Forum LUGPOL

Witam.
Przedstawiam Wam mój najnowszy model jakim jest górnicze wozidło przegubowe (jeżeli profesjonalna nazwa jest inna to proszę mnie poprawić).
Jest to pojazd wykorzystywany w pracach podziemnych do przewożenia urobku.
Model wzorowany jest na produktach Sandvica ale użyłem koloru żółtego.



Dane techniczne:
-Długość: 55cm
-Wysokość: 16cm
-Szerokość: 16,5cm
-Waga: 2325gram





Wanna podnoszona jest za pomocą dwóch siłowników śrubowych napędzanych silnikiem L z przełożeniem 1,667:1.
Podczas testów udało mi się podnieść ciężar 1kg, ale myślę, że z 200gram więcej nie zrobiło by różnicy.
Kąt wychylenia jest bliski temu w prawdziwym pojeździe.




Wozidło napędzane jest za pomocą silnika XL z przełożeniem 3:1. Na początku zastosowałem napęd 4x4 z trzema dyframi, ale ostatecznie stanęło na dwóch dyferencjałach.
Pod otwieraną klapą z przodu znajduje się atrapa silnika 6 cylindrowego.



Skręt realizowany jest za pomocą dwóch małych siłowników napędzanych silnikiem M z przełożeniem 1:1.



Kabina posiada fotel kierowcy oraz kierownicę.
Z przodu pojazdu znajduje się oświetlenie.
Zawieszenia brak.




PEŁNA GALERIA:
https://bricksafe.com/pages/damianPLE/u ... dump-truck

Damjan97 pisze: górnicze wozidło przegubowe (jeżeli profesjonalna nazwa jest inna to proszę mnie poprawić).

Wóz odstawczy :) Ale poczekamy na Longera to być może doprecyzuje jego rodzaj :)

Zabieram się za oglądanie, bo urywki z prac już widziałem ;)

Damjan97 pisze:Przedstawiam Wam mój najnowszy model jakim jest górnicze wozidło przegubowe (jeżeli profesjonalna nazwa jest inna to proszę mnie poprawić).

Wóz odstawczy. Wywrotka, są też szufladowe.

Damjan97 pisze:Zawieszenia brak.

One mają wahliwą oś przednią,

W sumie to zrobiłeś miks Sandvika i Epiroca.

Ładny, podoba mi się to jak potrafisz wymodelować coś w technicu żeby było bez dziur prawie nie używając do tego systemu :)

Fuku pisze:Ładny, podoba mi się to jak potrafisz wymodelować coś w technicu żeby było bez dziur prawie nie używając do tego systemu :)

To prawda ładnie to wszystko jest poskładane. Bardzo podoba mi się to jak wymodelowana jest skrzynia. Coś pięknego. Jednak ma to też swoje ograniczenia. Słupki kabiny i barierki są bardzo masywne.

Obejrzałem zdjęcia oraz film i tak sobie myślę (bardziej ogólnie niż tylko w kontekście tego modelu), że czar pryska w momencie kiedy pojazd zostaje wprawiony w ruch. Niespecjalnie mam doświadczenie w konstruowaniu pojazdów Technic, ale zastanawiam się czy i na ile możliwe byłoby popracowanie nad bardziej realistyczną dynamiką ruchów, tak aby nie odnosiło się z miejsca wrażenia, że mamy do czynienia z nic nie ważącą zabawką, ale z ciężkim pojazdem. Czy dałoby się jakoś w poruszaniu odwzorować prawdziwy stosunek masy do mocy? Strasznie dużo pary idzie zawsze w odwzorowanie wyglądu, co w przypadku Technic i tak jest skazane na niepowodzenie, a i nie jest przecież wcale najważniejsze.

JK pisze:Strasznie dużo pary idzie zawsze w odwzorowanie wyglądu, co w przypadku Technic i tak jest skazane na niepowodzenie, a i nie jest przecież wcale najważniejsze.

Nie zgodzę się z tą oceną, moim zdaniem wygląd też jest ważny i użycie elementów Technica nie skazuje projektu na niepowodzenie w tej kwestii, choć zazwyczaj nie osiągniemy takiego efektu, jak korzystając z systemu. Zresztą większość modeli Technic korzysta - w mniejszym lub większym zakresie - z elementów systemowych, więc nie da się powiedzieć, że dany model jest tylko i wyłącznie z Technica. Kwestia proporcji, ile systemu, a ile Technic.

BTW moim zdaniem jest to najprawdopodobniej najlepiej odwzorowany model z Technica jaki widziałem, zgadzam się w 100% z opinią Fuku:

Fuku pisze:Ładny, podoba mi się to jak potrafisz wymodelować coś w technicu żeby było bez dziur prawie nie używając do tego systemu :)

Natomiast co do poruszania się jak ciężki pojazd to jest kwestia ustawienia zębatek, może trzeba by je zamienić miejscami, żeby mieć więcej momentu, a mniejszą prędkość. Raczej nie jest to wielki problem.

Skylark90 pisze:Natomiast co do poruszania się jak ciężki pojazd to jest kwestia ustawienia zębatek, może trzeba by je zamienić miejscami, żeby mieć więcej momentu, a mniejszą prędkość. Raczej nie jest to wielki problem.

Chodzi mi raczej o dodanie bezwładności. Ja bym poszedł w stronę dodania do układu napędowego koła zamachowego, jak w starych dobrych zabawkach.

JK pisze:Obejrzałem zdjęcia oraz film i tak sobie myślę (bardziej ogólnie niż tylko w kontekście tego modelu), że czar pryska w momencie kiedy pojazd zostaje wprawiony w ruch. Niespecjalnie mam doświadczenie w konstruowaniu pojazdów Technic, ale zastanawiam się czy i na ile możliwe byłoby popracowanie nad bardziej realistyczną dynamiką ruchów, tak aby nie odnosiło się z miejsca wrażenia, że mamy do czynienia z nic nie ważącą zabawką, ale z ciężkim pojazdem. Czy dałoby się jakoś w poruszaniu odwzorować prawdziwy stosunek masy do mocy? Strasznie dużo pary idzie zawsze w odwzorowanie wyglądu, co w przypadku Technic i tak jest skazane na niepowodzenie, a i nie jest przecież wcale najważniejsze.

Szwagier który buduje modele RC twierdzi, że ten problem załatwia się minimalnym zmniejszeniem prędkości wideo.

Wygląd w Technicu jest bardzo ważny i da się zrobić ładny model. Ale trzeba uważać aby przy projektowaniu nie trzymać się kurczowo oryginału. Wtedy najczęściej wychodzą koszmarki.
Raczej wygląd i proporcje trzeba dostosować do części jakimi dysponujemy, w obudowach systemowych można być bardziej "dosłownym", że się tak wyrażę. Technic to sztuka interpretacji.

To co napisałem nie dotyczy oczywiście tego modelu, który bardzo mi się podoba.

JK pisze:

Skylark90 pisze:Natomiast co do poruszania się jak ciężki pojazd to jest kwestia ustawienia zębatek, może trzeba by je zamienić miejscami, żeby mieć więcej momentu, a mniejszą prędkość. Raczej nie jest to wielki problem.

Chodzi mi raczej o dodanie bezwładności. Ja bym poszedł w stronę dodania do układu napędowego koła zamachowego, jak w starych dobrych zabawkach.

Problem szarpania przy ruszaniu można rozwiązać TYM pilotem z regulacją prędkości. Jeśli oczywiście zrozumiałem w czym problem.