Strona 1 z 2

[MOC] The point of Agony

: 2018-07-09, 10:24
autor: Janek
Obrazek

Po krótkim okresie nieaktywności wracam na to forum. Przejdźmy więc do rzeczy...

Zbudowanie takiej dużej scenki w skali minifig było moim odwiecznym marzeniem. Wreszcie mi się to udało, z powyższym skutkiem. Głównym celem było pokazanie brutalnej rzeczywistości świata post-apo, bez owijania w bawełnę. Zawsze lubiłem wizje świata po klęsce, a zwłaszcza ich odzwierciedlenia w klockach.

Obrazek

Za skrótem "PA=FAG" kryje się ciekawa historia. Otóż na flickr jest pewien budowniczy, Project Azazel (W skrócie PA). Robi on głównie pojazdy i jest w tym całkiem dobry, lecz pod wpływem krytyki jego budowli zaczyna wyzywać od "twoich starych" a czasem gorzej. W skrócie, powoduje wiele ognistych kłótni, w których nie miałem zamiaru brać udziału. "FAG" zaś, jest skrótem od "faggot", czyli taka nasza trąba. ;) Niektórzy budowniczy (np tutaj) dla żartu i przestrogi wrzucają w budowlę ten skrót. No i ja również postanowiłem wstąpić do tego grona. :P

Dodatkowe foty:

Obrazek

Obrazek

Będę tworzył więcej scen tego typu w przyszłości. Teraz jednak muszę przesortować swoją kolekcję i zarobić na kolejny Bricklink. :D

Zachęcam do komentowania!

~Janek[/quote]

Re: The point of Agony

: 2018-07-09, 12:09
autor: dmac
Janek pisze:pokazanie brutalnej rzeczywistości świata post-apo
To nie żadne post-apo, to wczorajsze zdjęcie chlewni w jednym z kołchozów na rosyjskiej prowincji ;) .

A poważnie - całkiem udana scenka, sporo odpowiednio chaotycznych detali, konsekwentna kolorystyka. Choć miejsca jest w niej tyle, że zmieściłoby się i trochę akcji, może jakiś pojazd w podobnym stylu utrzymany.

No dobra, to PA=FAG już rozumiemy, ale co znaczy rosyjski napis "P R I J U T"?
BTW, to chyba ten sam PA, który rozwalił kiedyś grupę LEGO Military Models na flickrze, tzn. tak się szarogęsił, aż ją po piracku wyrwał Magnusowi L. i innym osobom. I wtedy ją opuściłem ;) .

Krok w stronę większych budowli jest krokiem niebezpiecznym, bo zanim się obejrzysz, będziesz całe wakacje spędzał w pracy po to, żeby "zarobić na kolejny BL" ;) . Ale trzymam kciuki, bo choć Tobie zrujnuje to zdrowie i budżet, to pewnie będzie na co popatrzeć :D .

: 2018-07-09, 12:27
autor: Stelario
A a mi się nie podoba takie szare, tanowe i bez wyrazu. Jedyne Postapo jakie tutaj widzę to maski gazowe dwóch Niemców.

Przypomina mi te wszystkie gry komputerowe sprzed 20 lat, gdzie był wszędzie pusty pokój i 1 krzesło na cały blok.
Obejrzyj sobie zdjęcia z Czarnobyla zobaczysz że tam jest wszędzie syf, krzaki rosną nikt tam ze szczotką nie chodzi nie zamiata.
30 lat po człowiekach wszystko będzie zielone, no chyba że temperatura wzrośnię to oczywiście będzie pustynia.

Wiem że potrafisz lepiej. ;) Teraz to bym dał 6 na 10.

: 2018-07-09, 12:29
autor: Mestari
Święte słowa... - to co napisał dmac ;)

: 2018-07-09, 13:11
autor: REX
dmac pisze:ale co znaczy rosyjski napis "P R I J U T"
schronienie - w tym wypadku zapewne schron

: 2018-07-09, 19:07
autor: glaz_pimpur
To nie żadne post-apo, to wczorajsze zdjęcie chlewni w jednym z kołchozów na rosyjskiej prowincji ;) .
Albo S7 wczoraj po południu w miejscowości Napierki.

Re: The point of Agony

: 2018-07-09, 23:08
autor: Falcrum
dmac pisze:To nie żadne post-apo, to wczorajsze zdjęcie chlewni w jednym z kołchozów na rosyjskiej prowincji ;)
Fontanna skojarzyła mi się z tą, chyba najbardziej znaną na świecie:
Obrazek
A rozwalone trupy pod ścianą tym bardziej przywodzą na myśl radzieckie imperium.

Re: The point of Agony

: 2018-07-10, 05:25
autor: Jetboy
Falcrum pisze:
dmac pisze:To nie żadne post-apo, to wczorajsze zdjęcie chlewni w jednym z kołchozów na rosyjskiej prowincji ;)
Fontanna skojarzyła mi się z tą, chyba najbardziej znaną na świecie:
Obrazek.
Pierwsze widzę.

Re: The point of Agony

: 2018-07-10, 05:50
autor: Kocur
Jetboy pisze:
Falcrum pisze:
dmac pisze:To nie żadne post-apo, to wczorajsze zdjęcie chlewni w jednym z kołchozów na rosyjskiej prowincji ;)
Fontanna skojarzyła mi się z tą, chyba najbardziej znaną na świecie:
Obrazek.
Pierwsze widzę.
Ja też, poza tym na liście 10 podobno najsławniejszych też jej nie ma:
https://10mosttoday.com/10-most-famous- ... the-world/

Co do samego MOCa, to krew lejąca się po ścianie i komplet zwłok nie kwalifikuje go do 18+ ?

Praca fajna, ale jak na taki klimat troszkę zbyt schludna.

Re: The point of Agony

: 2018-07-10, 06:52
autor: Mlody
Kocur pisze: Co do samego MOCa, to krew lejąca się po ścianie i komplet zwłok nie kwalifikuje go do 18+ ?
Zawsze się zastanawiałem po co jest dział 18+ na forum AFOL'i. Gdzie pierwsza literka skrótu już wyjaśnia wszystko.

Re: The point of Agony

: 2018-07-10, 08:18
autor: dmac
Mlody pisze: Zawsze się zastanawiałem po co jest dział 18+ na forum AFOL'i. Gdzie pierwsza literka skrótu już wyjaśnia wszystko.
Działy merytoryczne, w których zamieszczamy większość modeli, są widoczne dla niezalogowanych, czyli także dla dzieci, które czytają LUGPol.
Dział 18+ nie jest dla nich widoczny.

Re: The point of Agony

: 2018-07-10, 08:23
autor: Stelario
dmac pisze:
Mlody pisze: Zawsze się zastanawiałem po co jest dział 18+ na forum AFOL'i. Gdzie pierwsza literka skrótu już wyjaśnia wszystko.
Działy merytoryczne, w których zamieszczamy większość modeli, są widoczne dla niezalogowanych, czyli także dla dzieci, które czytają LUGPol.
Dział 18+ nie jest dla nich widoczny.

Kod: Zaznacz cały

Janek 	

Wiek: 17
;) Pewnie dlatego ten Moc nie jest w 18+ co by autor mógł go widzieć.

: 2018-07-10, 08:40
autor: Mlody
Jak dla mnie zbędny dział :) wątpię, że jakąś potężna masa dzieciaków nie będąca w Klubie przegląda nasze forum z namiętnością. Zresztą ile prac tam ląduje? 2-3 na rok? A brutalność przedstawiona z klocków dla dzisiejszego pokolenia jest tak soft, że myślę, że to zbędna nadopiekuńczość.

: 2018-07-10, 10:52
autor: JAREMA.
Stelario pisze:Kod:
Janek

Wiek: 17


;) Pewnie dlatego ten Moc nie jest w 18+ co by autor mógł go widzieć.
Stelario, mistrz :)

Re: The point of Agony

: 2018-07-10, 12:49
autor: Falcrum
Jetboy pisze:
Falcrum pisze:
dmac pisze:To nie żadne post-apo, to wczorajsze zdjęcie chlewni w jednym z kołchozów na rosyjskiej prowincji ;)
Fontanna skojarzyła mi się z tą, chyba najbardziej znaną na świecie:
Obrazek.
Pierwsze widzę.
No w każdym razie to fontanna, która przetrwała bitwę Stalingradzką. Miasto po oblężeniu zostało zrównane z ziemią, ta fontanna wkrótce zrobiła karierę, kontrastując swoją lekkością (tańczące dzieci) z ruinami miasta. Tak to jest, jak się nie podróżuje na świecie i jedyne fontanny jakie się widzi, są w podręczniku od historii lub na Placu Litewskim ;)