Bardzo, bardzo ładny i (wydaje mi się) wierny model. Chętnie bym zobaczył zestawiony z blueprintem.
Mi również nie podoba się ludzik wystający z włazu węższego niż on.
Falcrum pisze:
Kirysowaty pisze:
Falcrum pisze:projekcie najbardziej niepraktycznego czołgu w całych Gwiezdnych Wojnach.
A mógłbyś wyjaśnić, dlaczego? Akurat ten czołg zrobiony był na bazie rzeczywiście istniejącego pojazdu.
Ponieważ Occupier był przeznaczony do walk w mieście, a mógł strzelać:
-Bezpośrednio do przodu/do tyłu z elewacją 180 stopni i wychyłem 0 stopni
-Ewentualnie do przodu z wychyłem 30 stopni i marną elewacją
Przyznasz, że to nie brzmi dobrze.
Wydawać by się mogło, że teren miejski składa się z długich, prostych kanionów, w których istotne jest strzelanie do przodu tudzież do góry, bo po bokach i tak masz ściany :)
Johan pisze:Bardzo, bardzo ładny i (wydaje mi się) wierny model. Chętnie bym zobaczył zestawiony z blueprintem.
Mi również nie podoba się ludzik wystający z włazu węższego niż on.
Falcrum pisze:
Kirysowaty pisze:
A mógłbyś wyjaśnić, dlaczego? Akurat ten czołg zrobiony był na bazie rzeczywiście istniejącego pojazdu.
Ponieważ Occupier był przeznaczony do walk w mieście, a mógł strzelać:
-Bezpośrednio do przodu/do tyłu z elewacją 180 stopni i wychyłem 0 stopni
-Ewentualnie do przodu z wychyłem 30 stopni i marną elewacją
Przyznasz, że to nie brzmi dobrze.
Wydawać by się mogło, że teren miejski składa się z długich, prostych kanionów, w których istotne jest strzelanie do przodu tudzież do góry, bo po bokach i tak masz ściany :)
Chyba, że zostanie zaatakowany od boku ;)
Fotomontażu się nie podejmę, ponieważ nie potrafię dopasowywać światła do komputerowego tła.
Ostatnio zmieniony 2018-09-02, 15:52 przez Falcrum, łącznie zmieniany 1 raz.
To nawet nie jest czołg, to jest działo szturmowe.
O modelu już zostało wystarczająco dużo powiedziane - teraz o otoczeniu. grunt 8/10, ładnie chaotyczny, ale koło ruin jest szczelina, straszą hollow study. Podstawka z ryflowanych bricków wyszła genialnie. Ruiny - nie bardzo widać,że te kawały betonu są z betonu. Ale na żywo może to wygląda lepiej.
Brakuje gąsienic. Znalazłem w google co to za podwozie. FV4333 Stormer, w wersji transportowej. Wrzuć w google "flatbed alvis stormer" to zobaczysz jak to powinno wyglądać.
Powinieneś był opublikować to 2h później, w sierpniu masz dużą konkurencję na MOC miesiąca.
"Kim jesteśmy? Z czego budujemy? Dokąd to wszystko zmierza?" ~własne
"Człowiek człowiekowi wilkiem, a LEGO LEGO LEGO" ~własne
Jaco3011 pisze:To nawet nie jest czołg, to jest działo szturmowe.
I jak to bywa w starej trylogii, potężne działo ma niepotężne rozmiary (nie licząc Gwiazdy Śmierci).
Jaco3011 pisze:Brakuje gąsienic. Znalazłem w google co to za podwozie. FV4333 Stormer, w wersji transportowej. Wrzuć w google "flatbed alvis stormer" to zobaczysz jak to powinno wyglądać.
Akurat pierwowzór widziałem, w produkcji płaskich dział samobieżnych z małym wychyłem specjalizowali się Szwedzi. Dobrze, że zwróciłeś na to uwagę, ja niestety już się przyzwyczaiłem. Nie miałem pojęcia, jak bardzo ich brak jest widoczny, w filmie prawie ich nie widać.
Jaco3011 pisze:...ale koło ruin jest szczelina, straszą hollow study. Podstawka z ryflowanych bricków wyszła genialnie. Ruiny - nie bardzo widać,że te kawały betonu są z betonu.
Tutaj nie za bardzo rozumiem, domyślam się, że nie chodzi o fakturę. Mógłbyś doprecyzować?
Falcrum pisze:Za takie wycieczki osobiste ludzie otrzymywali warny.
Od rozdawania warnów są odpowiednie osoby i kolejny post nie na temat będzie podstawą do "nagrody" dla jego autora.
Wracamy do dyskusji o MOCu, a co do błędu na głównej, to już ADM wie o tym od jakiegoś czasu i działa.
Cieślu pisze:kup volvo nie bądź janusz
Cieślu pisze:Ty to byś Kubrick wszystko zwieśniaczył :>
Falcrum pisze:Za takie wycieczki osobiste ludzie otrzymywali warny.
Od rozdawania warnów są odpowiednie osoby i kolejny post nie na temat będzie podstawą do "nagrody" dla jego autora.
Wracamy do dyskusji o MOCu, a co do błędu na głównej, to już ADM wie o tym od jakiegoś czasu i działa.
Falcrum pisze:Nie miałem pojęcia, jak bardzo ich brak jest widoczny, w filmie prawie ich nie widać.
Najlepiej widać je chyba w ujęciu, w którym toczy się pod nie granat muzułmańskiego terrorysty... eee, znaczy partyzanta z grupy Sawa.
Największy problem był w okolicach dwóch przednich, wystających elementów - nie są one puste w środku i przez to przejście gąsienic z poziomu ziemi w górę nie wyglądało wiarygodnie (co najwyżej gąsienice mogły biec równolegle do burty czołgu i to było powodem, dla którego zrezygnowałem z zaopatrzenia pojazdu w ten rodzaj napędu.
Jeden z najlepszych MOC-ów z Rogue jakie widziałem.Do tego wiem, że pojazd był dopracowywany non-stop dla mnie bomba chociaż już to mówiłem kilka razy.
Zdjęcia też niczego sobie.
Kirysowaty pisze:Pamiętam, że widziałem MOC-a tego czołgu, który miał gąsienice i wyglądał nieco solidniej, ale jakoś nie mogłem go znaleźć. W końcu mi się to udało, proszę: https://www.eurobricks.com/forum/index. ... -occupier/
Sam chciałem sobie taki zbudować, ale nie mam tych wąskich ogniw gąsienicowych.
Widziałem, ale ten jest dla 2,5-metrowych minifigów, a mój jedynie dla 190-centymetrowych żołnierzy :)
Autor miał świetny pomysł na kontenery, niestety, nie pasował do skali (w oryginale sięgające pasa skrzynie u niego są kwadratami 4x4 study).
Jako, że czołg jest bardzo mały, skala mocno dawała się we znaki i stąd sporo nkedokładności w moim modelu. Niemniej szanuję, bo to jest jedyny model Occupiera, jaki znalazłem w internecie i który jakoś wygląda. Ja jednak pozostaję w skali minofigurkowej.
Ostatnio zmieniony 2018-09-09, 06:46 przez Falcrum, łącznie zmieniany 1 raz.
Autor zbudował pojazd opancerzony, który pomylił z czołgiem. Na dodatek zapomniał o gąsienicach. Mamy pojazd do walki w mieście z działami z boku, autor dziwi się dlaczego nie strzela w każdą stronę. Ciekawe jak sobie wyobrażasz żeby te działka się kręciły w każdym kierunku. A jak ktoś stanie przed "maską" to go też nie trafi.
Otóż jak to jest do walki w mieście to ma być do ludzi co stoją na ulicy. Nikt się nie będzie zastanawiał czy jakiś koleś z 20 piętra zdecyduje się rzucić cegle bo od tego to jest zapewne inny pojazd. Czołg jak ktoś trafi z bazooki w tył to też z reguły przestaje działać a niby jest stworzony do walki.
Jak byś oglądał filmy wojenne to byś widział że jak się znajdzie jakiegoś typa w domku to się nie podjeżdża pod wycieraczkę tylko wyburza z drugiej strony prześwitu, i to czołgiem a nie transporterem.
Powiedzmy STOP rasistowskim opiniom na temat kolorów zabawek dla dzieci.
Nie sposób odmówić szczegółowości ale to co sam zauważyłeś i co sam Ci mówiłem wielokrotnie - mam wrażenie, że robisz sobie sam czasem pod górkę i te konstrukcje są przekombinowane na siłę - nie wspominając już od kruchości tego czegoś :) więcej razy na wystawach widziałem go w proszku niż w całości.
Nie widziałem, żeby ktokolwiek w temacie pisał coś o "wiernej replice", co nie zmienia faktu, że wierną repliką model Falcruma rzeczywiście nie jest.
Falcrum pisze:Widziałem, ale ten jest dla 2,5-metrowych minifigów, a mój jedynie dla 190-centymetrowych żołnierzy :)
Autor miał świetny pomysł na kontenery, niestety, nie pasował do skali (w oryginale sięgające pasa skrzynie u niego są kwadratami 4x4 study).
Jako, że czołg jest bardzo mały, skala mocno dawała się we znaki i stąd sporo nkedokładności w moim modelu. Niemniej szanuję, bo to jest jedyny model Occupiera, jaki znalazłem w internecie i który jakoś wygląda. Ja jednak pozostaję w skali minofigurkowej.
I to jest problem, bo minifigurki LEGO, jak to już wielokrotnie wytykano, nie są zbudowane proporcjonalnie jak ludzie, dlatego modele zbudowane "w skali" nie będą idealnym odwzorowaniem swoich pierwowzorów.
Jellyeater pisze:Jak się kupuje Lego to należy sprawdzić, czy nie zawiera demonów.