Strona 1 z 2

[MOC] KTO Bóbr

: 2020-11-24, 21:03
autor: Żbik
W założeniu szybki i nieskomplikowany model doświadczalny - chciałem sprawdzić czy uda się zbudować amfibię używając tylko oryginalnych elementów LEGO (bez styropianu, pianek i innych niekoszernych elementów wypornościowych - więcej w wątku WIP).

Obrazek

Obrazek

Nie do końca się udało, gdyż piasek na plaży okazał się zbyt dużym wyzwaniem: ośki zaczęły generować straszne opory na skutek tarcia piasku w otworach liftów, model zapadał się w muł szorując podwoziem o plażę, co skutkowało niemożliwością wyjazdu z wody na ląd (co ciekawe, z wjeżdżaniem radził sobie swobodnie).

Tak więc niepowodzenie ale sporo się nauczyłem.

Krótki film ze zmagań Bobra z przyrodą:

Skromna Galeria czeka na moderację. Póki co kilka fotek: 1, 2, 3.

: 2020-11-24, 22:57
autor: dirtzone
Żbik pisze:model zapadał się w muł szorując podwoziem o plażę, co skutkowało niemożliwością wyjazdu z wody na ląd
Trzeba było jeździć w kałuży na asfalcie, by się nie zakopał :P

: 2020-11-24, 23:21
autor: mw
właśnie oglądałem na You-Tubie i byłem zdziwiony że ty zabrałeś się za maszyny wojskowe :) - masz wyłączone komentarze więc tu okazuje swoje zdziwienie ;) hehe a tak serio to jak zwykle bardzo ładnie odwzorowany sprzęcik szczególnie podobały mi się ujęcia z pod wody. Jeśli chodzi o radzenie sobie w terenie to moim zdanie jest dobrze a to że nie udało mu się wyjechać z jeziora to faktycznie trzeba było podsypać lekko kamyszkami ten piasek i było by ok.
Ale najważniejsza sprawa to - to że on pływa i to tak jak wspomniałeś bez żadnego zbiornika czy styropianu, pierwsze jak to zobaczyłem pomyślałem że gdzieś tam zakamuflowałeś ten styropian - jeśli nie to szacuneczek.

: 2020-11-25, 05:58
autor: Jellyeater
gdzieś tam zakamuflowałeś ten styropian
Powietrze jest lżejsze od styropianu. Więc napełnianie pustego pojemnika styropianem nie zwiększy wyporności...

<stuleja on>
Mokry bóbr rozumiem. Ale zapiaszczony...
</stuleja off>

Będą jakieś zdjęcia? Czy wyglądem się nie będziesz chwalił?

: 2020-11-25, 10:19
autor: Żbik
dirtzone pisze:Trzeba było jeździć w kałuży na asfalcie, by się nie zakopał :P
No tak, ale miało być ambitnie.
mw pisze:masz wyłączone komentarze więc tu okazuje swoje zdziwienie ;)
YT sam wyłączył - pewnie, że nie dla dzieci czy co tam.
mw pisze:Ale najważniejsza sprawa to - to że on pływa i to tak jak wspomniałeś bez żadnego zbiornika czy styropianu, pierwsze jak to zobaczyłem pomyślałem że gdzieś tam zakamuflowałeś ten styropian - jeśli nie to szacuneczek.
No to była sprawa kluczowa - odpowiedni element wypornościowy.
Jellyeater pisze:Powietrze jest lżejsze od styropianu. Więc napełnianie pustego pojemnika styropianem nie zwiększy wyporności...
Tak, ale trzeba je w czymś zamknąć żeby zaczęło wypierać wodę i tu zaczynają się schody. A kostkę styropianu wciskasz i masz sprawę z głowy.
Jellyeater pisze:Będą jakieś zdjęcia? Czy wyglądem się nie będziesz chwalił?
Zaktualizowałem galerię. Nie ma tam za dużo, bo brzydal to straszny, a i wymóg jak najmniejszej wagi spowodował, że trzeba było budować inaczej niż zwykle :)

: 2020-11-25, 11:04
autor: SaperPL
Żbik pisze:Zaktualizowałem galerię.
Galeria nie jest publiczna, przynajmniej ten link co w otwierającym poście z informacja że czeka na moderacje.

Mi się akurat model podoba, jedna rzecz która jest taka sobie to te kolorowe gałązki - bardziej by mi pasowały różne odcienie zielonego.

I w sytuacji gdy nie ma tych wszystkich elementów w kolorze zielonym, to może skupiłbym się raczej na zrobieniu wersji szarej bez kamuflażu ale z tymi wszystkimi akcentami na dachu typu wyrzutnie granatów dymnych.

No i gdzie są lusterka ja się pytam. Jak ja nie zrobię lusterek to zaraz jest drama :D

: 2020-11-25, 11:26
autor: Żbik
SaperPL pisze:Galeria nie jest publiczna, przynajmniej ten link co w otwierającym poście z informacja że czeka na moderacje.
Żbik pisze:Skromna Galeria czeka na moderację. Póki co kilka fotek: 1, 2, 3.
SaperPL pisze:Mi się akurat model podoba, jedna rzecz która jest taka sobie to te kolorowe gałązki - bardziej by mi pasowały różne odcienie zielonego.
Zobacz jeszcze raz mój wpis i linki w nim zawarte... ;)

A kolorowe bardziej pasowały do ściółki, ot co.

: 2020-11-25, 11:43
autor: SaperPL
Widziałem te trzy zdjęcia. Zasugerowałem się informacją że zaktualizowałeś galerię i myślałem że czegoś nie włączyłeś, ale teraz rozumiem że "czeka na moderację" oznacza że to już nie od Ciebie zależy.

W każdym razie mi bardziej by pasowały gałązki w ciemnym i jasnym zielonym a te kolorowe to tak już zamieszanie w tym wszystkim robią. Ta wersja na zdjęciu #3 jest prawie idealna ;p

: 2020-11-25, 12:56
autor: Tranzystor
Żbik pisze:
mw pisze:masz wyłączone komentarze więc tu okazuje swoje zdziwienie ;)
YT sam wyłączył - pewnie, że nie dla dzieci czy co tam.
Ustaw sobie film jako nieprzeznaczony dla dzieci to będą komentarze.

: 2020-11-25, 13:49
autor: Krall
Tyle czasu minęło, że prawie zapomniałem o tym modelu :p

Szkoda że się poddałeś, zgadzam się z dirtzone że w jakimś mniej naturalnym zbiorniku model prawdopodobnie poradziłby sobie lepiej.
Wciąż godne podziwu jest że udało Ci się upchać wewnątrz pudełko śniadaniowe a w nim elektronikę.

Zgadzam się z przedmówcami też w kwestii estetycznej. Ograniczenie się jedynie do odcieni zieleni pomogłoby modelowi, ewentualnie jeśli to możliwe zwiększenie zagęszczenia liści też by nie zaszkodziło. :p
Duże plate'y ze studami na brzegach sprawdzają się w tej konstrukcji wyśmienicie, symulując nity na łączeniach pancerza.

Myślę że powinieneś rozważyć kolejną próbę :)

: 2020-11-25, 18:41
autor: Atros
Oryginalny pomysł na MOC i genialny pomysł na wykorzystanie Lunch Boxa 40231735. Mi tam z wyglądu się podoba, fajnie wyszły te study reprezentujące nity. Śmieszny jest kamuflaż z liści, pasuje do szuwar na brzegu jeziora :)

: 2020-11-27, 16:08
autor: legosamigos
No w końcu oficjalna prezentacja Twojego Bobra. Oglądając film mam wrażenie, że model raczej utrzymuje się na wodzie niż pływa, a poruszają go jedynie fale. Gdybyś zwiększył redukcję, może wtedy by lepiej pływał ;) Czy przy próbach wjazdu do wody, nie bałeś się, że zaleje całą elektrykę i silniczki pójdą do śmieci?
Żbik pisze:...Nie do końca się udało, gdyż piasek na plaży okazał się zbyt dużym wyzwaniem: ośki zaczęły generować straszne opory na skutek tarcia piasku w otworach liftów, model zapadał się w muł szorując podwoziem o plażę, co skutkowało niemożliwością wyjazdu z wody na ląd (co ciekawe, z wjeżdżaniem radził sobie swobodnie)...
Jak się piasek przykleił do mokrego modelu, to nic dziwnego, że się zwiększyły opory :) W końcu jak wjeżdżałeś, model był suchy :)
Znając Twoje poprzednie modele, to ten chyba ten jest najprostszy pod względem skomplikowania

: 2020-11-27, 21:12
autor: Żbik
Krall pisze:Myślę że powinieneś rozważyć kolejną próbę :)
Tzeba by zwiększyć skalę, większe koła, większa moc. Może może...
Atros pisze:Oryginalny pomysł na MOC i genialny pomysł na wykorzystanie Lunch Boxa 40231735.
Dziękuję :)
legosamigos pisze:Oglądając film mam wrażenie, że model raczej utrzymuje się na wodzie niż pływa, a poruszają go jedynie fale. Gdybyś zwiększył redukcję, może wtedy by lepiej pływał ;)
Motorówka to nie jest ale płynie. Większych obrotów PF L nie uciągnęły.
legosamigos pisze:Czy przy próbach wjazdu do wody, nie bałeś się, że zaleje całą elektrykę i silniczki pójdą do śmieci?
Nie ryzykujesz, nie żyjesz. Silniki spotkały się kilka razy z wodą i żyją. Wszyscy wiemy z Fizyki, że słodka woda słabo przewodzi elektryczność :)
legosamigos pisze:Znając Twoje poprzednie modele, to ten chyba ten jest najprostszy pod względem skomplikowania
A jak myślisz, dlaczego? :D

: 2020-11-28, 12:22
autor: dmac
Żbik pisze:słodka woda słabo przewodzi elektryczność :)
Powiedz to śp. Jackowi Chmielnikowi! ;)

A moje zdanie o modelu znasz: ambitna próba, fajnie oddany kształt, bardzo dobry pomysł na uzyskanie siły wyporu, całkiem przyjemny dla oka kamuflaż, ale za wielkie miałeś oczekiwania stawiając model w rzadkim błocie. Nie miał prawa wyjechać na brzeg!

: 2020-11-28, 14:36
autor: Żbik
dmac pisze:Powiedz to śp. Jackowi Chmielnikowi! ;)
No szkoda chłopa...
dmac pisze:ale za wielkie miałeś oczekiwania stawiając model w rzadkim błocie. Nie miał prawa wyjechać na brzeg!
Tak, ale jak mówi poeta: "Ruszcie księżyc kolanem, śpijcie z sercem na zmianę" ;)

Myślałem, że największe problemy będzie miał z pływaniem, a tu niespodzianka :) Poza tym w słońcu PF gubił zasięg, bezpiecznik odcinał baterię jak za duży prąd ciągnęło. Niby taki niepozorny modelik, a namordowałem się sporo...

Ale jak mawiał kierownik schroniska: "Pierwsze koty za płoty!" :D