[MOC] Aliens M577 APC
: 2017-03-28, 01:09
Dane techniczne:
Wymiary: dł. 64s (z wieżą na dachu) / szer. 26s / wys. 21s
Waga: 2.760 kg
Zawieszenie: kolebki
Napęd: 2 x PF L na wszystkie koła z redukcją 4.2:1
Silniki: 2 x PF L, 4 x PF M, 2 x Micromotor, 1 x 71427
Zacznę od przypomnienia kultowej sceny zrzutu bojowego która po 31 latach nadal pozostaje klasykiem trudnym do pobicia dzięki połączeniu rewelacyjnych efektów z modelami, autentycznego Marine w roli sierżanta i nieodżałowanego Billa Paxtona. Ba, jej wpływ na popkulturę był taki że nawet dropship w StarCrafcie czerpie z niej mocne inspiracje :)
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=Yn45pl8yXzk[/youtube]
Wracając do rzeczy, kultowy transporter, który do filmu przebudowano z holownika lotniskowego (i ważył tyle, że musiano wzmacniać pod nim plan) próbowałem już raz przenieść na klocki 9 lat temu (jak ten czas leci): viewtopic.php?t=7933 . Od tamtej pory dręczył mnie jednak błędny kolor, kompletnie nietrafiony wybór kół, no i tylna wieża która nie przesuwała się na tył kadłuba. Wszystkie te niedociągnięcia udało mi się, mam nadzieję, poprawić tym razem.
Od strony estetycznej model wydaje mi się całkiem dokładny, tym razem budując miałem dostęp do szczegółowych schematów stworzonych - ciekawostka - na bazie dokumentacji technicznej z samego filmu. Jedyna istotna różnica to przednia wieża która jest nieco za wysoka i cofnięta o 1 studa do tyłu, wymuszając wcięcie w kadłubie, a wszystko to żeby pomieścić w niej funkcje. Funkcji natomiast jest cała masa, wszystkie zdalnie sterowane:
- napęd i skręt na wszystkie koła (odpowiednio: 2 silniki PF L i jeden PF M)
- obrót przedniej wieży i podnoszenie/opuszczanie jej działka (odpowiednio: Micromotor i PF M)
- przesuwane drzwi boczne (silnik 71427, bo PF M byłby za długi)
- otwierane wyrzutnie rakiet (PF M)
- obrót tylnej wieży i jej przesuwanie tył/przód (odpowiednio: Micromotor i PF M)
Dość istotnym problemem podczas budowy było pomieszczenie mechanizmów o bardzo różnych kształtach w obszarze pomiędzy osiami. Udało mi się upchnąć silniki obsługujące przednią wieżę oraz silnik kontrolujący skręt przed przednią osią, co oznacza że pomiędzy osiami mieści się 6 silników, a także 2 SBricki, bateria 8878 i masa kabli. Żeby to wszystko się mieściło, jedne mechanizmy przechodzą przez środek innych, np. mechanizm otwierania drzwi jest zbudowany wokół mechanizmu otwierania wyrzutni rakiet, który z kolei przechodzi w poprzek przez mechanizm przesuwania tylnej wieży - swoją drogą wyjątkowo wymagający mechanizm, bo sięgający od tyłu kadłuba aż do przedniej osi i wymagający dodatkowego miejsca żeby kabel od Micromotora pod wieżą mógł się zwijać i rozwijać. Oprócz tego sporo miejsca pożerają osie w formie kolebek które łączą się z podwoziem przez obejmy z liftarmów i są stabilizowane dwoma amortyzatorami każda (przednia ma mniejszy skok i amortyzatory ustawione pod takim kątem żeby były twardsze od tylnych).
Najbardziej cieszę się z tej przesuwanej tylnej wieży, bo dojście do sprawnie działającej wersji trochę trwało. Moim początkowym pomysłem był odcinek gąsienicy, tej szerokiej na 5 studów, przesuwanej od dołu i z silnikiej doczepionym od góry. Okazało się jednak, że gąsienica co i rusz czymś zaczepia o bricki dookoła. Potrzebowałem czegoś gładkiego, co mogłoby być proste a w trakcie przesuwania wieży do tyłu mogło się zgiąć pod kątem prostym. Stanęło na rozwiązaniu w postaci technicowej belki z rackiem która łączy się z giętką sekcją zbudowaną z przeplatanych liftarmów 2L, na tej samej zasadzie co np. gąsienice w moim Mausie. Ta giętka sekcja dopasowuje się kształtem do otoczenia, a więc można ją wsunąć w prowadnice z łuczków i w ten sposób ładnie, stopniowo zgiąć, a jednocześnie da się do jej wierzchu doczepić Micromotor. Sama wieża jest dość spora, ale ponieważ Micromotor siedzi mniej więcej pod jej środkiem ciężkości, jest w stanie bez problemu obracać nią, i na dachu, i z tyłu kadłuba.
Podczas budowy sporo eksperymentowałem: była wersja drzwi bocznych które wsuwały się w obręb kadłuba, jak drzwi w dostawczakach (ale miały luzy i w ogóle nie wyglądały jak w filmie), były wyrzutnie rakiet które wysuwały się po otwarciu (ale brakło miejsca i lubiły się zacinać), był także dodatkowy Micromotor który obracał reflektorem na dachu w prawo i lewo zależnie od tego w którą stronę były skręcone koła, ale wyglądało to fatalnie i w praktyce było trudne do kontrolowania. Koniec końców, starałem się wybrać rozwiązania które jak najbardziej przybliżały wygląd modelu do oryginału.
Galeria: http://bricksafe.com/pages/sariel/aliens-m577-apc
Kilka fotek:
Fotki WIP:
I film:
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=cySq7id1wg4[/youtube]