Hej wszystkim. ;)
Prezentuję pierwsze z moich zgłoszeń na zakończoną w grudniu XVI edycję konkursu Colossal Castle Contest. Praca została zbudowana do kategorii Used Cart Salesman, przedstawia obwoźnego handlarza egzotycznym jedzeniem, który przyjechał do wioski z odległych krain, przywożąc ze sobą nieznane dotąd smaki.
Więcej zdjęć w galerii: KLIK
Zapraszam do komentowania. ;)
[MOC] Smakołyki z Dalekiego Wschodu
Moderatorzy: Mod Team, Mod Team
- dmac
- Adminus Emeritus
- Posty: 2432
- Rejestracja: 2004-06-17, 19:16
- Lokalizacja: Szczecin
- brickshelf: dmac
-
Re: Smakołyki z Dalekiego Wschodu
Sympatyczna scenka, ale czy na pewno zostanie przyjęta w tej kategorii?
"Used Cart Salesman" to "sprzedawca używanych wozów" i stąd "vehicles" w liczbie mnogiej w opisie tej kategorii.
Wracając zaś do Twojej pracy, sam pomysł handlowania chińskim żarciem w czasach średniowiecznych jest oryginalny i zabawny (nawet jeśli skośnookim przybyszom nie byłoby do śmiechu w epoce, w której najeźdźcy z Dalekiego Wschodu budzili w Europejczykach głównie grozę i pewnie w pierwszej wiosce oberwaliby widłami jako szpiedzy Chana ;) ) . Do wykonania też nie mogę się przyczepić. Podobają mi się zwłaszcza szyld reklamowy na dachu wozu.
Będę trzymał kciuki i za to, żeby praca została przyjęta, i za jej powodzenie w konkursie.
"Used Cart Salesman" to "sprzedawca używanych wozów" i stąd "vehicles" w liczbie mnogiej w opisie tej kategorii.
Wracając zaś do Twojej pracy, sam pomysł handlowania chińskim żarciem w czasach średniowiecznych jest oryginalny i zabawny (nawet jeśli skośnookim przybyszom nie byłoby do śmiechu w epoce, w której najeźdźcy z Dalekiego Wschodu budzili w Europejczykach głównie grozę i pewnie w pierwszej wiosce oberwaliby widłami jako szpiedzy Chana ;) ) . Do wykonania też nie mogę się przyczepić. Podobają mi się zwłaszcza szyld reklamowy na dachu wozu.
Będę trzymał kciuki i za to, żeby praca została przyjęta, i za jej powodzenie w konkursie.
Pozdrawiam,
dmac
_________________
The absence of limitations is the enemy of art - Orson Welles
dmac
_________________
The absence of limitations is the enemy of art - Orson Welles
Zgłoszenia są już zamknięte, praca została przyjęta, więc trzymam za słowo, że będziesz trzymał kciuki. :P
Ja (i wszyscy inni, którzy zgłosili prace) zrozumiałem kategorię następująco - sprzedawanie czegoś z użyciem pojazdu kołowego. Chociaż jak teraz o tym napisałeś, to sprzedawca używanych wozów to cudowny pomysł na równie ahistoryczny MOC, co handel sushi w średniowieczu.
Szyld na dachu wozu miał być od samego początku, koniec końców też jestem zadowolony z uzyskanego kształtu rybki. ;)
Ja (i wszyscy inni, którzy zgłosili prace) zrozumiałem kategorię następująco - sprzedawanie czegoś z użyciem pojazdu kołowego. Chociaż jak teraz o tym napisałeś, to sprzedawca używanych wozów to cudowny pomysł na równie ahistoryczny MOC, co handel sushi w średniowieczu.
Szyld na dachu wozu miał być od samego początku, koniec końców też jestem zadowolony z uzyskanego kształtu rybki. ;)
- legosamigos
- VIP
- Posty: 3941
- Rejestracja: 2012-04-11, 07:01
- Lokalizacja: Gdańsk
- brickshelf: legosamigos
- Kontakt:
-