Forum LUGPOL

Po wielu przebojach (model zaczął powstawać w marcu!) prezentuję mój pierwszy model zrobiony wyłącznie z elementów jednego zestawu. Konkretnie Mercedesa Arocsa 42043.

Zawsze chciałem spróbować zabawy w robienie modelu z ograniczonej liczby części, a gdy przyłożyłem dwie łyżki do battery boxa, stwierdziłem że można by spróbować zrobić żuraw, bo to wygląda jak całkiem niezła przeciwwaga.

Jeśli chodzi o sam wygląd, to była całkiem niezła gimnastyka, aby z wywrotki z białą kabiną ( i czerwonym HDSem) zrobić coś, co nie będzie wyglądało jak jajecznica kolorystyczna. Na szczęście Arocs ma masę części w dosyć neutralnych (LBG i DBG) kolorach, więc tragedii nie ma. Z drugiej strony, na żółto wygląda lepiej :)



Wypadało zrobić model testowy, więc go sobie zbudowałem w malowaniu Liebherra :)

A gotowy model wygląda tak:











Model wykorzystuje 1836 elementów, więc jest to koło 65% elementów z zestawu. Większość pneumatyki leży odłogiem, za to użyłem prawie wszystkich kół zębatych :)

Jeśli chodzi o funkcje, to mamy tutaj 3 manualne - skręt kół (trzy osie skrętne), obrót wieży oraz działająca atrapa silnika.
Funkcje napędzane z silnika to podpory, wyciągarka, rozsuwanie bomu oraz kompresor zasilający układ pneumatyczny (dwa duże siłowniki podnoszące bom). Kierunek obrotów sterowany z boxa PF.

No to jedziemy:




Układ skrętu to było jedno z największych wyzwań, ponieważ w tym modelu nie ma ani liftarmowych racków 7L/13L, ani studowych 4L. Zdecydowałem się na użycie kątowych kół zębatych, co ostatecznie wpłynęło na działanie całego układu skrętu. Model jest dość ciężki, co w połączeniu z luzami na przekładniach na każdej osi sprawia że przy skręcaniu kilka razy w miejscu koła żyją własnym życiem. Za to podczas jazdy problem jest minimalny. Druga i czwarta oś skręcają o ten sam kąt, pierwsza odpowiednio więcej.






Trzecia oś napędza atrapę V6.

W zestawie nie ma gotowych ramek do mocowania silnika w układzie V, przez co musiałem nieco kombinować z connectorami. I tak, tam jest sprzęgło. Skończyły się duże koła zębate :)



Prawdziwa zabawa zaczęła się przy podporach, bo ślimaków w zestawie są całe dwie sztuki, jednego użyłem do rozkładania podpór, drugi jest w bomie.







Cały układ podpór bazuje na dwóch modułach (przód i tył), rozkładanych przez szereg beveli. Obie strony są wprawiane w ruch przez ślimak pod obrotnicą, a sam ślimak jest napędzany poprzez skrzynkę rozdzielczą w wieży. Układ jest nieco przekombinowany, ale próbowałem kilku rozwiązań i to sprawdziło się najlepiej. Jeden ślimak więcej rozwiązałby problem :)




Działa dobrze, ale trzeba uważać przy rozkładaniu i składaniu, ponieważ ze względu na opory w układzie nie mogłem zastosować sprzęgła, więc terkotanie kół zębatych nietrudno, gdy podpory dojdą do skrajnych pozycji.

Teraz część najważniejsza, czyli wieża. Zawiera silnik L, oraz masę przekładni, które wprawiają w ruch cztery funkcje.

Po stronie prawej mamy: zawór pneumatyczny od podnoszenia bomu, rozkładanie podpór oraz rozsuwanie bomu:




Po stronie lewej mamy kompresor oraz wyciągarkę. Wyciągarka może być zablokowana, żeby lina nie rozwijała się pod wpływem ciężaru ładunku. Kompresor działa wolno, ponieważ z braku extension driving ringa w zestawie musiałem użyć z12 i z20, aby przenieść napęd obok kół zębatych napędzających rozkładanie bomu.



Kompresor jest schowany za kabiną operatora:



Wieża może być obracana poprzez kręcenie z12 z tyłu podwozia:



Całość mechaniki wieży wraz z oznaczeniem kolorystycznym:





Za to dwusekcyjny bom rozkłada się całkiem żwawo, a po dojściu do skrajnych pozycji sprzęgło liniowe zabezpiecza układ przed uszkodzeniem:



W zestawie 42043 nie ma linki, ale stwierdziłem że każdy ma w domu kawałek nitki/sznurka i mogę sobie pozwolić na taki wyjątek :)

Lina jest zakończona hakiem-składakiem:



Model podczas pracy:





A działa tak:

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=SbffFGfSCW4[/youtube]

Zdjęcia:
Bricksafe
Brickshelf
Flickr

Te osiem miesięcy między rozpoczęciem budowy a premierą nie wzięło się znikąd, ponieważ zrobiłem instrukcję do tego modelu :)

Instrukcja jest podzielona na moduły (osie, podwozie, kabina, wieża, bom, poszycie) i jest do kupienia za 10$ na MOCPlans:

http://mocplans.com/designer/m-longer/4 ... crane.html

I uprzedzając pytanie - to jest niewiele, biorąc pod uwagę czas poświęcony na jej zrobienie. Dołożyłem wszelkich starań aby była czytelna (jest zrobiona w wysokiej rozdzielczości), a model był w miarę łatwy w budowie. W sumie jedyny moment wymagający zwiększonej uwagi to osadzanie wieży na podwoziu oraz dodane lewego i prawego pokładu.

Przykładowe strony:

Probably the best C-model in the world (że tak polecę klasyką). Mamy tu kreatywne odejście od kształtu i funkcji modelu A (i B), powstaje kompletnie nowy typ pojazdu - kwintesencja modelu C. Skręt bardzo nietypowy, podziwiam. Gratuluję pomysłu i wytrwałości (szczególnie przy instrukcji).

Skoro udało się z 42043 zrobić model przypominający i działający jak 42009, nasuwa się pytanie: czy dałoby się zrobić Arocsa jako model C zestawu 42009, oczywiście zrealizowany za pomocą tego, co w 42009, czyli bez pneumatyki.

Na Technic się nie znam ale z wyglądu mi się podoba. Przeciwwaga super wygląda :)

--pg-- pisze:Skoro udało się z 42043 zrobić model przypominający i działający jak 42009, nasuwa się pytanie: czy dałoby się zrobić Arocsa jako model C zestawu 42009, oczywiście zrealizowany za pomocą tego, co w 42009, czyli bez pneumatyki.

Raczej coś w stylu 8258, ale kto wie.



Niestety nie mam 42009 to nie sprawdzę ;)

Rebrickable w końcu zatwierdziło ten model :)

http://rebrickable.com/mocs/M_longer/42 ... bile-crane

Gratuluję modelu i podziwiam zacięcie. Niektóre rozwiązania pewnie kosztowały sporo główkowania. Model robiłeś "na żywca" z części czy wpierw modelowałeś w komputerze?

meler pisze:Gratuluję modelu i podziwiam zacięcie. Niektóre rozwiązania pewnie kosztowały sporo główkowania. Model robiłeś "na żywca" z części czy wpierw modelowałeś w komputerze?

Na żywca. Rozłożyłem stół w salonie, wysypałem klocki i zacząłem budować. To najpierw miała być ciężarówka do przewozu drewna, ale na początku budowania "coś nie grało" i zdecydowałem się na żuraw. Przy okazji obejrzałem chyba większość odcinków "Allo Allo" ;)

Gratulacje! Obyś dostał słuszne wynagrodzenie za nakład pracy! Dasz znać, czy się instrukcja sprzedaje?

Będziesz pracował jeszcze nad jakimś "C", czy to się okaże dopiero po "wynikach sprzedaży"?

M_longer pisze:Druga i czwarta oś skręcają o ten sam kąt, pierwsza odpowiednio więcej.

Skąd wiesz ile to jest odpowiednio więcej? Wyliczasz, metoda prób i błędów, czy "na oko"?

M_longer pisze:Za to dwusekcyjny bom rozkłada się całkiem żwawo, a po dojściu do skrajnych pozycji sprzęgło liniowe zabezpiecza układ przed uszkodzeniem:

Czy potrafiłbyś laikowi wytłumaczyć jak działa to "sprzęgło liniowe"?

I to powinien być model B w tym zestawie :) .
Dobra robota, naprawdę. Tyle funkcji i takie rozmiary, przy tak ograniczonym zasobie części!

To teraz bierz się za tegoroczne zestawy ;) . Strach pomyśleć, co wykombinujesz z koparki górniczej! :D

Durzy pisze:Dasz znać, czy się instrukcja sprzedaje?

Sam jestem ciekaw, wrzuciliśmy ją w sumie na dzień przed końcem miesiąca, więc raczej w styczniu będę mógł stwierdzić czy się opłacało :)

Durzy pisze:Będziesz pracował jeszcze nad jakimś "C", czy to się okaże dopiero po "wynikach sprzedaży"?

dmac pisze:To teraz bierz się za tegoroczne zestawy ;)

Na model C do 42053 nie mam pomysłu (ma za małe kooołaaaa :( ), 42055 nie mam i nie planuje zakupu. Ale zrobiłbym z niego kombajn górniczy z co najmniej 7-8 funkcjami.
Ale przerobiłem Xeriona na ładowarkę do drewna:

Durzy pisze:Skąd wiesz ile to jest odpowiednio więcej? Wyliczasz, metoda prób i błędów, czy "na oko"?

Da się to obliczyć, ale ja zastosowałem to co kiedyś Sariel (i w sumie 8421): jeśli koła 62.4 są obok siebie, to zredukowanie obrotu osi od skrętu przez z12 > z20 daje w przybliżeniu odpowiedni kąt.



Albo mogłem też zrobić tak jak w 8053/42009, czyli użyć różnych długości zwrotnic. Ale z tego co pamiętam jednego koła zębatego mi wtedy brakowało.

Durzy pisze:Czy potrafiłbyś laikowi wytłumaczyć jak działa to "sprzęgło liniowe"?

Jest na filmie. A zaprojektował je dawno temu Sariel:



Ogólnie jego działanie sprowadza się do tego, że w momencie gdy oś się zablokuje, jej zablokowana część pozostaje w miejscu, a napędzana kręci się dalej.

dmac pisze:Strach pomyśleć, co wykombinujesz z koparki górniczej! :D

No coś w ten deseń?

M_longer, dzięki wielkie za wyczerpujące odpowiedzi! Link do filmiku ze sprzęgłem zapisany:)

W końcu doczekaliśmy się premiery Twojego modelu C :) Powiem szczerze, że Twój model jest chyba lepszy niż seryjny zestaw 42009, tak mi się przynajmniej wydaje. Mam nadzieję, że instrukcja będzie sprzedawała się jak świeże bułeczki, czego oczywiście Ci życzę. Sporo elementów jeszcze zostało, więc może dałoby się coś jeszcze dodać, jakąś np. funkcję albo jakiś ładunek do tego żurawia? Mimo to, gratuluję pomysłowości na bawialny i funkcjonalny model C

legosamigos pisze:W końcu doczekaliśmy się premiery Twojego modelu C :) Powiem szczerze, że Twój model jest chyba lepszy niż seryjny zestaw 42009, tak mi się przynajmniej wydaje. Mam nadzieję, że instrukcja będzie sprzedawała się jak świeże bułeczki, czego oczywiście Ci życzę. Sporo elementów jeszcze zostało, więc może dałoby się coś jeszcze dodać, jakąś np. funkcję albo jakiś ładunek do tego żurawia? Mimo to, gratuluję pomysłowości na bawialny i funkcjonalny model C

Próbowałem jeszcze dodać kratownicę, ale nie wyglądało to zbyt dobrze :)

I to jest ostateczny powód dla mnie do kupna Mercedesa :D Kolor zacny, stonowany. Nie gorszy moim zdaniem od żółtego. Gratuluję bardzo konkretnej pracy. Napewno Allo, Allo pomogło :) Super fotki.