Forum LUGPOL

Rzutem na taśmę, aby załapać się jeszcze na rok 2020, przedstawiam Ferrari F40 zbudowane w "skali" i w stylu serii Speed Champions.

Samochód zadebiutował w 1987 roku z okazji czterdziestolecia istnienia firmy i jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych pojazdów tej marki. To zarazem ostatnia maszyna, która trafiła do produkcji za życia Enzo Ferrari. Na tamten czas był oczywiście najszybszy i najdroższy - mimo braku klimy ;)

Model liczy sobie 368 części. Budowa w tej skali (a to mój pierwszy taki pojazd) okazała się wyzwaniem związanym z koniecznością dokonywania wyborów i akceptowania kompromisów. Model w związku z tym nie ma idealnych proporcji - najważniejsze było dla mnie uchwycenie najistotniejszych kształtów i detali - tych które decydują o charakterze tego pięknego auta. Założeniem było przy tym zachowanie stylu serii Speed Champions - nie przepadam za modelowaniem w tej skali przy pomocy flexów, rączek minifigurek, płytek trzymanych przez clipy etc. Wykorzystałem sześć naklejek z zestawu Ferrari F40 75890 ale bez nich model też prezentuje się przyzwoicie.

Gdyby ktoś zechciał zbudować swój egzemplarz - instrukcja dostępna jest na rebrickable.

PS. Nie byłem do końca pewny w którym dziale umieścić post. Ostatecznie uznałem, że bliżej mu do Model Team niż do Town więc trafił tu.

Ferrari F40 LEGO MOC by barneius, on Flickr

Ferrari F40 LEGO MOC by barneius, on Flickr

Ferrari F40 LEGO MOC by barneius, on Flickr

Ferrari F40 LEGO MOC by barneius, on Flickr

Ferrari F40 LEGO MOC by barneius, on Flickr

Ferrari F40 LEGO MOC by barneius, on Flickr

Ferrari F40 LEGO MOC by barneius, on Flickr

Ferrari F40 LEGO MOC by barneius, on Flickr

Ferrari F40 LEGO MOC by barneius, on Flickr

Bardzo dobra bryła jak na tą skale i to bez cudacznych, klockowych połączeń. Wszystko aż tak za dobrze pasuje do siebie :D Tylko ten jeden, jedyniutki detal, który kłuje mnie po oczach to przednie światła. Prostokątne zamiast kwadratowych, przez co mam skojarzenia z szybkimi, japońskimi samochodami z tamtej epoki. Ale jak to inaczej rozwiązać, nie mam pojęcia.

Bardzo ładny. A możesz dać zdjęcie jak by wyglądał z pojedynczymi swiatłami? Faktycznie one psują nieco efekt.

Bardzo ładny model. Aż nie mogę uwierzyć że tak dużo elementów w nim jest, ale to pewnie dlatego że to drobne elementy systemowe.

Dzięki panowie :)

Przednie lampy idealnie gdyby były na 1,5 studa co przy takim budowaniu wydaje się nie być możliwe. Zamiana wewnętrznych serków na czerwone powoduje, że lampy stają się karykaturalnie małe, podczas gdy w rzeczywistości one są względnie spore. Dlatego zdecydowałem się na lampy z dwóch serków. Są szersze od oryginału ale zachowują charakter dość sporych lamp. Poza tym, przez to, że te serki wystają ponad zakrzywiony slope za nimi (błotnik), wydają się być minimalnie dłuższe. Można tu jeszcze przykleić wąskie czarne paski naklejek nad tymi serkami, co spowoduje, że nie będą się wydawały aż tak prostokątne jak mówicie. Ja jakoś przez cały projekt przywykłem już do nich, bo zaczynałem pracę właśnie od tego detalu (wraz z błotnikiem i przednim zderzakiem).

SaperPL pisze:Bardzo ładny model. Aż nie mogę uwierzyć że tak dużo elementów w nim jest, ale to pewnie dlatego że to drobne elementy systemowe.

Zgadza się. Jak to zwykle bywa zewnętrzna forma nie zdradza tego co w środku. A tam naprawdę sporo się dzieje - w szczególności od linii zakończenia przedniej szyby aż do samego tyłu.

bardzo ale to bardzo ładny. A w dodatku to jest auto moich marzeń z młodzieńczych lat, zresztą jak kiedyś były w modzie CB radia stacjonarne to ja właśnie miałem ksywkę F40 :)

Bardzo piękny model.
Nie śledzę jakoś specjalnie firmowej serii samochodów w tej czy podobnej skali, ale Twoja budowla na pewno przewyższa jakością te, które widziałem. Świetna sylwetka.
Brawo!

Super wyszedł! Gratuluję. :)

Posiadam oficjalny zestaw f40 speed champions i powiem Ci, że ten twój lepiej się prezentujem. Mam wrażenie że ma więcej ostrych elementów dzięki czemu jest bardziej agresywny co pasuje do ferrari:)

Jak ktoś był by ciekawy porównania oryginalnej wersji link do mojego filmu właśnie z tym modelem.
https://youtu.be/Wxut-BaloPo

Piękny jest! :-) Dużo fajniejszy od oficjalnego zestawu, który jest po prostu za wąski. Tutay zdecydowanie lepiej wypadły proporcje. I mimo, że nadal jest kanciasty (bo inaczej się nie da), jest super!

Również uważam, że model to kawał dobrej roboty. Mimo, że poszedłeś kompromisy, są elementy bardzo charakterystyczne dla tego auta i od razu wiadomo co to za Ferrari. Brawo

Dzięki. To spora satysfakcja, że model się tak podoba. Będę kontynuował temat - spróbuję jeszcze z 288 GTO i Testarossą. A jeśli uda się i je przyzwoicie ogarnąć, to może jakiś garaż im zbuduję... :) Taka klasyczna trójka z lat 80tych to by było to :)

mw pisze:w dodatku to jest auto moich marzeń z młodzieńczych lat, zresztą jak kiedyś były w modzie CB radia stacjonarne to ja właśnie miałem ksywkę F40 :)

Przypomniałeś mi swoim wpisem o tym, że w opisie pominąłem ten właśnie aspekt. Ferrari F40 to również było moje auto marzeń z dzieciństwa i stąd taki wybór. To były lata spędzone na analizowaniu strona po stronie autokatalogów, które ojciec przywoził z RFN. Strona z F40 należała do tych ulubionych :)

Super odwzorowana bryła pojazdu, od razu widać co to jest. No i przede wszystkim w tak małej skali gdzie podczas budowy odpada wiele "typowych" klockowych połączeń i trzeba kombinować.

barneius pisze:spróbuję jeszcze z 288 GTO i Testarossą.

Testarosy już tyle wersji widziałem... Co się będziesz bawił w 288, dawaj 250 :D