Forum LUGPOL

MTZ-82.1 z przyczepą Autosan D-732, a w zasadzie z dwoma przyczepami, w innym kolorze i konfiguracji burt. MTZ-82 to starszy brak mojego poprzedniego traktorka, MTZ-52. Mają wiele podobieństw, toteż wiele rzeczy, takich jak np. maska albo przedni most po prostu skopiowałem. Jednakże jest też wiele różnic, i to o nich myślę warto napisać. Pierwszą i w zasadzie największą różnicą jest kabina - o wiele większa, kanciasta. Za wszelką cenę chciałem aby była przeszkolna, nie chciałem używać flexów, i to mi się udało. Sporym wyzwaniem były lusterka, ale ostatecznie cieszę się z rozwiązania, jakie znalazłem. Łączy je z kabiną ludzikowa łapka, która trzyma lusterko i wystający z ramy okna dzyndzel. I to trzyma dość mocno :) Tylne górne światła też są wciśnięte w te dzyndzle. Można powiedzieć, że gdyby nie dzyndzle, to traktor pewnie by nie powstał :) Inaczej zbudowane są też przednie światła, no i w MTZ-82 są z przodu błotniki (zbudowane z kiełbasek, to pomysł zaczerpnięty od Karwika z Jego Ursusa C-360). Te małe kiełbaski idealnie się do tego nadają w tej skali. Możnaby też wygiąć flexa, ale kiełbaski wyglądają lepiej.





Kilka słów o przyczepach. Jest to Autosan model D-732. Zbudowana na tej samej zasadzie co moja poprzednia przyczepa, Autosan D-44, czyli studami do dołu. Jest tyle wersji tych przyczep, w tylu różnych kolorach, że postanowiłem zbudować dwie sztuki, w innym kolorze. Jasnozielona ma też jak widać inny kształt burt z przodu i z tyłu.







MTZ-82.1 ze swoim starszym bratem:





Galeria Brickshelf

Galeria Flickr



Postanowiłem także skorzystać z sugestii kilku forumowiczów, i przerobiłem DT-75. Dorobiłem mu grill z przodu, umożliwił mi to nowy brick z dwoma studami (nr 26604). Zmieniłem także w obydwu deciakach przednie koła, i poprawiłem kilka pomniejszych detali. Teraz jestem z nich w 99% zadowolony. Tez jeden procent zostawiam sobie na wypadek pojawienia się jakiegoś nowego klocka, który umożliwi wpadnięcie na jakiś rewolucyjny pomysł:) Poprawionych Deciaków nigdy wcześniej na forum jeszcze nie pokazywałem, więc korzystam z okazji.











To wszystko na dzisiaj, dziękuję za uwagę i zapraszam do dzielenia się uwagami ;)

Nawet nie wiedziałem, że Autosan robił przyczepy. Głównie kojarzy mi się z autobusami :) Pomysł z kiełbaskami jako błotniki naprawdę super, choć wydaje mi się, że chyba są troszeczkę za krótkie, ale co tam. Całość wygląda naprawdę uroczo. Zaraz pewnie się pojawią Twoje działa na klockowych blogach :)

Piękne są oba. Może tylko warto było jakiś inny kolor w tym niebieskim zrobić jak już jest rdza na gąsienicach?

Patent na lusterka świetny :)

legosamigos pisze:Nawet nie wiedziałem, że Autosan robił przyczepy. Głównie kojarzy mi się z autobusami :)

Robił robił, i to naprawdę całkiem sporo modeli, które można dopasowywać zarówno do traktorów, jak i ciężarówek. Materiał do budowania jest ;)



Jellyeater - ciężko zaimitować w klockach rdzę/zużycie, zwłaszcza w takich małych modelach. Można wstawiać miejscami klocki o innych odcieniach tego samego koloru, ale z racji kanciastości klocków, nie zawsze daje to dobry efekt. Ja w moim przypadku zdecydowałem się przełamać niebieski czarnym od spodu, i ciemnoniebieskim balastem z przodu. Niebieskie DT właśnie tak w większości wyglądały na zdjęciach w internecie. Nie jest może idealnie, ale nie wygląda na pewno jak nówka z fabryki ;)

Jesteś zdecydowanie nienormalny! Normalnie robisz, rzeczy niemożliwe. Nie z klocków, nie w tej skali, nie tak dobrze!

Jeśli chodzi o ciągnik to zdecydowanie jestem fanem poprzedniej wersji. Ta jednak traci urok. W oryginale też tak było.

Przyczepy są cudowne. Zwłaszcza oddanie ramy i zawieszeń. Od razu widać charakterystyczne elementy.

Podobają mi się bardzo te Twoje modele, czekam na więcej!