Strona 1 z 1
[MOC] Nie taki znowu szpieg
: 2017-03-19, 13:34
autor: Kloss
Świat pełen jest ludzi których młodzieńcze ambicje nie zostały do końca zrealizowane. Podobnie było z Januszem Studowskim. Od wczesnych lat dziecięcych marzył on o pracy dla służb specjalnych. W tamtym jednak okresie służby specjalne Lego City nie istniały. Wszak kogo tu szpiegować? Cobi było jeszcze w powijakach, a o straszliwym księstwie Lepin nikt nawet nie słyszał. Alternatywą była praca w policji, jednak w owym czasie podstawowym wymogiem by zostać przyjętym do służby w Lego City Police było posiadanie takiej główki
. I tak oto Janusz został na „lodzie”. Pomimo frustracji nie poddał się jednak. Otworzył prywatne biuro detektywistyczne. Do 2015 roku, kiedy to w centrum otworzone zostało wielkie biuro, pozostawał on monopolistą na ryku.
W swojej pracy Janusz stara się realizować młodzieńcze marzenia. Podglądanie niewiernych mężów przez dziurki w gazetach? Oj nie! To nie dla niego. Janusz sięga po najnowsze zdobycze technologii, nie stroni od wysiłku fizycznego, potrafi wtopić się w tłum, prowadzić obserwację z ukrycia… Słowem: nieślubne dziecko Jamesa Bonda i Jasona Bourne’a.
Jego ostatnim zadaniem było potwierdzenie przypuszczeń zdradzanego, jak się okazało, męża oraz zebranie materiału dowodowego. Janusz wykorzystał wszystkie swoje zdolności i „zabawki” – wliczając w to zakładany niczym okulary aparat fotograficzny. Kolejne zadanie wykonane!
Ponieważ mój cykl scenek zakłada wykorzystanie wszystkich elementów (oprócz podstawek) dołączonych do minifigurki, pistolet szpiega wykorzystałem jako element lampki.
Zapraszam do
galerii
: 2017-03-19, 15:02
autor: legosamigos
Na tym przedostatnim zdjęciu domek wydaje się ciut za mały w stosunku do minifiga. Fajnie zrobiłeś kibel z podniesioną klapą i kołderkę. Masz jakieś profity z reklamy firmy okienniczej czy tam po prostu pracujesz? ;)
: 2017-03-19, 15:16
autor: Kocur
No właśnie niestety, na pierwszy rzut oka widać sponsora(?), a nie Twoją pracę.
: 2017-03-19, 15:34
autor: Kloss
Ale chłopaki, jakiego sponsora? To są oryginale naklejki Lego, pochodzą (podobnie jak dachówki) z tego zestawu który dostałem w dzieciństwie :
click
: 2017-03-19, 15:36
autor: gmkkk
Może nie miał "czystych okien skośnych" to wykorzystał te, które posiadał w zestawie?
https://www.bricklink.com/v2/catalog/ca ... ing%5D#T=I
: 2017-03-19, 15:38
autor: zen535i
O kurczaczek. Ale nieźle z tymi oknami.
: 2017-03-19, 17:27
autor: bart_ilo
Pierwsze co, to zastanawiałem się nad oknami, dlaczego są z nazwą firmy ale już wszystko jasne :)
Całość ładnie wygląda. Domek trochę mały, bardziej jako domek letniskowy i złodziej podgląda co można przywłaszczyć.
: 2017-03-19, 17:58
autor: Kloss
Powiem szczerze, że zaszokowały mnie przypuszczenia jakoby praca była sponsorowana. Serio myśleliście, że jakaś firma sponsorowałaby szesnastkę? Albo jeszcze inaczej: że do zbudowania pracy tak małej potrzeby jest sponsor...?
Tak czy owak cieszę się, że sprawa się wyjaśniła.
bart_ilo pisze:Pierwsze co, to zastanawiałem się nad oknami, dlaczego są z nazwą firmy ale już wszystko jasne :)
Całość ładnie wygląda. Domek trochę mały, bardziej jako domek letniskowy i złodziej podgląda co można przywłaszczyć.
Owszem, domek mały, gdzieś na uboczu. Z takimi sprawami lepiej się nie afiszować :)
: 2017-03-19, 20:09
autor: martinb
Panowie, będzie chyba już z rok, gdy spider44 zbierał zamówienia na grupowy zakup 1854, gdzie dostępne są te okienka. :-)
: 2017-03-19, 21:56
autor: Jaco3011
legosamigos pisze:Fajnie zrobiłeś kibel z podniesioną klapą
To jest chyba kosz na śmieci.
: 2017-03-22, 02:21
autor: Durzy
Kloss pisze:Powiem szczerze, że zaszokowały mnie przypuszczenia jakoby praca była sponsorowana.
Cóż, wyszła nieznajomość zestawów ;)
Trochę rzuca się w oczy brak schodów, czy choćby drabinki. Stolik z lampą bardzo mi się podoba. Prosty, a dobrze wygląda.
Dlaczego maż zdradza "drugą połówkę" z facetem?
: 2017-03-23, 16:58
autor: Kloss
Durzy pisze:Kloss pisze:Powiem szczerze, że zaszokowały mnie przypuszczenia jakoby praca była sponsorowana.
Cóż, wyszła nieznajomość zestawów ;)
Trochę rzuca się w oczy brak schodów, czy choćby drabinki. Stolik z lampą bardzo mi się podoba. Prosty, a dobrze wygląda.
Dlaczego maż zdradza "drugą połówkę" z facetem?
To nie tak... To żona zdradza, z innym gościem.
Na schody zabrakło miejsca, niestety :(
: 2017-03-24, 23:21
autor: Biedrus
Fajny pomysł. Podoba mis się łóżko. Nie wiem czemu tylko na sczycie dachu jest taka kołyska :P
: 2017-03-25, 02:57
autor: legosamigos
Biedrus pisze:... Nie wiem czemu tylko na sczycie dachu jest taka kołyska :P
Bo nie ma belki wzmacniającej dachu :D Dachówki wiszą w powietrzu ;)
: 2017-03-25, 17:19
autor: Kloss
legosamigos pisze:Biedrus pisze:... Nie wiem czemu tylko na sczycie dachu jest taka kołyska :P
Bo nie ma belki wzmacniającej dachu :D Dachówki wiszą w powietrzu ;)
Dokładnie tak. Do tego, jak już wspomniałem, okna i dachówki to dość wiekowe elementy, miejscami pogryzione (młodość jest głupia) i ciężko je spasować.