Seria: City
Rok produkcji: 2015
Liczba figurek: 1
Waga: 382g
Liczba elementów: 192
Spis części:Bricklink, Brickset Cena: S@H: 79.99zł, BL: 70zł - 120zł, Allegro: 70zł - 90zł
Marketingowcy z Lego dobrze przemyśleli sprawę, no bo który moment może być lepszy na prezentację pługu śnieżnego jak nie mroźny i śnieżny styczeń? Przecież właśnie w zimie pługi i solarki mają pełne „lemiesze” roboty, by usunąć szybko i sprawnie śnieg. No właśnie – śnieg. Jak na razie jest go jak na lekarstwo, a w większej części kontynentu nie ma go wcale. Ale czy taki niuans jest w stanie zepsuć dobrą zabawę naszym nowym zielono-pomarańczowym pługiem? Pewnie, że nie! A więc w drogę, tylko uwaga bo miejscami może być gołoledź!
60083 dostajemy w średniej wielkości pudełku o wymiarach 260x70x190 mm. Na frontowej jego części zaprezentowana jest ciężarówka wraz z minifigiem trzymającym czarną łopatkę. Za tło tym razem posłużyły zaśnieżone ulice miasta.
Boczne części pudełka są z dwóch stron zajęte przez identyczne zdjęcie jak to frontowe, na grzbiecie natomiast znalazło się miejsce dla kierowcy ciężarówki w skali 1:1 oraz samego pługu (już bez zachowania skali)
Z tyłu opakowania przedstawionych jest 6 scenek obrazujących atrakcje jakie czekają nas podczas pracy za kierownicą pługosolarki oraz przy okazji białe strzałki pokazują ruchome funkcje modelu.
W prawym górnym rogu minifig podpowiada nam, że w środku oprócz instrukcji znajdziemy dwa ponumerowane woreczki z klockami. Jako ciekawostkę można dodać, iż woreczek nr 1 na zdjęciu jest wypełniony zielonymi klockami, a drugi pomarańczowymi co… jest zgodne (w dużej mierze) z prawdą. Natomiast w prezentacji instrukcji zabrakło już konsekwencji – nie obrazuje ona planu budowy 60083.
Czas dostać się do środka. Do tego celu chyba nie ma lepszego narzędzia niż firmowy scyzoryk z logo naszego ulubionego forum :)
Zgodnie z tym co podpowiada nam pudełko, w środku znajdziemy dwa woreczki z klockami (w każdym z większych worków znajduje się po jednym mniejszym z drobnymi elementami), jedną instrukcję oraz arkusik z naklejkami.
Budowa zielono-pomarańczowego pługu została podzielona na dwa etapy. Z pierwszego woreczka zbudujemy podstawę, czyli zieloną ciężarówkę. Woreczek numer 2 dostarczy nam elementów na osprzęt czyli pług oraz kontener na sól do posypywania jezdni.
Pośród niemal dwustu elementów możemy wyróżnić te, które wystąpiły tutaj po raz pierwszy, lub po raz pierwszy w nowym kolorze jak:
• 3x Orange Hinge Panel 3 x 4 x 3 Curved
• 6x Orange Slope 18 4 x 1
• 2x Orange Vehicle, Tipper End Flat without Pins
Drugą grupą elementów są już te znane, ale nadal przydatne i ciekawe:
• 2x Black Technic, Gearbox 4 x 4 x 1 2/3
• 2x Dark Bluish Gray Plate, Modified 2 x 2 with Pins on Bottom
• 4x Black Tire 37 x 18R+ czarne felgi
Pierwszy jak zwykle powstaje minifig, który potem dzielnie wspiera swoją osobą budowę pojazdu. Instrukcja do zbudowania ciężarówki podzielona jest na 42 kroki i prezentuję kilka z nich:
Po około 20 minutach pierwszą część zadania mamy wykonaną – zielona ciężarówka śmiga po biurku bardzo sprawnie, choć przednie kółka nie trzymają się na krótkich pinach tak dobrze jak tylna oś, gdzie użyto pojedynczego, długiego axla. Jednak w niczym to nie przeszkadza, a co najważniejsze koła nie odpadają.
Z drugiego woreczka tak jak wspomniałem budujemy zimowe oprzyrządowanie zaczynając od kontenera na sól oraz talerza do rozsypywania soli. Na samym końcu powstaje pług, który w głównej mierze wykonany jest z nowych paneli.
Powiem to bez najmniejszego zawahania się – jest to najbardziej sympatyczny zestaw Lego City z jakim do tej pory miałem do czynienia. Dobór kolorów jest świetny – pomarańcz z zielenią bardzo dobrze współgrają ze sobą. Do tego naklejki dobrane w rozsądnej ilości dekorują model. Wielkość zestawu również mnie pozytywnie zaskoczyła, myślałem że będzie on mniejszy. Tymczasem mierzy on sobie niemal 20cm długości, a szerokość pługu to 9.5cm.
Z której strony by nie patrzeć na model widać w nim podobieństwo do Mercedesa Unimoga. Duże koła, wysoko zawieszona rama czy nawet ogólne proporcje zmuszają do myślenia tylko o jednym pojeździe. Ale w żadnym wypadku nie można odbierać tego jako ujmę dla modelu. Wręcz trzeba się cieszyć, bo gdyby na „maskę” powędrowała trójramienna gwiazda to obstawiam, że wygląd znacząco by się nie zmienił w przeciwieństwie do ceny zestawu…
Funkcjonalność ogranicza się praktycznie (oprócz jazdy) do dwóch funkcji – ruchu pługiem (w dużym zakresie z racji zastosowania przegubu kulowego) oraz ruchu talerza rozsypującego sól.
Co ważne masa pługu nie jest zbyt duża i jeżeli zdecydujemy się podnieść go maksymalnie do góry, nawet podczas dynamicznych ruchów pojazdem nie opada on.
Za ruch obrotowy talerza umieszczonego z tyłu pojemnika z solą odpowiada zębatka sprzężona z tylną osią pojazdu. Więc analogicznie – kiedy pojazd jest w ruchu talerz się obraca. Oczywiście można w każdej chwili zrezygnować z tej funkcji – wystarczy unieść lekko cały element do góry.
Zarówno pług jak i kontener możemy odczepić od pojazdu. Wtedy wracamy do wyglądu z punktu 42-go. Możemy również podróżować z samym pługiem.
Producenci zadbali również o to, by brak śniegu za oknem nie przeszkadzał nam w zabawie modelem. Dorzucili zatem kilkanaście białych „groszków” symulujących… No właśnie, co? Śnieg, czy sól?
Na pudełku „groszki” wcielają się z zaangażowaniem w rolę śniegu i świetnie im to idzie, natomiast na końcu instrukcji wyraźnie jest pokazane, że owe elementy powinny się znaleźć w kontenerze za kabiną. Zdroworozsądkowo myśląc, nikt nie wozi śniegu na pace, by później nim posypywać dopiero co odśnieżone drogi.
Takie trochę rozdwojenie jaźni mają te biedne klocki. Cóż poradzić.
Lecz w tej zimowej sielance znalazłem bardziej poważny błąd. Chodzi o newralgiczny punkt połączenia dachu kabiny z przednią szybą. By umieścić minifiga za kierownicą potrzeba jak w większości nowych zestawów zdjąć dach co rzecz jasna jest przewidziane przez projektantów. Niestety, w tym przypadku razem z dachem odpadają lusterka i światła. I pół biedy ze światłami, które trzymają się jeszcze dachu na dwóch studach, bo lusterka już tylko na jednym i bardzo często przy próbie umieszczenia dachu z powrotem na miejsce po prostu odpadają.
Będąc już przy kabinie warto wspomnieć o otwieranych drzwiach z obu stron oraz o czerwonym kubku, który zagościł w szoferce.
Powolnym krokiem dobrnęliśmy do końca i czas podsumować przygodę za kierownicą pługosolarki.
Mnie osobiście zestaw bardzo przypadł do gustu.
Jest przemyślany, ładnie wykończony, a naklejek użyto w odpowiedniej ilości. Nie rozpada się w rękach, więc spokojnie można nim pobawić się również na zewnątrz gdy nadejdzie odpowiednia pogoda.
Dostajemy tu również kilka ciekawych elementów (jak nowe zaokrąglone panele, dwa elementy skrzyni biegów, czy pomarańczowe skośne zakończenia skrzyni ładunkowej). Poza tym cena… Umówmy się, 80zł jako cena oficjalna to na standardy Lego niewygórowana kwota. A przecież za kilka miesięcy można się spodziewać promocji tych zestawów w okolicach 50zł. Wtedy można brać w ciemno.
Plusy:
+ bawialność
+ świetnie dobrane kolory
+ ciekawe elementy na pokładzie
+ przemyślana i solidna konstrukcja
Minusy
- niedoróbka związana ze zdejmowaniem dachu
- lekko rozjeżdżające się przednie koła
Nie tylko to co drogie i duże zdobywa wysokie noty. Zestaw 60083 udowadnia swoją oceną końcową to, że da się z niecałych dwustu elementów wykrzesać coś co może niejednego zachwycić.
Wiek: 47 Dołączył: 08 Lis 2013 Wpisy: 3438 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-01-13, 19:58
Recenzja na medal! :)
Pojazd wygląda bardzo przyjemnie. Jako, że to seria CITY (już dla małych dzieci) to rozpadająca się kabina może być sporą wadą. No ale w końcu można się bawić i bez lusterek. ;)
PS1. Piszesz o "braku" znaku Mercedesa. Przecież ma GWIAZD(k)Ę.... śnieżną. ;)
Fani tej marki mówią: "Bez gwiazdy nie ma jazdy".
PS2. Fajnie widzieć scyzoryk w akcji. :)
Warto wspomnieć, że tegoroczne zestawy City moją bardziej kanciate pudełka, z trochę sztywniejszego kartonu. Zmieniła się także szata graficzna. Wszystkie zdjęcia i scenki sytuacyjne są umieszczone w srebrnej ramce. Rozsypana zawartość pudełka, czyli woreczki z klockami (po lewej stronie), trafiły w ręce ludzików, które wcześniej wzywały do budowania, krzycząc 'Hey!' (po prawej stronie).
BTW: Tym samym nie muszę już recenzować 60083 na forum = dobrze, że mam blog'a ;-)
Wiek: 37 Dołączył: 28 Cze 2013 Wpisy: 66 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-01-13, 20:47
Zdaje mi się, że to pierwszy zimowy pług w historii lego "miasto"? Wcześniej to sporo zamiatarek ulicznych, czy pługi w pojazdach z serii tematycznych...
Też uważam zestaw za obowiązkowy dla fanów, kolekcjonerów pojazdów miejskich, mnie się podoba i na spóźnioną gwiazdkę sobie kupię.
Osobiście dla mnie ogromny plus za transparentne gładkie światełka... również białe okrągłe gładkie miłą odmianą dla szarych - już mam kilka pomysłów jak i gdzie użyć. Po ile sztuk tego i tego? :--)
Skala pojazdu może trochę martwić, jak duże pojazdy budowy sprzed paru lat, czy ośmiostudowe monstra... postawię go obok kombajnu i nabawi się kompleksów :--)
Jestem fanem Twoich recenzji, trzymasz niezwykle stabilny i wysoki poziom! Skłonny byłbym oddać w opiekę najprzyjemniejszą rzecz: otwarcie pudełka i zbudowanie modelu... recenzja i zwrot klocków ;--)
Wiek: 29 Dołączył: 29 Mar 2005 Wpisy: 146 Skąd: Stalowa Wola
Wysłany: 2015-01-13, 22:34
Bardzo fajny zestawik, przy okazji trzeba będzie się zaopatrzyć. W tych nowych panelach widzę potencjał ;)
deerKP napisał/a:
Zdaje mi się, że to pierwszy zimowy pług w historii lego "miasto"? Wcześniej to sporo zamiatarek ulicznych, czy pługi w pojazdach z serii tematycznych...
Pługu jako tako montowanego na ciężarówce nie było, ale był na traktorze 6524, wersja kolejowa 4533 czy alternatywny Technic 8110.
Też dzisiaj na niego patrzyłem, ale nie podoba mi się za bardzo bo jest troszkę za wielki według mnie. Nie pasuje do reszty, taki trochę ala monster truck.. Ale kolor ładny i cena dobra, i szczerze mówiąc może się skuszę. Mam jeszcze jeden zestawik który chce mieć z tego katalogu to może ten pług kupię jako trzeci, bo reszta to bagienna lipa :P
Wiek: 35 Dołączył: 06 Sty 2015 Wpisy: 54 Skąd: Kraków
Wysłany: 2015-01-13, 22:43
Super recenzja. Ja na ten zestaw już od dłuższego czasu patrzę na półkach, a on na mnie, tylko jakoś za każdym razem widzę przy nim cenę mniej więcej o 30% wyższą niż w znanej porównywarce cen i obiecuję sobie, że może następnym razem ;)
Pytanie do znawców, kiedy się promocji spodziewać i w jakich sklepach? W selgrosach i lidlach?
Waler napisał/a:
Zdroworozsądkowo myśląc, nikt nie wozi śniegu na pace, by później nim posypywać dopiero co odśnieżone drogi.
Może to jest śnieg trojański, albo inny szpieg? Choć mnie to wygląda na kostki z pisuaru, aby ulice ładnie pachniały ;) Dziękuję za recenzję i naprawdę ładnie zdjęcia. Zestaw, który od razu jak zobaczyłem pomyślałem, że muszę go mieć, chociaż nie cierpię zjunioryzowanego city. Ty utwierdziłeś mnie w przekonaniu, że ani trochę się nie pomyliłem! Model Lego ładniejszy niż pierwowzór:
ZepsutyKlocek napisał/a:
Nie pasuje do reszty, taki trochę ala monster truck.
Ty chyba nie widziałeś Unimoga, czy to na żywo, czy na filmie wśród normalnych aut. On (w odpowiedniej wersji) wygląda przy nich jak monster truck!
Też posiadam tego pługa ;)
Wspaniały set. Osobiście nie zauważyłem ruszających się kół przednich ale może dlatego, że głównie cieszyłem nim oczy :) Faktycznie jest troszkę duży. Spróbujcie go położyć na płytce z ulicą LEGO CITY i aby utrzymać się w pasie będziecie musieli pługiem po studach jeździć ;)
Pytanie do znawców, kiedy się promocji spodziewać i w jakich sklepach? W selgrosach i lidlach?
Teoretycznie pierwsza już jest. Carrefour'y do 18.01.2015 mają nowe sety o 5zł tańsze niż w katalogach = 60083 za 74,99zł. Ale myślę, że dopiero za kilka tygodni pojawia się pierwsze, warte zauwazenia, promocje.
Wiek: 30 Dołączył: 13 Mar 2012 Wpisy: 59 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-01-14, 13:34
Prezes napisał/a:
Durzy napisał/a:
Pytanie do znawców, kiedy się promocji spodziewać i w jakich sklepach? W selgrosach i lidlach?
Teoretycznie pierwsza już jest. Carrefour'y do 18.01.2015 mają nowe sety o 5zł tańsze niż w katalogach = 60083 za 74,99zł. Ale myślę, że dopiero za kilka tygodni pojawia się pierwsze, warte zauwazenia, promocje.
Na Allegro było kilka za 75, jeśli ktoś znajdzie z odbiorem osobistym to z kuponem wychodzi 65 PLN i już jest całkiem fajna cena.
EDIT: Kraków/Rzeszów 69, więc cena spada już to 60 PLN przy odbiorze własnym. : ]
_________________ "We're from the Planet Duplo. We are here to destroy you."
Ostatnio zmieniony przez bezetkace 2015-01-14, 13:36, w całości zmieniany 1 raz
Dziękuję za odpowiedzi, jednak kilka złotych promocji akurat mnie nie interesuje, bo 5 km od domu mam sklep, w którym wszystkie zestawy są tańsze o przynajmniej 10% (np. Crawler za 660zł). Nie mają za to, w ogóle exclisivów, bo nie byliby ich sprzedawać taniej.
Jeszcze pługu nie mają, ale będzie za 69zł. Bardziej mi chodziło o promocje jak ostatnio w selgrosie po 56zł.
Darkelmo
Wiek: 38 Dołączył: 26 Sie 2008 Wpisy: 188 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-01-14, 16:37
Autentyczne, to pierwszy zestaw city, który kupię. Juz prawie skusiłem się na bazę artcic. Wahałem się jeszcze ale po recenzji upewniłem się, że to będzie dóbr wybór. Ciężko będzie pewne części użyć w świecie castle, ale czas skosztować innej serii. Recenzja na bardzo wysokim poziomie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich wpisów Nie możesz usuwać swoich wpisów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum