6416 Poolside Paradise Seria: Town
Podseria: Paradisa
Rok premiery: 1992
Liczba klocków: 250 + 14 extra
Liczba figurek: 4 + papuga
Spis części:BrickLink, BrickSet Opakowanie: karton
Cena: bricklink ~150 zł, MSIB 1350 zł (bez kosztów wysyłki)
Opakowanie i instrukcja
Opakowania oryginalnego nie posiadam, zdjęcia kartonika zapożyczone z netu. Według bricklinka karton ma rozmiar 33.5 x 28.5 x 7.3 cm. Na frontowej ścianie znajduje się opisywany zestaw. Na tylnej pokazano modele alternatywne. Karton posiada lubiane przez bywalców Forum okienko.
Instrukcja to książeczka licząca 16 stron (29,6 cm x 20,9 cm), opisująca w 21 etapy budowy. Na ostatniej stronie zamieszczono modele alternatywne
Zawartość kartonika:
Klocki
Według bricklinka jest ich 209. Jest kilka unikatów:
Black Vehicle, Mudguard 3 x 4 Slope, w tym kolorze występuje tylko w tym zestawie
Light Green Baseplate, Raised 32 x 32 Three Level with Stone Ramp and Blue Pool Pattern, płyta wystąpiła tylko w tym zestawie
Pink Stairs 6 x 6 x 9 1/3 Curved Enclosed, różowe schody występują w trzech zestawach
Trans-Clear Panel 6 x 6 x 9 Corner Convex with Curved Top, poza tym zestawem element wystąpił w dwóch setach z serii Educational & Dacta
Minifigi
W zestawie znajdują się cztery minifigi i papuga
Papuga jest często występującym zwierzęciem, pojawiła się w 46 setach.
Pan nr 1, kelner, złożony jest z popularnych elementów. Tors wystąpił w 20 zestawach, główka w 111.
Pani nr 1, żona, ma bardziej unikalne elementy. Tors wystąpił w 5 setach a główka w 8.
Dziecko, córeczka, ma tors występujący w 16 zestawach a bluzę w 26.
Pan nr 2, mąż, również jest popularny, tors był w 46 setach, buźka w 171.
Model główny
Model układa się szybko i przyjemnie. Czasem trzeba się zastanowić co z czym połączyć.
Na pierwszy ogień idzie samochód. Jednoosobowy, sportowy model na jakże lubianej przeze mnie podstawce 2441
Dalsza budowa przebiega na trójwymiarowej płycie bazowej.
Już na początku zaskakuje zabudowa piwnicy.
Podobają mi się wiszące lampy. Taki banalny pomysł a tak dobrze wygląda.
I koniec!
Kilka ujęć z życia:
Podsumowanie
Zestaw bardzo przyjemny w odbiorze. Obraz wypoczywającej rodziny budzi pozytywne skojarzenia, dodatkowo jasna kolorystyka nastraja wakacyjnie. Czy mogę coś zarzucić temu zestawowi? Jedyne co mi przychodzi do głowy to niewykorzystana piwnica (po co ją zrobiono?) i może trochę niezagospodarowana przednia część płyty. Generalnie polecam!
Kolegom gmkk i spider44 dziękuję za pomoc w uzupełnieniu brakujących elementów :)
Jak dla mnie to najbardziej rozpoznawalny zestaw serii. Lubiłem budować ten samochodzik dla swojego minifiga, ale w wersji białej. Seria mimo, że skierowana do dziewczynek bardzo mi się podobała ze względu na wakacyjny klimat, a sam zestaw był dla mnie inspiracją do budowania czegoś podobnego (hotel, plaża, basen).
Szuwax, ja miałem to szczęście, że go dostałem w prezencie, rak jak i stadninę z jeszcze lepszym autem i przyczepą na konia. Chyba od babci, ale już nie pamiętam. Niedoceniana seria, a świetnie uzupełniająca miasto. Czemu Friendsy poszły inną drogą w sumie to są czymś między Paradisa, a Belville) i mają te wadliwe figirki?
Ostatnio zmieniony przez Durzy 2016-12-31, 20:38, w całości zmieniany 1 raz
Sam jesteś wadliwy jak twoim zdaniem proporcje kanciastych figurek są lepsze od człeko podobnych.
-
Bronisz tych figurek, które noe są w stanie korzystać z rowerów, motorów, gitar itp, które nie potrafią chwycić niczego podłużnego w dwie łapki? Aha...
Pfffff... najlepsze są figurki Technic. A zaraz potem mikrofigurki. ;-)
Dziękuję za kolejną dobrą recenzję. Podziwiam Cię za rozkładanie klocków w celu ich ofotografowania. Mi by się nie chciało. Podobają mi się zdjęcia i zwięzły, praktyczny opis.
Swego czasu myślałem nad zakupem tego zestawu u spidera44, ale mi przeszło. Chyba jednak wolę Piratów i Blacktronow.
Wiek: 38 Dołączył: 28 Cze 2013 Wpisy: 66 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2017-01-02, 16:09
Dostałem ten zestaw na gwiazdkę... i był to drugi duży zestaw z mojego dzieciństwa. Dla mnie był wartością wtedy ogromnie dodaną! Miałem już trochę zestawów pirackich, town, castle oraz space... te wielkie zaokrąglone szyby były tym na co chorowałem i jak już miałem ten zestaw, okazały się elementami zbyt wielkimi... i paradoksalnie używałem w swoich konstrukcjach wyjątkowo już rzadko. Znam zestaw na wylot, bawiłem się nim wiele razy (kilkukrotne odbudowywanie na nowo) i zabiorę nieco głosu:
plusy:
- płyta bazowa
Początkowo marudziłem, że nie jest w malowaniach klasyczno miejskich, zamkowych czy choćby pirackich... ale jej bryła tak mocno inspirowała do budowli jak żadna... świetne te trzy różne schody na trzech nieco skrajnych miejscach płyty, co było doskonałe do budowania w tych miejscach wejść do twierdz, ogrodów, oddzielnych pomieszczeń i co wyobraźnia mi pozwoliła! Kolejnym mega plusem stanowiły te zaokrąglenia, duże na tyłach i małe wewnątrz, co dobrze współgrało z klockami o tym samym łuku. Zestaw dodatkowo w sposób genialny dostarczał trzech zaokrąglonych płyt - pozwalało to zamurować basen - arcyważna rzecz! Podczas budowania doświadczyłem prawdziwego WOW!.. kiedy dolny łuk małej kopułki szlanej idealnie pokrywał się z łukiem w wewnętrznośrodkowej części płyty. Plusem też płyty były niewielkie różnice poziomów, co przy skromnej ilości klocków pozwalało niwelować różnice zaledwie paroma pełnymi wysokościami klocków. Na koniec... podjazd z małą wysepką studów na rogu płyty... co umożliwiało zainstalowanie szlabanu, czy słupa łączącego z resztą konstrukcji. A na auto sporo eleganckiego miejsca.
- figurki
W tamtych czasach dwie kobiece (aż!) figurki to był rarytas, w dodatku naprawdę piękne damy! Jakże moja szuflada figurek (samych męskich) nabrała nowej wartości!
- kuchnia (dolna część budynku)
Moim zdaniem kapitalnie zaprojektowana, świetne meble, automat do expresso... ale też drzwi po prawej tuż przy najwspanialszych krętych schodach i pod fantastycznym "zadaszeniem"... ciekawa przestrzeń między szybami a zaokrąglonymi małymi kopułkami, długo nie wiedziałem do czego mogłaby służyć, ale działała na wyobraźnię... oraz to swobodne wyjście po lewej pod różowe schody... w moim domyśle umowna przestrzeń na spiżarkę lub miejsce szybkiej ewakuacji.
- palma, autko sportowe o nienagannej linii, ogólna bryła budynku.
minusy:
- brzydki duży 4x4 stolik z "łukami" pod dużą kopułą... owszem łuki dostarczały cennego budulca, lecz dla mnie, dzieciaka zapatrzonego w standard town: stoliczek okrągły z dwoma krzesełkami... byłem mocno zawiedziony, miejsca znalazłoby się spokojnie na dwa takie stoliczki z krzesełkami.
- kolor różowy... tragedia. do niczego mi nie pasowały te klocki, śladowa ich ilość w tamtych czasach, a w szufladzie fruwały jako te "niechciane"...o ile byłbym szczęśliwszy gdyby to były chociaż zwykłe czerwone, żółte czy niebieskie klocki zamiast tych różowych. uraz ten mi pozostał do dzisiaj i nie potrafię zaakceptować barw dziewczęcych.
- duże i małe kopułowe szyby kusiły umysł dziecka do posiadania albo plaża paradisa 6411 albo legendarnej pizzerii ristorante 6376 - szyby te świetnie przedłużałyby możliwości konstrukcyjne owych "szybofalochronów".. jako dziecko nie otrzymałem, mimo wielomiesięcznych błagań tych zestawów, znielubiłem te szyby. i trochę czasu byłem zły na klocki, bo wystarczył zaledwie jeden jeszcze z tych zestawów... aby potencjał budowlany wzrósł wielokrotnie!
Zestaw ten był kawałkiem mojego dzieciństwa, uczył kultury budowlanej, przestrzenności, porządku kształtów oraz stanowił dla mnie odważny krok, brat i rodzice nie rozumieli... dlaczego tak bardzo chciałem zestaw "dla dziewczynek". Dzięki niemu zbudowałem tak nieprawdopodobnie różne konstrukcje, że zdaje mi się... podświadomość krzyczała: chcę to, chcę! Nie żałuję :--)
Jak ja się cieszę, że nie jestem osamotniony w temacie... Dzięki, fajna recenzja, wzruszyłem się bo to jeden z moich ulubionych zestawów. Niestety do dzisiaj nie mam go w swojej kolekcji Pradisy. Może kiedyś jeszcze go sobie skompletuje lub wylicytuje.
duur, jak dla mnie, to Twoja wypowiedź powinna otrzymać nagrodę "najciekawszej nostalgicznej wypowiedzi AFOLa". Jest świetna. Uwielbiam takie historie. :-)
Śliniłem się patrząc w katalogu na ten set. Z tej serii miałem tylko jeden zestaw 6401 i z elementów które tam miałem rzeźbiłem na wszelkie sposoby żeby zrobić jakąś ewolucję 6416 z użyciem innych elementów. Super recenzja.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich wpisów Nie możesz usuwać swoich wpisów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum