Postanowiłem zbudować kolejnego mecha, tym razem jednak nie inspirowałem się żadną serią Lego. Maszyna nazywa się Big Blue. Do obsługi potrzebuje dwóch operatorów. Kokpit dość ciasny, powiedziałbym nieco "czołgowy" ale cóż, ma to być maszyna o przeznaczeniu bojowym, więc wygoda idzie na drugi plan. Szyba otwiera razem z kawałkiem dachu - zdecydowałem się na takie rozwiązanie ze względu na możliwość upchania 2 minifigów. Z tyłu można zauważyć klapę ze schowanym źródłem zasilania. Zależało mi na stworzeniu bryły dość mocno zbitej, stwarzającej wrażenie mocno opancerzonego obiektu.
To mój pierwszy mech wyposażony w broń. Trochę się tego nazbierało; 2 razy po 6 rakiet, działo na górze i działko laserowe w rękach z wyciąganym magazynkiem.
Wizualnie fajny, ale zbudowany z realnych klocków rozleciałby się. Zwłaszcza te zawiasy kulkowe w nogach za nic w świecie nie utrzymałyby ciężaru konstrukcji.
_________________
Jellyeater napisał/a:
Jak się kupuje Lego to należy sprawdzić, czy nie zawiera demonów.
Wizualnie fajny, ale zbudowany z realnych klocków rozleciałby się. Zwłaszcza te zawiasy kulkowe w nogach za nic w świecie nie utrzymałyby ciężaru konstrukcji.
Dziękuję za komentarz :)
Jako dzieciak miałem trochę Bionicle i Slizer, wydawało mi się, że te zawiasy kulkowe chodziły dość ciężko. Tu wychodzi problem z wirtualnym budowaniem - takich rzeczy nie da się przetestować.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich wpisów Nie możesz usuwać swoich wpisów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum