[MOC] BANANOWÓZ
: 2016-11-27, 11:33
Konkurs Wacky Races, organizowany ostatnio przez glaza, popchnął mnie do wybudowania mojego pierwszego pojazdu z oponami :P. Na nic zdało się moje wieczne zarzekanie się, że nigdy, przenigdy nie wybuduję żadnego pojazdu (bo to dla facetów i ja nie umiem ;P). Mimo, że ostatecznie, przez nawał obowiązków i moją opieszałość, nic z mojego startu w konkursie nie wyszło, pojazd i tak powstał :).
Bananowóz nie jest moim autorskim pomysłem, a odwzorowaniem jednego z modeli, który pojawił się na Art Car Parade http://media.culturemap.com/crop/76/cd/ ... hipul_.jpg. Po zobaczeniu tego zdjęcia nie mogłam wyrzucić go ze swej głowy i prześladowana przez obraz bananowej samochodowej twarzy, musiałam zająć się budowaniem tego modelu z klocków :D.
Budując ten zwariowany model, starałam się jak najwierniej oddać nie tylko prześladującą mnie, choć pełną uroku, "twarz" pojazdu, ale przede wszystkim bananowy kształt, który nastręczył mi troszkę problemów. Ostatecznie jednak, po ściągnięciu żółtych łuków z zagranicy, udało mi się wytworzyć powabny, bananowy ogonek ;P. Przyznam jednak szczerze, że w momencie przenoszenia tego modelu z wirtualnego projektu na klocki, miałam problem z osadzeniem kierowcy na prawidłowej wysokości. Nieocenioną okazała się dla mnie w tym przypadku pomoc lookla, który, czy to nie chcąc słuchać jak rzucam niecenzuralnymi słowami na prawo i lewo, czy też nie chcąc patrzeć na moją frustrację, posadził moją kierującą dziewczynę jak należy. Tak czy inaczej, dzięki lookl ;P.
Mam nadzieję, że ten model wzbudzi szeroki uśmiech na Waszych twarzach i na długo zapadnie w Waszą pamięć. Miłego oglądania :).
Bananowóz nie jest moim autorskim pomysłem, a odwzorowaniem jednego z modeli, który pojawił się na Art Car Parade http://media.culturemap.com/crop/76/cd/ ... hipul_.jpg. Po zobaczeniu tego zdjęcia nie mogłam wyrzucić go ze swej głowy i prześladowana przez obraz bananowej samochodowej twarzy, musiałam zająć się budowaniem tego modelu z klocków :D.
Budując ten zwariowany model, starałam się jak najwierniej oddać nie tylko prześladującą mnie, choć pełną uroku, "twarz" pojazdu, ale przede wszystkim bananowy kształt, który nastręczył mi troszkę problemów. Ostatecznie jednak, po ściągnięciu żółtych łuków z zagranicy, udało mi się wytworzyć powabny, bananowy ogonek ;P. Przyznam jednak szczerze, że w momencie przenoszenia tego modelu z wirtualnego projektu na klocki, miałam problem z osadzeniem kierowcy na prawidłowej wysokości. Nieocenioną okazała się dla mnie w tym przypadku pomoc lookla, który, czy to nie chcąc słuchać jak rzucam niecenzuralnymi słowami na prawo i lewo, czy też nie chcąc patrzeć na moją frustrację, posadził moją kierującą dziewczynę jak należy. Tak czy inaczej, dzięki lookl ;P.
Mam nadzieję, że ten model wzbudzi szeroki uśmiech na Waszych twarzach i na długo zapadnie w Waszą pamięć. Miłego oglądania :).