Forum LUGPOL

Cześć,
przedstawiam ulepszoną wersję mojego modelu imperialnej maszyny kroczącej AT-ST. Wziąłem sobie do serca uwagi dotyczące poprzedniej wersji i całkowicie przebudowałem kabinę. Nogi doczekały się kilku modyfikacji w newralgicznych miejscach. Niestety mimo wielu przeróbek model jest jeszcze mniej stabilny niż poprzednia wersja, ale myślę, że teraz nadrabia to wyglądem. Pojazd ma być docelowo częścią większej makiety. Żeby urozmaicić dioramkę dodałem imperialną sondę zwiadowczą luźno wzorowaną na ID10 seeker droid z najnowszego Battlefronta.

Zapraszam do oglądania:

album: https://flic.kr/s/aHskwqAxtn











Pozdrawiam

Wygląda raz lepiej niż poprzednia wersja!Jednak ktoś tu zapomniał o "dniu nóg " i muszę się ich uczepić troszkę bo musiało zabraknąć chyba trochę chęci przy pracy z nimi, a mogło być jeszcze lepiej.Tak czy inaczej gratuluję zaangażowania.

Ten podoba mi się o wiele bardziej, niż poprzedni. Przybyło detali, kształt kabiny całkiem w porządku, na nogi też bym nie narzekał.
Gratulacje!

(A wszystko to oczywiście nie oznacza, że wersja nr 3 nie może być jeszcze doskonalsza ;) .)

Popracowałbym nad górną pokrywą. Bo brzydko wygląda od boku. Jakoś inaczej to połączyć by wpadło do środka.

Taausz pisze:Wygląda raz lepiej niż poprzednia wersja!Jednak ktoś tu zapomniał o "dniu nóg " i muszę się ich uczepić troszkę bo musiało zabraknąć chyba trochę chęci przy pracy z nimi, a mogło być jeszcze lepiej.Tak czy inaczej gratuluję zaangażowania.

Dzięki. Masz jakieś konkretne uwagi co można by dokładnie poprawić w nogach? Ogólnie tak sobie założyłem, żeby były całkowicie z klocków systemowych (dlatego nie użyłem technicowych) :)

dmac pisze:Ten podoba mi się o wiele bardziej, niż poprzedni. Przybyło detali, kształt kabiny całkiem w porządku, na nogi też bym nie narzekał.
Gratulacje!

(A wszystko to oczywiście nie oznacza, że wersja nr 3 nie może być jeszcze doskonalsza ;) .)

Dzięki!

Wiadomo. Niewykluczone, że jeszcze kiedyś powstanie :)

Jellyeater pisze:Popracowałbym nad górną pokrywą. Bo brzydko wygląda od boku. Jakoś inaczej to połączyć by wpadło do środka.

Coś się pomyśli ;)

Fajnie wygląda ale głównie przez ciekawą pozycję w jakiej stoi i dobrze zrobione zdjecia, bo detale i sam kształt nie są zbyt dobrze oddane: kabina jest za wysoko zamocowana i ogólnie jest zbyt wysoka lub zbyt krótka od boku i skosy są nie tak, zobacz choćby tu

szczególnie na ostatnim zdjęciu rzuca się w oczy to ze jest za wąski patrząc od boku.
Na + fajnie że oddałeś ten skos na dole kabiny 1x3, często tego brakuje

Powiem tak, subiektywnie mi się podoba jako budowla, ale obiektywnie wydaje mi się że trochę poniosła Cię wyobraźnia albo budowałeś na podstawie jakiegoś baaardzo odbiegającego od większosci znanych modelu i mimo że prezentuje się świetnie, jednak dla znawcy pojazdów z Gwiezdnych Wojen to moze byc za mało

Fuku pisze:Fajnie wygląda ale głównie przez ciekawą pozycję w jakiej stoi i dobrze zrobione zdjecia, bo detale i sam kształt nie są zbyt dobrze oddane: kabina jest za wysoko zamocowana i ogólnie jest zbyt wysoka lub zbyt krótka od boku i skosy są nie tak, zobacz choćby tu Obrazek

Ten na obrazku to nie jest oryginał AT-ST tylko model, który ma dziwne proporcje (za dużą głowę względem nóg) (albo tak to wygląda na tym zdjęciu)
Oryginalny AT-ST wygląda tak:

Kabina faktycznie jest trochę za wysoko, ale jakby była niżej nie można by było jej łatwo obracać.
Jak teraz na to patrzę to rzeczywiście można by ją też trochę przedłużyć.
Co do detali to uważasz, że które by warto poprawić?

Fuku pisze: Obrazek
szczególnie na ostatnim zdjęciu rzuca się w oczy to ze jest za wąski patrząc od boku.

Z kolei ten AT-ST to w ogóle inny typ tej maszyny, a mianowicie ten używany podczas bitwy o Hoth (Imperium kontratakuje), a nie ten z Bitwy o Endor (Powrót Jedi). Ten na załączonym obrazku ma większe nogi względem wersji, na której bazowałem mój model.

Fuku pisze: Na + fajnie że oddałeś ten skos na dole kabiny 1x3, często tego brakuje

Powiem tak, subiektywnie mi się podoba jako budowla, ale obiektywnie wydaje mi się że trochę poniosła Cię wyobraźnia albo budowałeś na podstawie jakiegoś baaardzo odbiegającego od większosci znanych modelu i mimo że prezentuje się świetnie, jednak dla znawcy pojazdów z Gwiezdnych Wojen moze byc za mało

Miło mi, że się podoba jako budowla. Budując wzorowałem się, w głównej mierze, na battlefrontowej wersji AT-ST, która myślę, że jest dosyć znana.

Do tej pory wszytkim znawcom, którzy to widzieli, się podoba :)

pablo_piccasos pisze: Ten na obrazku to nie jest oryginał AT-ST tylko model, który ma dziwne proporcje (za dużą głowę względem nóg) (albo tak to wygląda na tym zdjęciu)

Tak wygląda, chciałem po prostu pokazać, że ta odstająca płyta z tyłu jest dość szeroka

pablo_piccasos pisze: Co do detali to uważasz, że które by warto poprawić?

Więc tak, jak dla mnie ma trochę za małe nogi, za chude patrząc od boku i brakuje z tyłu tego charakterystycznego - nie wiem jak to nazwać, listwa? kta opiera się na wystającej z tyłu części nogi. W kabinie ten pancerz nie powinien iść jedomiernie do samego dołu kabiny, pwoina być przerwa, powinien też być szerszy, a z tyłu dałbym skos 1x4, tak jakby kabina poszerzała się ku dołowi, ale w tym położeniu kabiny jak na zdjęciach, byłaby prostopadle do powierzchni. Górna część nóg powinna być co najmniej o 2 study dłuższa. Te łukowate osłony na górze nóg są zakrzywione tylko w jednej powierzchni, bardziej by pasowały po 2 wygięte płytki 2x2. No idobrze by było jakoś zakryć lub zmniejszyć szpary w kokpicie, z przodu i na górze przy pokrywie (szczególnie te z przodu)[/quote]