Forum LUGPOL

Jellyeater pisze:Jest sporo radości z pokazania ludziom swojego dzieła. Ale to trzeba poczuć.

Doświadczam jej na bieżąco pokazując swoje dzieło na YT bez konieczności wychodzenia z domu i targania tego wszystkiego nie wiadomo gdzie, dziękuję :)

wypasiony, to jest dobre określenie na ten zestaw :) szczególnie podoba mi się oświetlenie, widzę że opanowałeś temat LED do perfekcji. Wielkość, waga robią wrażenie i szkoda tylko że masz takie podejście do naszych wystaw, bo nie mówię że masz od razu takiego wielkiego klamota targać na wystawę (może nie masz aż tak długiego auta typu combi tylko małego sedana) ale na pewno znalazł byś coś małego zgrabnego :). Myślę że powód jest zupełnie inny niż te w/w wymówki. Tak czy inaczej gratki za udany model :)

Doświadczam jej na bieżąco pokazując swoje dzieło na YT bez konieczności wychodzenia z domu i targania tego wszystkiego nie wiadomo gdzie, dziękuję :)

Doświadczenia w Internecie nijak mają się do doświadczeń w realu. :-)

mw pisze:Myślę że powód jest zupełnie inny niż te w/w wymówki.

Przejrzałeś mnie, na wystawie okazałoby się że model jest w rzeczywistości zrobiony z dykty i chomiczych trocin. Panowie, zaczyna mnie już męczyć wieczne nawijanie tego samego o wystawach. Lubicie wystawiać - to cudownie. Ale nie każdy ma ochotę i nie każdego zmuszajcie.

To wpadłbyś chociaż na integrację. Jest piwo.

Nie lubię piwa :)

Sariel pisze:Nie lubię piwa :)

Nie musisz. Pij jako lekarstwo na nerki

Sariel pisze:Dzięki, tylko primo w napędzie są dwa silniki, nie jeden, a secundo do robienia szyb ze slopów mam podobny stosunek jak Żbik do naklejek :) Wolę ziejący otwór niż wielki kawał tłuczonego szkła, a taki efekt byłby nieunikniony.

Wytnij sobie szybę z torebki LEGO będzie halal. ;)

Od początku cierpliwie czekałem aż ukończysz budowanie tego kolosa.
Piękna maszyna, jak zwykle dużo funkcji i dopieszczona moim zdaniem.
Film super. Podobają mi się te nowe ujęcia.

Wyższe sfery pijają wyłącznie whisky:)

STING pisze:Wyższe sfery pijają wyłącznie whisky:)

E tam...:)

A może tak dla odmiany coś na temat?

A może tak dla odmiany coś na temat?

Wszystko chyba zostało już powiedziane. Masz problem jak dr Wyspa z Wilq. Zarówno jego lodowiec jak i Twoja ciężarówka nie suną.

Maska zaś cofa nas w lata 90'te. Jeżeli się jej nie dało lepiej zbudować, to po mojemu trzeba był wziąć inny model. Ale pewnie byłby jakiś sposób. Zawsze warto zacząć od najtrudniejszej części danej konstrukcji, by się przekonać czy wyjdzie. Postawiłbym na wygląd nawet kosztem otwierania. Pal licho ten obracający się łańcuch. Jak jeździ to i tak go nie widać. Tylko, że no właśnie: nie jeździ.

Po prostu do Ciebie wymaga się bardzo dużo. Sam siebie wywindowałeś na taki poziom. Gdyby to ktoś inny zbudował (poza Żbikiem i Ericiem), to pewnie byłoby 6 stron zachwytów. :-D Generalnie robi to wrażenie, ale plusy nie przysłaniają minusów.

A ja jestem pewien że gdyby nos był gładki ale się nie otwierał, byłoby narzekanie że no ale w tej skali powinien się otwierać itd. To raz, dwa że wszyscy piszący o nosie zapominają chyba że wiszą na nim jeszcze całe błotniki które otwierają się razem z nim, i naprawdę ciężko byłoby utrzymać taką konstrukcję na płytkach łączonych pod kątem. No ale jak mawia poeta, nie jestem pizzą żeby wszystkich uszczęśliwić :)

A tak z innej beczki jak Ci się te chromy trzymają siebie? Próbowałem łączyć ze sobą chromowane klocki i prawie zawsze się to nie udawało. Za dużo dodatkowego materiału i po prostu nie byłem w stanie. A tu widzę, że cały wydech masz z chromu. Ja się ratowałem szarymi klockami pomiędzy dwoma chromowanymi.