The Rise of Voldemort - set 75965

Recenzje oficjalnych zestawów LEGO napisane przez Forumowiczów

Moderatorzy: Mod Team, Mod Team

Autor
Wiadomość
Awatar użytkownika
michallus
Posty: 141
Rejestracja: 2010-08-03, 21:46
Lokalizacja: Warszawa
brickshelf: michallus
Kontakt:

 

The Rise of Voldemort - set 75965

#1 Post autor: michallus »

The Rise of Voldemort - set 75965
Obrazek

Dane Techniczne

Seria: Harry Potter
Rok premiery: 2019
Liczba klocków: 157
Liczba figurek:6
Cena: Lego Shop - 89,99 PLN ; allegro - około 70 PLN

Spis części
https://www.bricklink.com/catalogItemInv.asp?S=75965-1,

Wstęp
Witam Was. Lato się kończy, liście żółkną, słońce coraz niżej, poranki zimne. Z tej okazji postanowiłem sobie poprawić humor trochę bardziej niż zwykle i zakupiłem kolejny zestaw lego do mojej kolekcji. Tym razem padło na zestaw 75965 - Powrót Voldemorta.

Zanim zaczniemy należy zwrócić uwagę, że jest to remake zestawu o numerze 4766 wydanego w 2005 roku.

Obrazek

Lifting dosyć konkretny: rok 2005 - 507 klocków i 8 figurek (nawet 9 ale wrócimy do tego później), rok 2019 - 157 klocków i 6 figurek (według mnie 5,5 - również do tego wrócimy).

Pudełko

Obrazek

Obrazek

Pudełko o wymiarach 25.9 x 18.8 x 4.3 cm uśmiecha się do mnie i czeka, aż je otworzę. Z przodu bardzo ładna grafika, tył też całkiem, całkiem.

Środek

Obrazek

W środku znajdują się dwa większe woreczki, nie za duża instrukcja oraz mały skrawek papieru z dwoma naklejkami.


Klocki

Chyba naprawdę byłem podekscytowanym tym zestawem. Dopiero po złożeniu zauważyłem, że zapomniałem zrobić zdjęcia wszystkich wysypanych klocków!

Obrazek

To nasze dwie naklejki z przeznaczonymi dla nich brickami do obklejenia.

Obrazek

W zestawie znajduje się kilka ciekawych klocków. Mamy tutaj czarny kocioł (kojarzony przeze mnie głównie z serią Fabuland), kamienną żabę, przyciętą płytkę 2x2, clip w kolorze sand green oraz groszek w przepięknym oliwkowym kolorze.

Obrazek

Dopiero podczas składania zauważyłem jeszcze jeden klocek warty wzmianki, to zaokrąglony brick 1x1, który posłuży nam za element nagrobka.

Obrazek

Finalna budowla.

Obrazek

Konstrukcja łatwa do złożenia i przyjemna dla oka. Na środku znajduje się ruchomy klocek, pod którym jest miejsce na schowanie figurki.

Klocki pozostałe po zbudowaniu.

Obrazek

Figurki

No dobra, powiem wprost. To co przekonało mnie do zakupy tego zestawu to właśnie figurki. Jest ich według bricklinku aż 6 (według mnie 5,5 ale do tego wrócimy za chwilę).

Obrazek

Harry Potter

Obrazek

Zacznijmy od naszego głównego bohatera. Nasz (już nie taki mały) czarodziej składa się z dwustronnej świńskiej główki, czerwono-czarnej dwustronnej koszulki z herbem Hogwartu oraz czarnych, ruchomych nóżek. Bardzo ładnie odświeżony Harry z 2005 roku.

Obrazek

Harry ma też nową fryzurę, którą zaczął nosić od 2019. Włosy w kolorze czarnym są tylko w tej figurce, ale wersję blond znajdziemy już od roku 2017 w serii ninjago u Lloyda.

Obrazek


Peter Pettigrew

Obrazek

Figurka tak brzydka, że aż piękna. Klimatyczny dwustronny tors, rude włosy i świńska dwustronna główka.

Obrazek

Trzeba przyznać, że klimat jest zachowany.

Figurka Pettera Petigrewa występowała już we wcześniejszych zestawach z Harrym Potterem, kolejno w 2004 i 2005 roku. Uważam, że każda z nich jest warta uwagi.

Obrazek

Obrazek

Tom Riddle Grave Statue

Obrazek

Pomnik cmentarny Toma Roddla. Bardzo klimatyczna figurka. Mimo jednolitego koloru (Dark Bluish Gray) jest ciekawie. Mamy tu 11 klocków w samej figurce plus kosa. Jeśli do czegoś miałbym się przyczepić to właśnie do tej kosy. Nie do końca mi ona pasuje wizualnie ale z drugiej strony mamy w zestawie fajny miecz jako alternatywę dla różdżki.

Obrazek

Bardzo zgrabnie wymyślono mocowanie skrzydeł. Figurka wygląda z nimi bardzo naturalnie i tworzy ładną całość. Skrzydła trzymają się na takich czarnych tilach:

Obrazek

W pierwowzorze o numerze 4766, również znajdowała się grobowa postać. Jako ciekawostka - w starym zestawie była ona bezimienna (najnowsza jest opisana jako pomnik Toma Riddla), a żeby było jeszcze ciekawiej, nie została ona w ogóle zakwalifikowana w bricklinku jako jedna z figurek. Oznacza to, że nie widnieje jako 9 figurka w zestawie, lecz jako zlepek klocków podanych w liście elementów.

Obrazek

Death Eater

Obrazek

Przedstawiam mojego faworyta zestawu - Zjadacza Śmierci. Naprawdę podoba mi się ta figurka. Fantastycznie malowana główka, dwustronny tors z ogromnym potencjałem, czarna suknia i zakrzywiony kapelusz.

Obrazek

Poniżej filmowa adaptacja zaprezentowanej figurki.

Obrazek

Jeśli chodzi o odpowiednika z 4766, to nie miał on w sobie tej mroczności i zła, które tutaj jest tak bardzo wyczuwalne.

Obrazek

Voldemort

Obrazek

Prawie ostatnia figurka, czyli największy przeciwnik Harrego Pottera i całego Hogwartu - Lord Voldemort. Główną rolę gra tu biała główka, ze złowieszczym spojrzeniem i żółtymi ostrymi zębami. Reszta to tylko prawie jednolite tło. Podoba mi się złowieszcza ekspresja zawarta w tym grymasie.

Dla porównania inne wydania Voldemorta:

Obrazek

Tutaj z serii minifigurek, niby buźka ta sama, te same oczy, te same rysy twarzy - ale jest inaczej. Trzeba przyznać, że (żółty) uśmiech dużo zmienia.

Obrazek

Tu Voldemort z 2016 z serii Dimensions. Podoba mi sie ta buźka, widzę i czuję ten wewnętrzny obłęd. Ten lord musiał mieć straszne problemy z oddychaniem, głównie przez brak dziurek w nosie!

Obrazek

Nie mogło zabraknąć Voldemorta z poprzedniej wersji tego zestawu. Widać upływ czasu, który minął pomiędzy tymi dwoma setami. Nie wiem czemu z biegiem lat zrezygnowali z peleryn.

Baby Voldemort

Obrazek

Pamiętacie jak pisałem, że w zestawie jest 5,5 figurki? To właśnie nasza brakująca połówka. Dziecko Voldemort! Padniejcie na kolana przez demonicznym noworodkiem. Nie znajdziecie go na pudełku, ponieważ wg. instrukcji Baby Voldemort powinien znajdować się w czarnym kociołku wraz z innymi "przyprawami". Kociołek widać na moich wcześniejszych zdjęciach. Dla mnie efekt "figurki" jest trochę komiczny ale chyba tak właśnie miało być - z lekkim przymrużeniem oka. Poniżej przedstawiam mniej demonicznie lego dzieci.

Obrazek

Obrazek

Lego w każdym zestawie z takim maluchem, liczy go jako jedną z figurek. Według mnie, mocno dyskusyjne (ale też trochę rozumiem mimo wszystko).

Obrazek

A taki był słodki i niewinny, a potem wyrósł na na takiego łobuza!

Podsumowanie

Obrazek

75965 to jeden z przyjemniejszych setów, które w tym roku kupiłem i składałem. W całym zestawie czuć mroczny klimat, zabawkowy - ale jednak mroczny. Duża liczba figurek, uczciwa cena, klocki w przydatnych kolorach, naprawdę same plusy. Polecam ten nieduży zestaw zarówno fanom Harrego Pottera, jak również tym którzy w ogólnie nie znają tematu (tak jak ja). Dobra robota LEGO! Mocne 8.5/10

Plusy

+ cena

+ ilość figurek

+ detale i malowania figurek

+ kolory użyte w brickach

+ uchwycony klimat

Minusy

- mało elementów cmentarza

- cała konstrukcja mogła być trochę ciekawsza i bogatsza w funkcje

- mogli sobie już darować te naklejki i po prostu zrobić te dwa klocki nadrukowane
Nie lubią słowa singiel, uważają je za zbyt wyszukane jak na ich miarę. Wolą swojskie kawaler. Kawalerowie do wzięcia.

Awatar użytkownika
Mutran
Posty: 195
Rejestracja: 2014-03-16, 16:44
Lokalizacja: Gostyń/Poznań
brickshelf: Proszę uzupełnić

 

#2 Post autor: Mutran »

Przedstawiam mojego faworyta zestawu - Zjadacza Śmierci.
Śmierciożerca?
"Knowledge through... disintegration."
bacon pisze:Skończysz na Hero Factory i Bioniclach :)
Dark side of LugPol :D

Awatar użytkownika
michallus
Posty: 141
Rejestracja: 2010-08-03, 21:46
Lokalizacja: Warszawa
brickshelf: michallus
Kontakt:

 

#3 Post autor: michallus »

Mutran pisze:
Przedstawiam mojego faworyta zestawu - Zjadacza Śmierci.
Śmierciożerca?
Tak.
Nie lubią słowa singiel, uważają je za zbyt wyszukane jak na ich miarę. Wolą swojskie kawaler. Kawalerowie do wzięcia.

ODPOWIEDZ