Dane techniczne:
Wymiary: dł. 31s / szer. 19s / wys. 18s
Waga: 0.888 kg
Napęd: 4x4 bez dyfrów, z dwoma PF L i redukcją 8:1
Zawieszenie: kolebki
Mój skromny projekt na LEGO Ideas. Tak, jest mały i ordynarnie wręcz prosty, co poniekąd było założeniem. Z Ideas odpadła już masa wielkich i skomplikowanych projektów Technic, dlatego myślałem o zgłoszeniu możliwie jak najmniejszego i najprostszego crawlera 4x4 z zawieszką. W końcu od ukazania się 9398 minęło już 6 lat, a z kolei niedawny zestaw 42065 pokazał chyba, że jest miejsce na rynku dla małych zestawów Technic z pełnym zdalnym sterowaniem.
Modelik jest bardzo skromny i pełen kompromisów które nie każdemu przypadną do gustu. Zaczął się od eksperymentu z możliwie małym podwoziem z kolebkami i napędem 4x4. Szukałem alternatywy dla tak dużego elementu jak dyferenjał, i wydało mi się że dla lekkiego modelu napędzanego czymś na tyle szybkim jak PF L akceptowalne jest zastosowanie ślimaków. Drastycznie zmniejsza to wysokość i szerokość kolebek, zapobiega staczaniu się z podjazdów, i - co dla mnie jest naprawdę dużym plusem - wyklucza efekt momentu obrotowego na wale napędowym, czyli gibanie się nadwozia na prawo i lewo kiedy pojazd rusza lub cofa. A kiedy na kolebki nie działa ten efekt, to możemy je oprzeć na bardzo miękkich amorach i uzyskać naprawdę responsywne zawieszenie.
Model napędzają dwa silniki PF L, podczas gdy jeden Medium odpowiada za skręt. Z pewnością nie jest to idealna kombinacja, ale chyba najmniejsza możliwa. Kolebki łączą się z podwoziem przez małe obrotnice, a skręt przekazywany jest przez pusty dyferencjał na wale napędowym. Do tego tradycyjny wielki battery box, bo chyba tylko taki Lego dopuszcza w Technicu. Całość jest bardzo stabilna i ma mnóstwo momentu, mogłaby spokojnie pomykać na jednym PF L, natomiast z minusów mamy kiepski rozkład masy, głównie na tył, oraz wybitnie kiepską kombinację ślimaka z z8 która przy dużych obciążeniach kończy się źle dla zębatki.
Jeszcze słowo o oryginale: Trailcat to taka koncepcyjna wersja Wranglera do której ktoś szalony postanowił wsadzić 707-konny silnik używany w Dodge's Hellcacie. Wymagało to przedłużenia ramy żeby w ogóle silnik zmieścić, a przy okazji podniesiono mosty, założono większe koła i dodano masę ulepszeń. Jest to, mówiąc krótko, samochód dla kompletnych świrów, przyspieszający do setki w 4.6 sekundy, reklamowany jako "najprymitywniejszy współczesny samochód w Ameryce", a brzmi tak:
Wiek: 34 Dołączył: 12 Sie 2014 Wpisy: 594 Skąd: Katowice
Wysłany: 2018-11-10, 15:49
Projekt mi się podoba, kupił bym dużo chętniej niż wspomniany 42065.
Box świetnie kontrastuje z samym Jeep'em wygląda jak dostosowany dla niego ładunek.
Zastanawiam się czy Lego użyło by "POWER FUNCTIONS" czy wepchnieli by do niego "POWERED UP" ?
Wiek: 43 Dołączył: 30 Wrz 2014 Wpisy: 301 Skąd: Kraków
Wysłany: 2018-11-10, 22:40
Jest naprawdę uroczy. Tylko wieża IR psuje efekt. Na Ideas chyba bez szans, sądząc po tym jakie projekty tam przechodzą. Ale, kto wie, "wszystko przed tobą synu" jak mawiał mój ojciec .
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich wpisów Nie możesz usuwać swoich wpisów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum