Recenzja 4894 Mythical Creatures
Dane techniczne
Seria: Creator
Rok produkcji: 2006
Waga klocków (bez pudełka): 0,438 kg
Waga zestawu (brutto): 1,162 kg
Liczba klocków: 588
Liczba figurek: 0
Spis części: Peeron, Bricklink
Cena: MSRP: 30$, Polskie sklepy: 200 PLN, Allegro: ok. 120 PLN
Zestaw z zielonym smokiem kusił mnie od dawna. Moja kolekcja ma braki na odcinku odcieni zielonego, i jak wiecie, jestem fanem serii Creator. W końcu udało mi się go upolować po atrakcyjnej cenie na wyprzedaży w Merlinie.
Opakowanie
Pierwszy kontakt z pudełkiem jest naprawdę przyjemny. Jest duże i ciężkie, co zapowiada że czeka nas mnóstwo zabawy. W przedniej ściance wycięte jest okrągłe okienko przez które widać specjalny, świecacy klocek dołączony do tego zestawu. Można go nacisnąć i zobaczyć jak mocno świeci.
Już przy otwieraniu zestawu jesteśmy mile zaskakiwani przez producenta. Pudełko nadaje się do przechowywania klocków! Po pierwsze, zamiast sklejenia, opakowanie zamknięte jest dwoma paskami przezroczystej taśmy klejącej. Wystarczy ją przeciąć i pudełko otwiera się z boku bez żadnego uszczerbku dla tektury. Po drugie, naszym oczom ukazuje się miły patent pozwalający na wielokrotne zamykanie i otwieranie pudełka - występ w jednym skrzydełku tektury i pasująca do niego pozioma szpara w drugim. Po trzecie, wewnątrz kolorowego pudełka znajduje się wysuwana biała tekturowa tacka w której są klocki i instrukcje. Dzieki temu możemy wsypać klocki do tacki, wsunąć ją do pudełka, zamknąć je - i nic się nam nie wysypie! Brawa dla Lego za powrót do starych dobrych zwyczajów.
Wewnątrz pudełka znajdziemy 7 woreczków z klockami i dwie instrukcje. I tu kolejna miła niespodzianka - nie ma części latających luzem. Nawet dwa długaśne plate 2x16 i zielone materiałowe skrzydła smoka są w specjalnym dużym worku. Dzięki temu skrzydła dotarły do mnie w stanie idealnie wyprasowanym.
Instrukcje
Pierwsza książeczka zawiera instrukcję budowy dwóch smoków - największego, prezentowanego na pierwszej stronie pudełka i alternatywnego, trzygłowego. Druga książeczka zawiera instrukcję budowy pozostałych 6 modeli i kilka pomysłów na inne konstrukcje. Instrukcje są zszywane, dość dobrze wydrukowane. Pomimo podobnych kolorów (lime/zielony/ciemny zielony/czarny) nie zdarzyło się nam pomylenie klocków.
Klocki
Tutaj nie ma niespodzianki. Patrząc na zdjęcie na pudełku wiemy co dostaniemy. Kolorystyka zielona, sporo klocków w rzadkim, ciemnozielonym kolorze. Czego tu nie ma!
- Ciemnozielone wegdes i bricki 1x2
- Sporo zielonych tilesów (14 szt 1x2, 10 szt. 1z4, 5 szt 2x2) i jumperów (13)
- Sporo cheese-slopów w ciemnozielonym (7 szt) i żółtym (12) kolorze.
- Klocek z czerwoną diodą i gruby światłowód rodem z Mindstorms 2.0 i Exo-Force. Warto podkreślić, że klocek ma wymienną baterię.
- Dwa zielone, trójkątne, płócienne skrzydła, które świetnie będą nadawać się na żagle!
- Białe rogi (7 szt.), zęby (20 szt.), 6 limonkowych ogonów
- Bardzo dużo locking hinges różnego rodzaju.
Pierwszy model (największego smoka) zbudowała moja żona. Nie przeszkadzałem :-)
Wedle jej zapewnień, buduje się fajnie, łatwo i przyjemnie. Z tego co udało mi się podglądnąć, to model buduje się segmentowo. Tułów składa się z trzech segmentów zczepionych locking hinges, do tego dochodzą 4 identyczne łapy (jedyny kawałek monotonii w trakcie budowy), skrzydła, ogon i głowa. Świecący klocek umieszczony jest w brzuchu smoka, a światło przekazywane jest do paszczy gada światłowodem poprowadzonym głównie wewnątrz konstrukcji. Światło włącza się przesuwając jedną z łusek na grzbiecie smoka. Efekt znacznie przerósł moje oczekiwania - smok ziejący ogniem wygląda fantastycznie!
Całości dopełnia solidna obroża i łańcuch. Widać że smok nie jest bezpański.
Model jest ruchomy,jak pozostałe Creatory-zwierzęta, można go upozować na wiele sposobów - może się prężyć, skradać albo stać na tylnych łapach podpierając się ogonem jak rzeźba Smoka Wawelskiego nad Wisłą (to jest chyba najfajniejsza poza).
W ogóle potwór wygląda świetnie, idealnie nadaje się do robienia wrażenia , np. postawiony na biurku w pracy, chociaż zajmuje trochę miejsca - rozpiętość skrzydeł jest imponująca - 75 cm!
Jeśli dobrze się przyglądnąć, to widać, że smok ma troszkę zaburzone proporcje: głowa jest bardzo duża w stosunku do tułowia. Jest więc to raczej taki baby-dragon, młody smok który niedawno wykluł się z jaja a nie dorosła bestia.
Niestety, model nie nadaje się do wyczerpującej zabawy z dziećmi - jest dość delikatny, szczególnie drobne detale i skrzydła podatne są na odpadnięcie czy zahaczenie o meble.
Pozostałych modeli na razie nie buduję, bo żal mi rozebrać smoka. Pomieszka jakiś czas ze mną. Ciągnie mnie jednak do budowy modeli alternatywnych, szczególnie smoka z trzema głowami. Dlatego recenzja jest rozwojowa, dodam nowe zdjęcia jak zbuduję więcej modeli. Chciałbym też sprawdzić jak wyglądałby okręt z zielonymi żaglami...
Podsumowanie
Smok jest boski. Znacznie lepszy od czerwonego zestawu z dinozaurami (4892) i prawie dorównuje mojemu ulubionemu 4884. Czemu go nie przebija? Z uwagi na podobieństwo modeli alternatywnych - wszystkie zielone. 4884 był bardziej zróżnicowany, dlatego w moim prywatnym rankingu wygrywa o włos. Polecam zielone smoki wszystkim, bo to wspaniały zestaw.
Za
- Ciekawe klocki w niespotykanych kolorach
- Nareszcie pudełko które nie wyląduje w koszu
- Bardzo korzystny stosunek ceny do liczby klocków
- Odpadające części. Model raczej na półkę niż dla dzieci.