCH nie-LEGOwych dodatków w modelach. I jako że jestem członkiem wspólnoty miłośników LEGO, nie będę dmuchał w kaszę osobom o takich przekonaniach.
To zresztą żadne poświęcenie dla mnie; przez tych 12 lat z okładem tylko raz wystartowałem w konkursie na MOC miesiąca - i nieźle mi poszło, więc moja mikroskopijna ambicja została zaspokojona ;) .


P.S. Marek, mam wyrzuty sumienia za każdym razem, gdy przestawiam z kąta w kąt kartonik z zezwłokiem Białorusi :( . Zamierzam teraz pochylić się nad Projektem Endor, ale jeśli znowu odstraszą mnie trudności techniczne albo finansowe, wrócę do czerwonego złomu, obiecuję! :)

: 2016-10-15, 11:53
autor: Kruk
Problem z tym problemem jest taki że już wszystkie ohhyyy i ahhhyyy zostały napisane, napiszę tak, ukradłbym i dumne postawił w gablocie. Super! :)

: 2016-10-15, 12:28
autor: Maks
Jak zwykle model na poziomie, któremu mogłoby sprostać najwyżej dwóch polskich budowniczych a i tych światowych dałoby się policzyć na palcach jednej ręki. Wygląda bardzo kompaktowo, zaskoczyło mnie więc, że ma aż 50 cm długości.

Brakuje ujęć z przodu i lekko z góry, żeby lepiej było widać kabinę. No i fotka grupowa z X-Wingiem też obowiązkowo !

MOC miesiąca będzie teraz zmaganiami co najwyżej o 2 miejsce, skoro nie zgłaszasz :).

: 2016-10-15, 13:07
autor: dmac
Bardzo dziękuję!
Maks pisze:zaskoczyło mnie więc, że ma aż 50 cm długości.
Brakuje ujęć z przodu i lekko z góry, żeby lepiej było widać kabinę. No i fotka grupowa z X-Wingiem też obowiązkowo !
Rzeczywiście jest długi, ale czytałem, że UCS ma 69 cm - jeśli to prawda, to z moim nie jest tak źle ;) .

Bardzo, bardzo chciałem zrobić fotkę z X-wingiem, ale w nocy nie miałem już siły (głównie w oczach), żeby zmagać się z montażem podwozia w X-wingu (masakra kabelkowa). Nie zdemontowałem jednak mojego, pożal się Boże, studia fotograficznego w mocnym postanowieniu, że zrobię to w niedzielę. Obym wytrwał ;) .
Rzeczone "studio" znajduje się we wnęce i nie bardzo mam jak wstawić aparat nad model; trudno też akurat Y-winga ustawić w pionie, żeby pstryknąć fotkę z góry. Spróbuję, gdy będę zwijał graty, przenieść tło na podłogę i może wtedy. A od przodu chyba mam jakieś zdjęcie; wrzucę na flickr.

Edit:
Obiecane zdjęcia porównawcze.

ObrazekY-wing and X-wing - Top view by Maciej Szymański, on Flickr

ObrazekY-wing and X-wing - Bottom view by Maciej Szymański, on Flickr

: 2016-10-15, 13:42
autor: SERVATOR
Maks pisze:MOC miesiąca będzie teraz zmaganiami co najwyżej o 2 miejsce, skoro nie zgłaszasz :).
I to jest argument dla którego ten MOC musi być zgłoszony do rywalizacji.
Jest świetny i tyle w temacie.