Kilka pytań odnośnie amortyzatora 11.5 (48912c01)

[OmenGda]

Witam,
jestem w posiadaniu amortyzatorów 48912c01.
W związku z tym, że ich stan pozostawia wiele do życzenia to chciałem je troszkę zregenerować ale nie chcę ich uszkodzić.
I tu kilka pytań:
- czy są rozbierane w jakiś sposób,
- do czego są śrubki na nich - jakieś smarowanie czy coś,
- czy to normalne, że po ich maksymalnym naciśnięciu zmniejsza się ich skok - nie mylić tego z regulacją twardości - ta działa ok.
Z góry dzięki za pomoc.

Pozdrawiam
Michu

[OmenGda]

Hej,
trochę odgrzebię temat... Otóż jedyne co mi się udało, to przesmarować je trochę zewnętrznie. Działają w miarę płynie.
Zrozumiałem też zasadę regulacji skoku tego amortyzatora oraz regulację jego jego twardości - genialna sprawa!

Natomiast sprężyna jednego z nich coraz bardziej koroduje. Ktoś ma jakieś pomysły jak tę korozję oczyścić by nie uszkodzić reszty amortyzatora?

Komuś udało się go rozebrać na części?

Będę wdzięczny za pomoc!

Link do amorka na BL:

https://www.bricklink.com/v2/catalog/ca ... P=48912c01

Pozdr.
Michu

Ps. Wybaczcie posty jeden pod drugim, ale inaczej tematu by nikt nie zauważył, gdyż edycja posta nie wpływa na datę.

[Kruk]

Cześć.

Ja miałem jeden z motoru, rozbierałem go do części pierwszych i nie ma z tym żadnych problemów, wystarczy odkręcić dwie śrubki na bokach, a potem jedną śrubę która trzyma tłok. Smarowałem wazeliną kosmetyczną i płynnie działało. Jest to amorek, którego bez szkód możesz rozebrać i złożyć oczywiście jeśli leciutko odejmiesz obejmy ale że są elastyczne da się to wykonać bez większych problemów.

Jeśli chodzi o rdzę, to nie widzę innego sposobu jak papier wodny 2000/2500 gradacji i leciutka polerka aż do usunięcia nalotu rdzy. Sam tak robiłem z tłoczkami pneumatycznymi i lśnią jak nówki.

Pozdrawiam.

[OmenGda]

Dzięki!!! Zaraz postaram się rozebrać. A nie lepiej zamoczyć sprężynę na noc w wd40 albo coca-coli np?

[M_longer]

O. A ja mam takich cztery i jeden był skorodowany od początku. Może się nim zajmę w końcu :D

[OmenGda]

O. A ja mam takich cztery i jeden był skorodowany od początku. Może się nim zajmę w końcu :D

No to ja mam dokładnie taką samą sytuację :-)

Zastanawiam się nad smarowaniem. Czy nie lepiej jakiś cx80 albo smar silikonowy?

[Kruk]

Obawiam się, że smary normalne mogą być zbyt agresywne dla plastiku Lego i ja osobiście radziłbym wazelinę, efekt ten sam a nie uszkadza niczego.

[OmenGda]

Obawiam się, że smary normalne mogą być zbyt agresywne dla plastiku Lego i ja osobiście radziłbym wazelinę, efekt ten sam a nie uszkadza niczego.

Może i masz rację... W końcu zdrowie klocków najważniejsze :-)))

[Kruk]

No dokładnie, a efekt ten sam, zwłaszcza że taka sprężynka nie tania. :)

[OmenGda]

A czekaj, bo w tej części co są śruby są takie dwie zapadki. Je trzeba wcisnąć czy rozsunąć?

[Kruk]

Kurczenie pamiętaj...daj zdjęcie, ale wiem że można go bez problemu rozebrać na bank.

[OmenGda]

Na tym z linku na BL co dałem w drugim poście jest akurat żółty domyślnie - tam lepiej widać te zaczepy niż na moim. Bo ani żółtym te zaczepy też są szare :-)

Udało się dodać zdjęcie :-) te szare zaczepy na zdjęciu po prawej stronie