Forum LUGPOL

Spędzamy z córką ostatnio coraz więcej czasu nad "jej' klockami. Postanowiłem więc nabrać doświadczenia w systemowej materii.
Praca ma baśniowy rodowód i przedstawia wrota do krainy kłamców. Wejścia strzeże strażnik którego trzeba raz a dobrze okłamać. Jeśli nam się to uda to pozwoli nam wkroczyć do krainy gdzie można kłamać bez konsekwencji. Jego nos jest jednak wyczulony na każde ziarnko prawdy...

SAMOLOT pisze:... Jego nos jest jednak wyczulony na każde ziarnko prawdy...

Czyli dokładnie odwrotnie niż u Pinokia :D

Złote a skromne ;)

Wrota wyglądają ok, choć nie do końca mi się podoba użycie tych dziobów okrętów, figurka jest ciekawa i ogólnie czuć taki steampunkowy klimat

Abstrakcyjny klimat opisu, pomysłu i strażnika jest świetny! Wrota też są abstrakcyjne, ale trochę brakuje im "otocznia" oraz "abstrakcyjności. Moim zdaniem flaga nie pasuje, wygląda za mało elegancka w stosunku do wrót i strażnika. Natomiast jeśli będziesz kontynuował pomysł z tą abstrakcyjną krainą, to ja wchodzę przez wrota, aby ją z przyjemnością podziwiać:)