[req] Wymiana przewodów 9V

[OmenGda]

Hej wszystkim!
Przymierzam się do wymiany starych popękanych przewodów. O ile wtyczki wyglądają czasem jak nowe, o tyle izolacja przewodów czasem wręcz nie istnieje :-(
Czy ktoś może polecić przewód? Chcę by maksymalnie był zbliżony do oryginału. Czyli najlepiej płaski, obie osłony czarne. Pytanie też jaki przekrój ma być?
Ktoś już może wymieniał?
Będę wdzięczny za wszelkie info. Będę wymieniał w liczniku, czujnikach od rcx oraz zwykłych kablach starych łączących z wtyczkami.
W trakcie wymiany postaram się wszystko dokumentować zdjęciami by zrobić od razu tutorial.

Pozdrawiam
Michu

[Zwariowany]

U mnie podobny problem, więc jestem ciekaw czy ktoś coś w tym temacie napisze :-)

[OmenGda]

Ale same kable masz do zrobienia, czy czujniki też? Bo u mnie cała szufladka gratów do odrestaurowania :-)

[OmenGda]

Z postępu prac:
udało mi się rozebrać licznik z zestawu 5206. Nie było to proste. Bardzo łatwo jest złamać obudowę samego czujnika. Złożenie licznika wymaga niestety użycia kleju.
Szukam nadal odpowiedniego przewodu. Wszystko kurcze dwukolorowe zazwyczaj :-(

Pozdr.

[Jesmori]

Myślałeś o taśmie do dysków twardych? Kiedyś do m'ki podpinałem i bardzo dobrze działał!

[OmenGda]

Myślałeś o taśmie do dysków twardych? Kiedyś do m'ki podpinałem i bardzo dobrze działał!

Sam pomysł może i dobry. Ale żyła ma inny przekrój. Nie wiem na ile to istotne w tym przypadku :-/ w sumie jest krótki...

[Zwariowany]

Ostatnio wpadłem niechcący na kabel prawie jak LEGO Jest to kabel z rozwijanego kabla przedłużacza USB

[Waler]

Ja jak na razie używałem 2 typów przewodów do zamiany oryginalnych legowych.
Jeden to 2 żyłowy przewód 0,22mm przekroju. Pasuje idealnie w otwór we wtyczce. Problem taki, że posiada na jednej żyle czerwony pasek (mniejszy lub większy, zależy na jaki kabel się trafi) oraz sam przekrój przewodu jest sporo mniejszy od legowego więc z silnikami RC może być cienko.
Drugi typ to kabel mikrofonowy w ekranie. Do przenoszenia prądu właśnie wykorzystuje się ekran, więc jego przekrój jest podobny do oryginału. Nie ma też żadnych zewnętrznych oznaczeń, jest w pełni czarny. Niestety mimo wybrania najcieńszej jego wersji jest minimalnie za gruby i wtyczki nie chcą się zamknąć, trzeba je modyfikować a sam kabel lutować we wtyczce. Jak na razie ideału nie znalazłem.

[szarikm]

Przymierzam się do wymiany starych popękanych przewodów. O ile wtyczki wyglądają czasem jak nowe, o tyle izolacja przewodów czasem wręcz nie istnieje :-(

Potwierdzam. Miejscami pokruszona izolacja, ale elastyczna, na kablach z 8480-1 z 1996. Na całej długości biały nalot.
Ponadto dotknęło to przewodów kolejkowych zasilacz 9V-tory.
Izolacja z kabli z 8421-1 z 2005 jeszcze się trzyma.

Sam pomysł może i dobry. Ale żyła ma inny przekrój. Nie wiem na ile to istotne w tym przypadku :-/ w sumie jest krótki...

W tym przypadku raczej ważniejsze jest zmieszczenie przewodu w otworze :) To nie jest 900V z amperażem 50 A, aby się przekrojem przejmować.

Moje pytanie brzmi: w jakich warunkach trzymaliście przewody: luzem wrzucone do kartonu czy w woreczkach strunowych szczelnie zamkniętych, żeby się nie splątały?
Mam podejrzenie o brzydką reakcję izolacji z materiałem woreczka strunowego.

[Zwariowany]

Z mojego doświadczenia wynika, że izolacja izolacji nie równa. Kable albo leżały w pudle od zestawu albo gdzieś na półce. I ciekawostka np. na 6 kabli tylko 2 straciły izolacje a reszta jak nówki.

[dmac]

Mam podejrzenie o brzydką reakcję izolacji z materiałem woreczka strunowego.

Wykluczyć nie można, ale to na pewno nie jedyny powód.
U mnie rozwalają się wszystkie: i te, które były w woreczku, i te, które były zabudowane w modelu przez kilka lat, i te, które leżały luzem w metalowej szufladzie (malowanej). Nie rozwalają się tylko jedne: te, które mają bardziej sztywną, jakby lakierowaną izolację (i chyba mniejszy przekrój, a przy najmniej mniejszą grubość izolacji). To jest w ogóle inny materiał, niż te gumowe z białym nalotem. Izolacja jest praktycznie jak nowa. Nie wiem, z których zestawów pochodzą ani z której epoki, ale mają też trochę inne wtyczki niż większość, więc albo to bardzo wczesny, albo bardzo późny rzut. Nie sądzę, żeby same przewody były podmienione przez poprzedniego właściciela, bo dostawałem takie z różnych źródeł, czyli muszą być fabryczne.

Tak czy inaczej, przestałem się szczypać: skoro produkt się sypie, to trzeba naprawiać we własnym zakresie i nic mnie nie obchodzi, czy to koszerne, czy nie. Tnę stare kable, wstawiam nowe, czasem lutuję do kikutów wystających z wtyczki (gdy wtyczka ma nadłamane zęby i wolę nie otwierać), a już na pewno nie przejmuję się kolorem przewodów :) . Dodam jeszcze, że właśnie przerobiłem instalację w Endorze tak, że już nie ma legowych styków między planszami - kto był w Chojnicach, ten miał szansę oglądać, jak tupałem po planszach, żeby wszystkie 13 płytek złapało styk - i poprowadziłem jeden długi kabel od platformy do pulpitu sterowniczego, który przypinam wtyczką EURO i trzema chinchami :D . I niech mi ktoś tylko powie, że to wbrew regułom... Było koszernie, a teraz jest praktycznie :) .

[Mestari]

Ja też powoli się męczę tymi koszernymi światłami. Zajmuje to kupę miejsca a świeci byle jak. I do tego drogie...

[Przemo]

Znalazłem taki kabelek: klik
Z jakimś bonem kabel 3 żyłowy wyszedł mnie 20 zł za 10m a paczka przyszła w 2 tygodnie.

Jedna żyła jest z paskami więc ją oderwałem i został czysty czarny kabel dwużyłowy. Idealny nie jest ale lepszego jak na razie nie znalazłem.
Tu kilka fotek porównawczych (dolne to zamienniki):


We wtyczki wchodzą idealnie. Jest jednak duża różnica w przekroju samego przewodu, jest on mniejszy od starych oryginałów (np. 8480), do tych nowszych (jak 8421) porównania nie mam (jeszcze mi się żaden nie posypał).

[Mestari]

musiałeś otwierać klocki? Jeśli tak, jak to robisz żeby ich nie zepsuć?

[Przemo]

musiałeś otwierać klocki? Jeśli tak, jak to robisz żeby ich nie zepsuć?

Tak, otwierałem. Małym płaskim śrubokrętem podważałem dolną część po przeciwnej stronie od miejsca wejścia kabla. Trochę te zatrzaski się wyginają i odkształcają ale po złożeniu nie widać żadnych uszkodzeń.
Przy wkładaniu kabla nie zawsze działał za pierwszym razem (pewnie przez bardzo ciekną średnicę samego przewodu) więc trzeba go było trochę po dociskać ale ostatecznie zrobiłem kilkanaście kabli i wszystkie są sprawne.