Jaco3011 pisze:
Żeby dwójka była taka jak trzeba... Ale w tej skali to chyba tylko tile'em z cyferką się da, co spowodowało by problemy z mocowaniem, które da się obejść, swoją drogą.
Sam nie wiem czy zawodnik sumo czy jednak Einstein lepszy. Tak czy inaczej gratuluję kolejnego udanego Brickheadza :) Tylko patrzeć, jak Twój kolejny MOC pojawi się na klockowych światowych blogach :)
Moje życie jest jak klocki Lego, nigdy nie wiem, co zbuduję
Spóźnione, ale w pełni zasłużone gratulacje!
Nie jestem wielkim fanem tej... serii?... podkategorii?... ale doceniam świetnie uchwycone podobieństwo. Włosy są super.
Pozdrawiam,
dmac
_________________
The absence of limitations is the enemy of art - Orson Welles
DonBolano pisze:Może spróbuj na IDEAS ;) Chociaż pewnie szanse marne ;)
Świetna praca!
Cieszę się, że Ci się podoba:) Mam jednak całkiem wysoki poziom samokrytycyzmu i realnego osądu, tak więc w pełni się z Tobą zgodzę - nie ma szans:)
A skoro przy temacie Ideas jesteśmy. Tu jak sądzę nie chodzi tylko o dobrą pracę, ale też o walory komercyjne i aspekty techniczne. A co do tych ostatnich, mój Einstein jest formalnie wykonany w zasadzie w 100% legalnymi technikami (poza tym wskaźnikiem w dłoni, który chyba nie może być pod kątem), a jednak myślę, że sposób łączenia płytek we włosach byłby nie do zaakceptowania w zestawie (niektóre są obrócone na jednym studzie), choć pozwala na to nawet LDD.