Wiek: 25 Dołączył: 04 Cze 2011 Wpisy: 495 Skąd: Kraków
Wysłany: 2016-12-30, 12:50 [MOC] Balwierz
Balwierz zjawiał się w wiosce od niepamiętnych czasów. Przyjeżdżał swoim wielkim wozem, ciągnąc a sobą zaciekawiony tłum. Za niewielką opłatą leczył ludzi swoimi niecodziennymi metodami, czasem obcinał im to i owo...
A co najważniejsze, wraz ze swoimi pomocnikami sprzedawał rozmaite magiczne napoje i leki. Pomogło żonie sąsiada, a córka młynarza podobno zawdzięcza im rumiane lico i te długie, jasne włosy... To ja też poproszę flakonik.
Ale zaraz... Co wyprawia ten gość ukryty za wozem? Czyżby przyrządzał kolejne porcje wspaniałych napojów?
Praca inspirowana książką "Medicus". I moje pierwsze zgłoszenie do CCC.
Wiek: 36 Dołączył: 16 Mar 2014 Wpisy: 2251 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-12-30, 13:41
Całkiem ładne i zabawne. Aczkolwiek chyba poniżej Twojego poziomu. Bardzo ciekawy i ładny pień drzewa.
Cytat:
Przyjeżdżał swoim wielkim wozem
Wielkie jest tu kluczowym słowem. Nie wiem czy te kucyki to pociągną. :-) Takie wozy są góra dwa razy wyższe od konia. Jaki koń jest każdy widzi. U Ciebie to już bardziej 3 razy większe. Karwik pokazał jak zrobić wozy w dobrej skali. Nie lubię się czepiać, ale od najlepszych się wymaga.
_________________ Ile by nie było to i tak jest za mało.
Szacunek do klocków, nienawiść do COBI, tak zostałem wychowany.
foto
Wiek: 28 Dołączył: 21 Maj 2012 Wpisy: 384 Skąd: Wrocław/Zduny
Wysłany: 2016-12-30, 15:18
Bardzo urokliwa scenka. Plusy wymienię od myślników bo jest parę:
+ ramka- dzięki temu praca wydaję się być zwarta i przemyślana
+ bruk- fajny patent. Sam ostatnio widziałem fajną technikę na kostkę, ale wymaga podniesienia terenu.
+ koleiny
+ chiński znachor zanim trafił do nas to podróżował przez las amazoński, Egipt i Mordor. A może i miał towarzysza w postaci Johna Thundera (Thunder to podróżował jeszcze przez Chime z tego co widzę)
+ dach wozu w dark blue- po prostu bardzo lubię ten kolor
+ stare konie- te czarne szczególnie mają pewien urok tzn. oczy zaznaczone białą obwódka przez co są takie wyłupiaste
+ akcja za wozem
Z minusów to może wymienię tylko to, że wóz jest dość pokaźny jak na te dwa kuce. Ale skoro mają takie gały to są może na jakimś spedzie. W końcu nikt nie powiedział, że główny bohater scenki pomaga tylko minifigą :)
Wiek: 19 Dołączył: 29 Sie 2016 Wpisy: 293 Skąd: Lublin
Wysłany: 2016-12-30, 15:56
Świetna praca, wręcz ocieka średniowieczem. Ciemne odcienie zielonego, niebieskiego i czerwonego dobrze się razem czują. Bród aż wypełza z wozu. Nie podoba mi się trawa, jest jakoś nijaka, lecz rekompensuje ją świetne drzewo. Ciężko jest nasycić oko wszystkimi szczegółami, które udało Ci się w niej zawrzeć. Jak dla mnie arcydzieło.
_________________ A szare klocki są najbardziej kolorowe!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich wpisów Nie możesz usuwać swoich wpisów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum