42070 6x6 All Terrain Tow Truck [VIDEO]
: 2017-07-15, 11:51
Recenzja 42070 6x6 All Terrain Tow Truck
Dane techniczne
Seria: Technic
Rok premiery: 2017
Liczba klocków: 1862
Katalogi: Brickset
Cena: $289.99, S@H: 1190,00 PLN
Oficjalny flagowiec 2017 roku. Wiele osób cieszy się pewnie na ten zestaw oczekując czegoś w rodzaju oficjalnej trialówki od Lego. Te osoby mocno się zawiodą: 42070 nie ma w ogóle przedniego zawieszenia, z tyłu mamy dwie osie majtające się lewa/prawa zupełnie luzem (bo przecież kto by się spodziewał amortyzatorów w zestawie flagowym za prawie $300), a napęd cierpi z powodu wszechobecnych dyfrów, zębatek ze sprzęgłem przy silnikach i wreszcie pojedyńczego PF XL który napędza prawie 2,5-kilogramową ciężarówkę z dość wysokim przełożeniem.
Ogólne wrażenie jest takie, że zestaw jest na pierwszy rzut oka ładny - dark azure naprawdę mi się podoba, chociaż przesłanek żeby wprowadzać do Technica TRZECI odcień jasnoniebieskiego w ciągu trzech lat nie jestem w stanie pojąć - ale wydaje się straszliwie niedorobiony i pospieszony, włącznie z instrukcją, tak jakby do pracy nad nim zabrakło kilku miesięcy. W efekcie dostajemy ciężarówkę "all terrain" która męczy się z podjazdem na gładkie wzniesienie powyżej 10 stopni nachylenia, utyka na byle większej nierówności, a do tego straszy dziurami w górnym pokładzie, podwoziem wyglądającym na niedokończone i elementami na kabinie które gibają się na wszystkie strony. Gwoździem do trumny jest sterowanie na podczerwień, w tej chwili naprawdę już zabytek, które sprawia że ciężarówka potrzebuje mieć pilota nie dalej niż pół metra od odbiornika na słońcu, i wcale nie dalej w mieszkaniu przy włączonych mocnych lampach.
Największym minusem zestawu jest niewątpliwie cena. Mimo że części jest tu mniej niż w 42069, Lego uparło się zrobić z tego zestaw flagowy i chyba tylko to tłumaczy cenę. Inaczej nie da się pojąć sytuacji w której 42070 ma prawie te same elementy PF co 42055, ponad 2x mniej części, i kosztuje $10 więcej. Słynne już Porsche kosztuje raptem $10 więcej a zawiera blisko 1000 części więcej, przy czym części te dostajemy w pudełku klasy premium z pocałowaniem w rękę, nie jak w 42070 w kartonie z nienumerowanymi torebkami. Z zestawów ze zdalnym sterowaniem na PF chyba tylko koparka 8043 miała wyższą cenę za klocek, ale tam były 4 silniki i pełne zdalne sterowanie - tu mamy niby pilota, ale co chwila trzeba się pofatygować przełączyć dźwigienki na kabinie. Czemu w cenie $290 nie można dodać jeszcze ze dwóch Mediumów i mieć chociaż pełnego zdalnego sterowania a oszczędzić sobie dłubaniny ze skrzynią rozdzielczą, nie jestem w stanie ogarnąć.
Plusy:
- duży i z daleka nawet ładny
- 6 fajnych opon
- dźwig o imponującym udźwigu, fajnie działające podpory
- trochę zaawansowanej mechaniki w postaci m.in. poprowadzenia 2 osi przez obrotnicę
- częściowe zdalne sterowanie
Minusy:
- zawieszenie to żart a układ napędowy utyka na gumowym kurczaku. Prawdziwym trialówkom nie mogłoby to nawet butów wiązać.
- cena kompletnie wzięta z sufitu i niczym nie usprawiedliwiona; cena za klocek w 42055 wypada POŁOWĘ niżej
- te same opony dostaniemy w zestawie 42054, co prawda tylko 4, ale taniej a i sam zestaw jest o niebo lepszy
- TRZECI odcień jasnoniebieskiego w Technicu w ciągu TRZECH lat (medium blue: 2014, medium azure: 2016)
- buda straszy niedorobieniem i oszczędzaniem na częściach, w szczególności tylny pokład który można było ładnie przykryć kilkoma panelami
- instrukcje mają trochę błędów i niedorobień, przez co okazji do błędów jest mnóstwo
- sterowanie jest niewygodne, trudne w nauce, i tak naprawdę nie wiem po co pilot skoro co chwila trzeba wachlować przełącznikami na kabinie
- w zasadzie brak ciekawych części za tę cenę, praktycznie nic nowego, chyba że ktoś ma wielkie parcie na panele w dark azure albo opony; w ciężarówce "all terrain" nie uświadczymy nawet jednego amortyzatora
Film:
Dane techniczne
Seria: Technic
Rok premiery: 2017
Liczba klocków: 1862
Katalogi: Brickset
Cena: $289.99, S@H: 1190,00 PLN
Oficjalny flagowiec 2017 roku. Wiele osób cieszy się pewnie na ten zestaw oczekując czegoś w rodzaju oficjalnej trialówki od Lego. Te osoby mocno się zawiodą: 42070 nie ma w ogóle przedniego zawieszenia, z tyłu mamy dwie osie majtające się lewa/prawa zupełnie luzem (bo przecież kto by się spodziewał amortyzatorów w zestawie flagowym za prawie $300), a napęd cierpi z powodu wszechobecnych dyfrów, zębatek ze sprzęgłem przy silnikach i wreszcie pojedyńczego PF XL który napędza prawie 2,5-kilogramową ciężarówkę z dość wysokim przełożeniem.
Ogólne wrażenie jest takie, że zestaw jest na pierwszy rzut oka ładny - dark azure naprawdę mi się podoba, chociaż przesłanek żeby wprowadzać do Technica TRZECI odcień jasnoniebieskiego w ciągu trzech lat nie jestem w stanie pojąć - ale wydaje się straszliwie niedorobiony i pospieszony, włącznie z instrukcją, tak jakby do pracy nad nim zabrakło kilku miesięcy. W efekcie dostajemy ciężarówkę "all terrain" która męczy się z podjazdem na gładkie wzniesienie powyżej 10 stopni nachylenia, utyka na byle większej nierówności, a do tego straszy dziurami w górnym pokładzie, podwoziem wyglądającym na niedokończone i elementami na kabinie które gibają się na wszystkie strony. Gwoździem do trumny jest sterowanie na podczerwień, w tej chwili naprawdę już zabytek, które sprawia że ciężarówka potrzebuje mieć pilota nie dalej niż pół metra od odbiornika na słońcu, i wcale nie dalej w mieszkaniu przy włączonych mocnych lampach.
Największym minusem zestawu jest niewątpliwie cena. Mimo że części jest tu mniej niż w 42069, Lego uparło się zrobić z tego zestaw flagowy i chyba tylko to tłumaczy cenę. Inaczej nie da się pojąć sytuacji w której 42070 ma prawie te same elementy PF co 42055, ponad 2x mniej części, i kosztuje $10 więcej. Słynne już Porsche kosztuje raptem $10 więcej a zawiera blisko 1000 części więcej, przy czym części te dostajemy w pudełku klasy premium z pocałowaniem w rękę, nie jak w 42070 w kartonie z nienumerowanymi torebkami. Z zestawów ze zdalnym sterowaniem na PF chyba tylko koparka 8043 miała wyższą cenę za klocek, ale tam były 4 silniki i pełne zdalne sterowanie - tu mamy niby pilota, ale co chwila trzeba się pofatygować przełączyć dźwigienki na kabinie. Czemu w cenie $290 nie można dodać jeszcze ze dwóch Mediumów i mieć chociaż pełnego zdalnego sterowania a oszczędzić sobie dłubaniny ze skrzynią rozdzielczą, nie jestem w stanie ogarnąć.
Plusy:
- duży i z daleka nawet ładny
- 6 fajnych opon
- dźwig o imponującym udźwigu, fajnie działające podpory
- trochę zaawansowanej mechaniki w postaci m.in. poprowadzenia 2 osi przez obrotnicę
- częściowe zdalne sterowanie
Minusy:
- zawieszenie to żart a układ napędowy utyka na gumowym kurczaku. Prawdziwym trialówkom nie mogłoby to nawet butów wiązać.
- cena kompletnie wzięta z sufitu i niczym nie usprawiedliwiona; cena za klocek w 42055 wypada POŁOWĘ niżej
- te same opony dostaniemy w zestawie 42054, co prawda tylko 4, ale taniej a i sam zestaw jest o niebo lepszy
- TRZECI odcień jasnoniebieskiego w Technicu w ciągu TRZECH lat (medium blue: 2014, medium azure: 2016)
- buda straszy niedorobieniem i oszczędzaniem na częściach, w szczególności tylny pokład który można było ładnie przykryć kilkoma panelami
- instrukcje mają trochę błędów i niedorobień, przez co okazji do błędów jest mnóstwo
- sterowanie jest niewygodne, trudne w nauce, i tak naprawdę nie wiem po co pilot skoro co chwila trzeba wachlować przełącznikami na kabinie
- w zasadzie brak ciekawych części za tę cenę, praktycznie nic nowego, chyba że ktoś ma wielkie parcie na panele w dark azure albo opony; w ciężarówce "all terrain" nie uświadczymy nawet jednego amortyzatora
Film: