Forum LUGPOL

Przedstawiam mój pojazd zbudowany na konkurs Wacky Races. Wyglądem i stylem nawiązuje do mojej ulubionej serii Lego - Adventures.
Budując go połączyłem dwa elementy podwozia . Aby obie osie obracały się we wspólnym kierunku musiałem obrócić jeden z nich „do dołu studami”. Jako, że jestem początkującym budowniczym nauczyło mnie to kilku ciekawych rozwiązań.



Link do galerii



Nie jest to jedyny pojazd jaki zbudowałem bazując na tym elemencie. Pomysł na połączanie dwóch pozwozi przyszedł po zbudowaniu małego autka z napędem na przednią oś. Nazwałem go Citroen. Nie był jednak wystarczająco "wacky" więc budowałem dalej...



Link do galerii

Wg mnie, jest za długi. Gdyby wywalić tą środkową część, wtedy byłyby chyba zdecydowanie lepsze proporcje ;)

Ale o to chodzi, żeby był zwariowany.
Świetny pomysł z dwoma napędami. W wyścigu inne pojazdy nie miały by szans.

Sajan pisze:Ale o to chodzi, żeby był zwariowany.
Świetny pomysł z dwoma napędami. W wyścigu inne pojazdy nie miały by szans.

Podwójny napęd jest tak innowacyjny jak płomienie lecące z rury wydechowej. :P

Stelario pisze:Podwójny napęd jest tak innowacyjny jak płomienie lecące z rury wydechowej. :P

Dla mnie nowość :P

Dobry pomysł z tym obróceniem elementu z napędem, a żeby mógł napędzać przednie koła!
Pojazd Adventures wyszedł bardzo wacky :D gratuluję.
Biały pojazd natomiast według mnie nie przypomina żadnego citroena, ale sam z siebie wygląda dość sympatycznie.

legosamigos pisze:Wg mnie, jest za długi. Gdyby wywalić tą środkową część, wtedy byłyby chyba zdecydowanie lepsze proporcje ;)

W 100% się zgadzam.

Samo to, że razem jadą jest już Wacky. A pojazd przegięty, ale dobrze z tym wygląda. W tym wypadku wygląd w służbie funkcjonalności. Ale często tak jest w technice.

legosamigos pisze:Wg mnie, jest za długi. Gdyby wywalić tą środkową część, wtedy byłyby chyba zdecydowanie lepsze proporcje ;)

Długość auta była podyktowana długością elementów podwozia. Elementy te nie nachodzą na siebie, a jedynie stykają się boczną krawędzią. Do tego jeszcze po studzie długości z przodu na grill i z tyłu na odstający bagażnik :) Proporcjami się nie przejmowałem, wszak ma być wacky!
Powiedzmy, że mój model Adventures leczy kompleksy pojazdów z tej serii. Wszystkie wyglądały, jakby były świeżo po mocnym dzwonie.

Sajan pisze: Świetny pomysł z dwoma napędami. W wyścigu inne pojazdy nie miały by szans.

Muszę przyznać, że śmiga naprawdę nieźle!

Dzięki za komentarze!

Z klockami, tak jak w życiu - najczęściej nie da się złapać 10 srok za ogon i trzeba dokonać wyboru :). Ty mierzyłeś się z prostym wyborem: albo 2 pull backi i masz za długi przód, albo 1 pull back i robisz ze swojego samochodu cacuszko. Przykro mi, że jednak wybrałeś ten pierwszy, bo model je się oczami ;P. Twój model wiele traci przez ten wybór.

Stelario pisze:Sajan napisał/a:
Ale o to chodzi, żeby był zwariowany.
Świetny pomysł z dwoma napędami. W wyścigu inne pojazdy nie miały by szans.

Podwójny napęd jest tak innowacyjny jak płomienie lecące z rury wydechowej. :P

No to wiemy między kim rozegra się wyścig! 2 pull backi Klossa kontra 2 pull backi Stelaria :D.