Zatem pomimo chęci zbuduję kloca LTM, który będzie niepełnosprawny? :-D Dzięki za motywację.Iasafaer pisze:Spójrzmy na Defendera Sariela... czy ten pojazd posiada właściwości terenowe jak pierwowzór? No nie sądzę, że wytrzyma długo. Na swój sposób można nazwać to niepełnosprawnością. Od pojazdu tej klasy oczekiwałbym sprawności trialówki, szczególnie, że pierwowzór wciąż uznawany jest za wzór pojazdu terenowego.
Powiedz mi ile te konstrukcje systemowe wytrzymają przy intensywnej zabawie w terenie?
Czy którakolwiek z maszyn górniczych Longera jest w stanie naśladować pierwowzór w piaskownicy chociażby i nie rozsypać się na cześci? Pomijam na razie aspekt niszczenia klocków piaskiem, na razie pytam czysto teoretycznie.
Jak długo wytrzyma Żbikowa Scania jeżdżąc w te i nazad po nierównym terenie? Co klęknie pierwsze kardany, czy wypluje koła zębate? A może spali biednego XLa jak podłączę wydajniejszą baterię?
[MOC] PIERCE Arrow XT 100' Ladder truck
Moderatorzy: Mod Team, Mod Team
W budowie: Liebherr LTM 1500-8.1 Pozdrawiam.
- eric trax
- Administrator
- Posty: 2462
- Rejestracja: 2011-02-28, 20:30
- Lokalizacja: Wrocław
- brickshelf: erictrax
-
Ja rozumiem, że każdy ma prawo do swojej opinii. Szanuje Twoją ale ten post to przejaw ignorancji. Jeśli dla Ciebie bawialność jest priorytetem to szanuję to. Tylko po co na siłę dyskredytować inne sposoby budowania i to przy użyciu marnych argumentów.Iasafaer pisze:Kwestia bawialności?Jellyeater pisze:Czemu tak mało systemu?
Modele MT wyglądają fajnie, ale są pewnego rodzaju przerostem formy nad treścią.
Oczywście, jeśli budujemy model, który ma stać i ładnie wyglądać to nie może to być nic innego jak MT.
Ale dla przykładu ja mam hopla na punkcie bawialności, idiotoodporności i funkcjonalności.
Modele MT to są w gruncie rzeczy ciężkie kloce, nawet stosunkowo niewielkie modele ważą po kilka kilogramów, co przy próbie zmotoryzowania czegokolwiek pokazuje jak niewielką wartość bawialną ma dany model. Model Autosana erica choć fenomenalny ile wytrzymałby godzin zabawy bez zmielenia czegokolwiek, ile wytrzyma sam silnik? 10 kilo serio? To cud, że to w ogóle jeździ, choć pewnie przy zastosowaniu kosmicznej redukcji, a i tak wymaga dwóch XLi.
Mam podobnych gabarytów ciężarówkę w technicu obecnie na warsztacie, która waży niecałe 3 kilo i jeszcze dodatkowe 10-15 potencjalnie jest w stanie pociągnąć za sobą.
Zobacz jak mierne właściowości jezdne miał Defender Sariela... przecież na filmie, aż zdawał się krzyczeć niemym głosem "dajcie mi już spokój".
Fajnie się ogląda te konstrukcje MT... prace Żbika chociażby robią robotę, są fenomenalne.
Ale nie widzę sensu, aby pod każdą konstrukcją technicową umieszczać komentarz "czemu to nie jest model teamu", z czego Ty przecież słyniesz.
Różnica pomiędzy technicem, a systemem jest zasadnicza, bo polega na wartości bawialnej konstrukcji. W technicu oszczędność masy znacząco poprawia bawialność i zwiększa możliwości.
Po pierwsze cel budowania modeli technic i model team jest zupełnie inny. Pierwsze składa się by oddać jak najlepiej walory techniczne np. pojazdu. Wygląd nie jest priorytetem stąd też wiele MOCy które średnio przypominają pierwowzór. Trend model team jako czysty w zasadzie nie istnieje pojawiają się pojedyncze modele jak np Ursus 912 Longera. Kilka lat wstecz zaczął go zastępować Scale Modeling. Czyli połączenie technicowych funkcji i model teamowej obudowy i gwoli ścisłości do niego pijesz. Po części masz rację ale z przepalaniem silników to już odpłynąłeś.
Budowanie stylem, który nazywasz bezsensownym ma tak wiele ograniczeń, że tworzenie takiego modelu nie ma nawet co porównywać z modelami technic. Na pierwszy ogień weźmy wygląd. Oddanie szczegółów za pomocą relatywnie dużych elementów jakimi są klocki lego zajmuje bardzo dużo miejsca, którego automatycznie jest mniej na same mechanizmy, To sprawia, że podczas budowy albo stawiasz na możliwie proste mechanizmy które zajmują jak najmniej miejsca lub rezygnujesz z całych funkcji modelu bo na ich zmorotyzowanie nie ma zwyczajnie miejsca.
Jeśli chodzi o temat wagi to z doświadczenia powiem Ci, że problemem są jedynie modele powyżej 4,5kg. Do tej wagi nie ma najmniejszego problemu z dynamiką modelu. Jeśli jakikolwiek model ma z tym widoczny problem to jest to tylko i wyłącznie kwestia zastosowanych mechanizmów. Faktem jednak jest, że te ciążże modele muszą być napędzane dwoma silnikami XL jeśli mają poruszać się dynamicznie jak oryginał. Akurat maszyny rolnicze odpadają. Z resztą wagę autosana zweryfikowałem i faktycznie jest sporo lżejszy.
Co do Sarielowego defendera, który jako przykład przywołujesz tak chętnie. Jesteś w błędzie. Sam fakt, że Paweł użył skrzyni biegów na legowych diving ringach z automatu skreśla model jako auto terenowe. Modele, które jakkolwiek mają radzić sobie w terenie musi mieć całkowicie inaczej zbudowane podwozie. Tutaj zapraszam do działu TrTr żeby zobaczyć jak to wygląda w trialówkach. Śmię twierdzić że nadwozie Pawła zabudowane na podwoziu trialowym 4x4 używanym w zawodach śmigało by dużo lepiej.
Podsumowując. Jeśli nie chce Ci się weryfikować słuszności tworzenia modeli w konwencji Scale Modeling to po prostu daj spokój z takimi wypowiedziami. A może po prostu zbuduj mniejszy model w takim stylu? Doświadczenie w budowaniu różnych modeli bardzo szybko leczy z bagatelizowania MOCy z innych działów
P.S Nie popieram w całości Jellyeatera bo stoi na dokładnie drugim biegunie względem Twojej wypowiedzi jednak ma trochę racji. Nawet lego upiększa swoje modele Technic od bardzo długiego czasu dodając systemowe klocki. Z zasadnością takiego rozwiązania ciężko polemizować. Wystarczy spojrzeć na nową ciężarówkę MACK przewidzianą na pierwszą połowę 2018.
Ostatnio zmieniony 2017-12-02, 12:27 przez eric trax, łącznie zmieniany 2 razy.
Na warsztacie:
- Grimme Varitron 270 - 10%
.
- Grimme Varitron 270 - 10%
.
-
- VIP
- Posty: 2363
- Rejestracja: 2014-03-16, 16:34
- Lokalizacja: Warszawa
- brickshelf: Proszę uzupełnić
- Kontakt:
-
Te lifty szczepione ze sobą tworzą dużo nieestetycznych fal. Można to zastąpić klockami systemowymi i mieć proste ścianki. Panele mają nieestetyczne dziury.
Ten wóz strażacki jak się zamknie oczy wygląda super. Przód z klocków systemowych, na dodatek chromowanych (sic!) robi świetne wrażenie. Szkoda, że potem widać te wszystkie dziury z paneli. Jako oglądający chciałbym więcej. Bo inni koledzy pokazują, że się da.
Po prostu Technic i funkcje, albo scale modeling i wygląd + funkcje. Ale takie chromy w tym modelu to trochę jak pudrowanie trupa. I chce się by było ładnie i robi się wszystko by z założenia ładnie nie było. Stąd ekskrementy. Nie rozumiem tego działania.
Ten wóz strażacki jak się zamknie oczy wygląda super. Przód z klocków systemowych, na dodatek chromowanych (sic!) robi świetne wrażenie. Szkoda, że potem widać te wszystkie dziury z paneli. Jako oglądający chciałbym więcej. Bo inni koledzy pokazują, że się da.
Po prostu Technic i funkcje, albo scale modeling i wygląd + funkcje. Ale takie chromy w tym modelu to trochę jak pudrowanie trupa. I chce się by było ładnie i robi się wszystko by z założenia ładnie nie było. Stąd ekskrementy. Nie rozumiem tego działania.
Ostatnio zmieniony 2017-12-02, 12:59 przez Jellyeater, łącznie zmieniany 1 raz.
Ile by nie było to i tak jest za mało.
Szacunek do klocków, nienawiść do COBI, tak zostałem wychowany.
foto
Szacunek do klocków, nienawiść do COBI, tak zostałem wychowany.
foto
Wolnego. Po pierwsze ja nigdzie nie dyskredytuje modeli systemowych jak robi to żelek ostentacyjnie twierdząc, że technic to rzeźba w gównie.eric trax pisze:Ja rozumiem, że każdy ma prawo do swojej opinii. Szanuje Twoją ale ten post to przejaw ignorancji. Jeśli dla Ciebie bawialność jest priorytetem to szanuję to. Tylko po co na siłę dyskredytować inne sposoby budowania i to przy użyciu marnych argumentów.
W przeciwieństwie do niego akceptuję oba style budowania, bo jak sam zauważyłeś - inny cel przyświeca budowaniu technic i MT.
To nie ja domagam się budowania koniecznie w Technicu, ale to żelek domaga się wszędzie systemu i tu jest zasadnicza różnica.
Nie uważam też by moje argumenty były słabe, bo zwracam jedynie uwagę na różnice w konstrukcjach system vs. technic i nikt mi nie powie, że te pierwsze mogą się poruszać żwawiej od drugich. Każdy styl budowania wymusza pewne ustępstwa i tak w systemie będzie to funkcjonalność, a w technicu będzie to wygląd.
Kolejna sprawa. Trwałość. Oczywiście, masz całkowitą rację. Na trwałość ma wpływ to jak dobrze są zbudowane mechanizmy, ale nie zaprzeczysz, że znacznie łatwiej zbudować trwały mechanizm nie mając 10 kilogramów masy do zmotoryzowania.
Zatem reasumując. Nie, nie stoję w całkowitej opozycji do Żelka, jestem po środku podobnie jak większość tu zebranych. Podobają mi się bardzo jedne i drugie konstrukcje bo jestem świadom ustępstw na jakie muszą iść konstruktorzy. Rozumiem także i całkowicie akceptuję, że 90% konstruktorów tu obecnych stawia na wygląd i detale.
To nie jest tak, że stoję w opozycji do systemu, bo dałbym wiele, by umieć oddawać z systemu takie kształty jak Ty, Żbik czy Longer.
Moja wypowiedź nie miała mieć wydźwięku opozycyjnego do Żelka. To właśnie on ma skrajne podejście i jego postawa przypomina pewnego rodzaju krucjatę. W dużym uproszczeniu, gdyby Żelek miał na to wpływ i moc zmuszania innych to na tym forum wszyscy budowaliby z systemu, bo to nie ja, ale właśnie on uznaje tylko jeden słuszny sposób budowania. Najchętniej narzuciłby innym sposób budowania.
To krzywdzące, gdy koleś twierdzi, że rzeźbisz w gównie. No litości, czy ja użyłem choćby i nawet podobnego określenia wobec systemowych konstrukcji? Nie.
Czy ja pod konstrukcjami systemowymi piszę "Czemu to nie jest z technic?".
Oj tam oj tam :DBONBINI pisze:Zatem pomimo chęci zbuduję kloca LTM, który będzie niepełnosprawny? :-D Dzięki za motywację.
Nie no ale budując boma z systemu z pewnością utrudniasz sobie zadanie. Nie twierdzę, że nie można, ale mogę mieć prywatne zdanie na ten temat i uważać, że to trochę rozwiązywanie sztucznie tworzonych problemów :D
Co nie oznacza, że jeśli Ci się uda to nie opadnie mi szczęka. Oczywiście jeśli zbudujesz klocowatego boma, który będzie się sprawnie unosił to niewątpliwie będzie co podziwiać.
Żuraw samobieżny sam w sobie nie należy do najbardziej żwawych pojazdów, więc duże redukcje i ślamazarne ruchy tutaj akurat nie stanowią przeszkody.
Choć ostatnio goniłem jednego skurczybyka na autostradzie i szedł jak dzik na odcince 90kmh :D
Ostatnio zmieniony 2017-12-02, 15:39 przez Iasafaer, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- VIP
- Posty: 2363
- Rejestracja: 2014-03-16, 16:34
- Lokalizacja: Warszawa
- brickshelf: Proszę uzupełnić
- Kontakt:
-
Dawno już olewam pure technic w którym autorzy na siłę starają się budować potężne płaszczyzny z liftów i paneli. Tu się odezwałem, bo to nowa osoba, a ponadto użyła chromowanych klocków, co jest już dodatkową próbą dodania realizmu do czegoś co realistyczne nie może być. I tylko tyle. Na serio płaszczyzna z liftów jest aż tyle lżejsza od płaszczyzny z bricków?
Ostatnio zmieniony 2017-12-02, 19:20 przez Jellyeater, łącznie zmieniany 1 raz.
Ile by nie było to i tak jest za mało.
Szacunek do klocków, nienawiść do COBI, tak zostałem wychowany.
foto
Szacunek do klocków, nienawiść do COBI, tak zostałem wychowany.
foto
Tak, bo oddanie płaszczyzny z bricków wymaga użycia ich w większej ilości, dodatkowo wymyślne techniki budowania powodują, ze musimy dodać masę samych mocowań elementów. W technicu po prostu wpinasz pina w odpowiednie miejsce, oddanie różnych dziwnych płaszczyzn z bricków wymaga użycia bardziej fikuśnych, skomplikowanych, a co za tym idzie cięższych punktów podparcia.Jellyeater pisze:Na serio płaszczyzna z liftów jest aż tyle lżejsza od płaszczyzny z bricków?
Dlaczego z góry zakładasz, że każdy kto buduje koniecznie zakłada stuprocentowy realizm?Jellyeater pisze:co jest już dodatkową próbą dodania realizmu do czegoś co realistyczne nie może być.
Dopuszczasz myśl, że ktoś celowo idzie na ustępstwa i wcale mu to nie przeszkadza?
Czy naprawdę subtelne łącznie technica z systemem, aż tak bardzo Cię kłuje w oczy?
A ja myślę, że takie subtelne wstawki systemowe w technicu to właśnie perfekcyjny kompromis pomiędzy oddaniem detalów, a zachowaniem funkcjonalności i nie robienia przy tym kloca.
- legosamigos
- VIP
- Posty: 3942
- Rejestracja: 2012-04-11, 07:01
- Lokalizacja: Gdańsk
- brickshelf: legosamigos
- Kontakt:
-
Po 1) Mechu333 wcale nie jest nową osobą, bo jest z nami od 2013 roku i ma już kilka innych MOCy, a po 2) może wróćmy na właściwy tor dotyczące tego konkretnego MOCaJellyeater pisze:Dawno już olewam pure technic w którym autorzy na siłę starają się budować potężne płaszczyzny z liftów i paneli. Tu się odezwałem, bo to nowa osoba, a ponadto użyła chromowanych klocków, co jest już dodatkową próbą dodania realizmu do czegoś co realistyczne nie może być. I tylko tyle. Na serio płaszczyzna z liftów jest aż tyle lżejsza od płaszczyzny z bricków?
Moje życie jest jak klocki Lego, nigdy nie wiem, co zbuduję
-
- Posty: 572
- Rejestracja: 2016-08-29, 17:27
- Lokalizacja: Rybnik okolice
- brickshelf: Tranzystor
-
Do płaszczyzn można użyć systemowych paneli które są lżejsze od czegokolwiek. I jakie znowu mocowania i punkty podparcia??Iasafaer pisze:Tak, bo oddanie płaszczyzny z bricków wymaga użycia ich w większej ilości, dodatkowo wymyślne techniki budowania powodują, ze musimy dodać masę samych mocowań elementów. W technicu po prostu wpinasz pina w odpowiednie miejsce, oddanie różnych dziwnych płaszczyzn z bricków wymaga użycia bardziej fikuśnych, skomplikowanych, a co za tym idzie cięższych punktów podparcia.
Zbuduj coś z technica co będzie takie super działające, trwałe i lekkie jak to opisujesz, ale na razie tylko teoretyzujesz i jak dla mnie to rozmijasz się z faktami.
-
- VIP
- Posty: 2363
- Rejestracja: 2014-03-16, 16:34
- Lokalizacja: Warszawa
- brickshelf: Proszę uzupełnić
- Kontakt:
-
https://youtu.be/K7Yk-5K-HVk?t=32
Spójrz na tego Mustanga. Potem spójrz na pewną taksówkę, a potem jeszcze raz spójrz na tego Mustanga.
ŁAAAAAAAAAAAAA!
Co za durna dyskusja. Spadam stąd.
Spójrz na tego Mustanga. Potem spójrz na pewną taksówkę, a potem jeszcze raz spójrz na tego Mustanga.
ŁAAAAAAAAAAAAA!
Co za durna dyskusja. Spadam stąd.
Ostatnio zmieniony 2017-12-03, 04:18 przez Jellyeater, łącznie zmieniany 1 raz.
Ile by nie było to i tak jest za mało.
Szacunek do klocków, nienawiść do COBI, tak zostałem wychowany.
foto
Szacunek do klocków, nienawiść do COBI, tak zostałem wychowany.
foto
No i sorry, ale taksówka miażdży tego mustanga w mojej ocenie.Jellyeater pisze:https://youtu.be/K7Yk-5K-HVk?t=32
Spójrz na tego Mustanga. Potem spójrz na pewną taksówkę, a potem jeszcze raz spójrz na tego Mustanga.
ŁAAAAAAAAAAAAA!
Co za durna dyskusja. Spadam stąd.
- Żbik
- Administrator
- Posty: 2960
- Rejestracja: 2006-06-06, 15:34
- Lokalizacja: Gdynia
- brickshelf: Zbiczasty
-
Ja też widziałem model w Łodzi i robi wrażenie. Jak dla mnie zbliża się do granicy wytrzymałości klocków LEGO i dlatego pewne funkcje nie działają tak jak byśmy tego oczekiwali. Trzeba umieć znaleźć granicę, co nie zawsze jest łatwe :)
Na filmie nie widziałem jazdy po skosie, a między innymi po to jest dwóch kierowców:
pewnie w realu przy kręceniu filmu MOCa też musiałoby być dwóch ludzi do obsługi pilotów PF, bo ciężko byłoby te ruchy zgrać :)
A co do sporu: "pure Technic vs Technic + MT - funkcjonalność czy estetyka", to przerabialiśmy to już kilka razy. Temat chyba końca nie ma, więc nie zaśmiecajcie koledze wątku, trzeba założyć osobny.
Na filmie nie widziałem jazdy po skosie, a między innymi po to jest dwóch kierowców:
pewnie w realu przy kręceniu filmu MOCa też musiałoby być dwóch ludzi do obsługi pilotów PF, bo ciężko byłoby te ruchy zgrać :)
A co do sporu: "pure Technic vs Technic + MT - funkcjonalność czy estetyka", to przerabialiśmy to już kilka razy. Temat chyba końca nie ma, więc nie zaśmiecajcie koledze wątku, trzeba założyć osobny.
"As nigdy nie odmawia w słusznej sprawie!"
ABC prezentacji MOCy | Zamienniki wężyków pneumatycznych | Sklepik z gadżetami klubowymi
ABC prezentacji MOCy | Zamienniki wężyków pneumatycznych | Sklepik z gadżetami klubowymi
- legosamigos
- VIP
- Posty: 3942
- Rejestracja: 2012-04-11, 07:01
- Lokalizacja: Gdańsk
- brickshelf: legosamigos
- Kontakt:
-
Nie wiem czy to była jazda po skosie czy raczej poślizg kontrolowany? Albo siła odśrodkowa przy tej prędkości tak wyrzuciła naczepę z drabiną:)Żbik pisze:Na filmie nie widziałem jazdy po skosie, a między innymi po to jest dwóch kierowców:
pewnie w realu przy kręceniu filmu MOCa też musiałoby być dwóch ludzi do obsługi pilotów PF, bo ciężko byłoby te ruchy zgrać :)
Ostatnio zmieniony 2017-12-08, 10:46 przez legosamigos, łącznie zmieniany 1 raz.
Moje życie jest jak klocki Lego, nigdy nie wiem, co zbuduję