Forum LUGPOL

Zetros w wersji ekstremalnego pojazdu wyprawowego powstał dwa lata temu, ale dopiero dziś doczekał się prezentacji.



Z założenia miał to być model do postawienia na półce. Dlatego nie posiada napędu i zdalnego sterowania.
Nie jest jednak całkiem pozbawiony życia. Jeden silnik PF M poprzez skrzynię rozdzielczą napędza trzy różne funkcje modelu. Wyciągarkę, boczną drabinkę i tylną platformę z motocyklem i kołem zapasowym. Motocykl to stary zestaw 8251 w nieco zmienionej kolorystyce, bo idealnie pasował wymiarami.



Auto powstało na bazie podwozia z Unimoga, które zostało przedłużone, wzmocnione i uzupełnione o parę detali. Przebudowie uległa także skrzynia rozdzielcza i mocowanie silnika.
Kabina i zabudowa wraz z mechanizmami powstały całkowicie od podstaw na wzór prawdziwego pojazdu. Starałem się aby trzymał wymiary i możliwie wiernie odwzorowywał oryginał.



Wymiary 68 cm X 20 cm X 30 cm

[/youtube]

Świetny niestandardowy model. Bardzo podoba mi się działanie funkcji PF. Szkoda, że nie zmotoryzowałeś napędu ale domyślam się, że z tymi rozmiarami byłby ociężały.

Przód jak cię mogę. Ale ta sześcienna buda to mogłaby być z klocków systemowych. Tak to te dziury są bez sensu. Zwłaszcza, ze to pułkownik.

Jellyeater pisze:Przód jak cię mogę. Ale ta sześcienna buda to mogłaby być z klocków systemowych. Tak to te dziury są bez sensu. Zwłaszcza, ze to pułkownik.

Jakby buda była z systemu, to byś pytał dlaczego dziurawa kabina? Idąc tym tropem, to prawie wszystkie zestawy technic są bez sensu.

Faaaaaajny jest! :)
Bardzo ładnie wymodelowany przód pojazdu/buda/szoferka. Pomysłowe wykorzystanie słuchawek telefonicznych. Paka też jest udana i mi nie przeszkadzają w niej dziury, zwłaszcza że przecież aż tak dużo ich nie ma.
Podobają mi się też funkcje PF, zwłaszcza platforma z motorem.
Ten model musi być genialny do zabawy, bo i drzwi i okna a nawet maska się otwiera. To taki domek "dla lalek" dla chłopców. W tym znaczeniu to nawet lepiej, że napęd pojazdu i skręt też należy zrobić manualnie. Świetnym dodatkiem jest też motor, którym można pośmigać po okolicy (swoją drogą 100 razy ładniejszy od oryginału). Do kompletu brakuje mi tylko jakiejś figurki. BAWIŁBYM SIĘ!
Generalnie bardzo udany model. Gratulacje.

Zastanawiałem się, kiedy właśnie pokażesz swojego Merca. Widziałem co prawda na PW, ale czekałem na pełną prezentację tu na forum. Szkoda, że nie dałeś jeszcze skrętu i napędu z PF, bo myślę, żebyś zmieścił jeszcze 2 silniki, ale mimo to, pozytywnie oceniam Twojego MOCa. Podoba mi się szczególnie mechanizm rampy do motocykla i drabinki

Fajny pomysł i dobre wykonanie ale brakuje zdalnej jazdy :/

Jak ktoś wcześniej wspomniał szkoda że nie został zmotoryzowany. Poza tym wyszło całkiem fajnie.

W pierwszej chwili myślałem, że to Twój Mercedes :)

No widziałem, całkiem fajny .