JK pisze:Niemniej jednak akurat włosy wydały mi się delikatne i pasujące do jej subtelności. Czy uważasz, że są w niewłaściwym kolorze?
Włosy są świetnie wyprofilowane! Jednak w biało-niebieskich kolorach pasują do staruszki, a nie blond-ikony.
JK pisze:No i tak się zastanawiam, czy wynika stąd konkluzja, żeby dać sobie spokój z kobietami...;)
Nie! W żadnym razie! Betty Boop mógłbyś zrobić rewelacyjną! :) Ryzykowne jest budowanie z klocków kobiet, których głównym wyróżnikiem jest seksapil i wdzięk - nie mylić z kobietami słynącymi z dużego czegoś;)
Durzy pisze:Włosy są świetnie wyprofilowane! Jednak w biało-niebieskich kolorach pasują do staruszki, a nie blond-ikony.
I tu pojawia się problem pójścia na kompromis. Z jednej strony bardzo podobał mi się kształt tej części i chciałem jej użyć do włosów, a z drugiej strony występuje w bardzo niewielu kolorach. Zdecydowałem się na białą z tymi niebieskimi bokami i szczerze mówiąc i tak uważam, że jest ciekawiej niż gdyby była po prostu biała (a taka nie występuje). Ale żeby w pełni oddać tę postać optymalny byłby zapewne jedynie kolor "Marylin blonde":)
Durzy pisze:Nie! W żadnym razie! Betty Boop mógłbyś zrobić rewelacyjną! :) Ryzykowne jest budowanie z klocków kobiet, których głównym wyróżnikiem jest seksapil i wdzięk - nie mylić z kobietami słynącymi z dużego czegoś;)
Jednak na razie odkładam ten problem na dno szuflady, bo na warsztacie mam już tylko płeć męską;)