Wysłany: 2019-07-07, 17:54 [MOC] Wagon do przewozu gazu świetlnego
Witajcie!
Bardzo długo nic nie publikowałem, co jednak nie znaczy, że na warsztacie było cicho. Wprawdzie ostatnio główny ciężar moich zainteresowań przesunął się na infrastrukturę (w końcu "robi się" stacja:)), ale i to, co po niej jeździ, cały czas gdzieś się przewija. Niestety, obecne warunki domowe nie bardzo pozwalają na swobodne budowanie ("pomocnik" ma już 5 lat i jest BARDZO CHĘTNY do pomocy), ale od czasu do czasu coś tam się podłubie...
Oto jeden z wyników takiego dłubania: wagon do przewozu gazu świetlnego.
Konstrukcja, która zawsze w pewien sposób mnie fascynowała. Wagonik dojrzewał przez ok. pół roku, aż w końcu w ten weekend dorobiłem brakujące elementy i "machnąłem" zdjęcia. Wiem, że może sprawiać wrażenie trochę za wysokiego i za krótkiego, ale niestety - mniejszych klocków, które moim zdaniem dobrze by oddały cylindry na gaz po prostu nie ma. Budowałem na moim standardowym 2-osiowym podwoziu z założeniem, żeby dobrze wpisywał się w standardowe łuki i współgrał z resztą taboru. Stąd, niestety, trochę taki "ściśnięty" :)... Mam nadzieję, że nie zabardzo :D
Ignorant ze mnie :-p
Lubię study, to dla mnie swego rodzaju wyznacznik Lego - pozostałość po zestawach z lat '80 i '90. Wykorzystuję co prawda, nowe techniki, ale tam, gdzie mogę, staram się, aby moje konstrukcje wyglądały jak klasyczne zestawy - nie lubię wszechobecnego kafelkowania. Zresztą, w tej konstrukcji nie bardzo byłoby jak to wszystko "wygładzić". Można powiedzieć - z pewnym przymrużeniem oka - że to element bezpieczeństwa: ludzik nie pośliźnie się na pomoście :)
bzzz-bzzz
P.S. Dzięki za following :)
Ostatnio zmieniony przez wielkamucha 2019-07-08, 22:16, w całości zmieniany 1 raz
[...] Lubię study, to dla mnie swego rodzaju wyznacznik Lego - pozostałość po zestawach z lat '80 i '90. [...]
ostatnio, spotkałem się z określeniem, że LEGO to "trudny przeciwnik" =P, do wiernego odwzorowania oryginału. Stąd czasem te study muszą być!
Osobiście nie mam z tym problemu i jestem tego samego zdania co Kolega.
Na początku chciałem napisać że zbiornik na górze jest nie potrzebny bo zaburza proporcje. Na szczęście wygoglałem prawdziwy wagon i zobaczyłem na czym się wzorowałeś.
Wagonik jest bardzo zestawowy czyli krótki. Zapewne fajnie musi jeździć po legowych torach. Dla lepszego wyglądu starałbym się obniżyć przynajmniej ten zbiornik na górze i wydłużyć je trochę by uzyskać bardziej realistyczne proporcje. To tak na przyszłość. Keep Brickin!
_________________ Na warsztacie:
- Krone Big X 770 - 100%
Wiek: 40 Dołączył: 08 Sie 2004 Wpisy: 1093 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2019-07-10, 11:43
Być może warto by było obniżyć całość. Wydaje mi się, że klamry i konstrukcja rozdzielająca mogły by być po prostu bardziej ażurowe. Np. z flexów, łapek ludzików i connectorów do flexów.
Wtedy już study na pomoście by tak nie drażniły co bardziej wrażliwych ;)
Sympatycznie się ogląda. Fajnie by wyglądał skład 5-6 takich wagoników podpięty pod jakiś zgrabny parowóz.... tak tylko podpuszczam ;)
_________________ Maciej
-----
Na warsztacie kolejowo, ale jeszcze nie wiem co... pewnie kawałek bocznicy kolejowej, na ten cały bałagan.
Moim pierwszym wzorem był wagonik z kolejki Piko, mający niemal tyle lat, co ja :D. Na szczęście, takie wagony istniały też "w realu" i podobny obejrzałem sobie jakiś czas temu w Muzeum Kolejnictwa przy Towarowej.
Przyznam, że proporcje wagonu cały czas mnie męczą. Chętnie bym obniżył te zbiorniki, ale nie bardzo jest jak. Na razie widzę opcję tylko o 1-2 plate'y, ale pokombinuję... Zawsze buduję tak, aby konstrukcja była jak najmocniejsza, sztywna i nadająca się do zabawy dla dziecka, więc cieńsze elementy, flexy itp. odpadają. Tym bardziej, że te zbiorniki były posadowione raczej na solidnych kłodach...
Wagonik jest krótki, bo w sumie taki miał być. Rozstaw osi jest zbliżony do maksymalnego, który jeszcze dobrze i bezproblemowo wpisuje się w standardowe łuki LEGO - w dowolnej konfiguracji. Dłuższy wagon miałby problemy z zahaczaniem sąsiednich - ale popróbuję, bo chętnie bym go poprawił, choć zawsze staram się, aby prezentować swoje prace w ostatecznej, "doszlifowanej" formie. Na wózkach ich, niestety, nie widziałem :(.
Maciej Drwięga napisał/a:
study na pomoście by tak nie drażniły co bardziej wrażliwych
Zawsze myślałem, że puryści powinni właśnie optować za studami - w końcu to jeden z kanonów LEGO. No, chyba, że to schizmatycy i wyznawcy "odłamu kaflarzy" :)…
Maciej Drwięga napisał/a:
Fajnie by wyglądał skład 5-6 takich wagoników podpięty pod jakiś zgrabny parowóz.... tak tylko podpuszczam ;)
Nie musisz:). Parowóz jest, tylko czeka na końcowe oznaczenia i malutkie poprawki (poprawiam go tak od roku). Wagonów jest kilka, ale jednak każdy inny :D.
No coś mi tak właśnie nie pasowało, ale dopiero jak to napisałeś, to zajarzyłem... :)
Poprawiony. Wersja chyba już raczej ostateczna, gdyż ten rozstaw osi to maksimum, jakie przechodzi przez standardowe R40. Koła siedzą jeszcze normalnie na szynach, ale pewne opory toczenia są już wyczuwalne...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich wpisów Nie możesz usuwać swoich wpisów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum