Forum LUGPOL

Panie i Panowie - idzie nowe! A nowe to budowanie bardziej w 2D niż w 3D, toteż ewentualnej głębi należy poszukiwać raczej w treści niż w formie. Choć wcale nie wiem, czy takie znów nowe - wszak wszystko już kiedyś było, a historia lubi zataczać koło.

PS. Jak podaje Wikipedia, Europa – czwarty co do wielkości księżyc Jowisza z grupy księżyców galileuszowych i szósty co do wielkości satelita w Układzie Słonecznym.

Europa Europa by Krzysztof J, on Flickr

Patrzę i patrzę i nie kumam. To rebus jakiś?;) Jedyne co mi się jakoś kojarzy to tęczowe kafelki (:p). Ale dlaczego obok są czerwone i białe? Czy to jest jakiś ekran, na którym obserwujemy Europę, tą czy inną? Bardzo jestem ciekaw "co autor miał na myśli"? [edit] Nie to, rzecz jasna, że coś mi się nie podoba, etc. Nie wiem po prostu, co o tej pracy myśleć, jaka jest jest idea.. :)

Napis z kolorowych kafelków trochę przypomina font Strzemińskiego :P

Ja tam widzę Adolfa H.
Tytuł pracy nawiązuje do filmu Agnieszki Holland?

Rozwiązanie "rebusu" (wzmocnione porannym przeglądem prasy) - Austria ma nowego Hitlera!

JK pisze: Austria ma nowego Hitlera!

A ma? Ten nowy kanclerz taki bebe? Czy o jakiegoś innego złola chodzi?

SERVATOR pisze:Ja tam widzę Adolfa H.

Czyli wygrałeś quiz! :)


A ja to jeszcze widzę w tym "kółku" taką poczciwą bezzębną staruszkę.. :p

Ja widzę planetę trafioną przez Gwiazdę Śmierci, kiedy wybuch się po niej rozchodzi, ale jeszcze nie rozpadła się na miliardy kawałków. Coś jak z końcówki jednego ze spin-offów ostatniej serii SW, btw. moim zdaniem najlepszy film z uniwersum z ostatniej serii.

Skylark90 pisze:Ja widzę planetę trafioną przez Gwiazdę Śmierci, kiedy wybuch się po niej rozchodzi, ale jeszcze nie rozpadła się na miliardy kawałków. Coś jak z końcówki jednego ze spin-offów ostatniej serii SW, btw. moim zdaniem najlepszy film z uniwersum z ostatniej serii.

Obawiam się, że efekt może być podobny...

Szygalew, ten, o którym piszesz jest, powiedzmy, kimś w rodzaju trendsettera.

JK pisze:ten, o którym piszesz jest, powiedzmy, kimś w rodzaju trendsettera.

Czyli to nie o niego chodzi w Twojej pracy? A niezależnie od tego, to jakie trendy on wyznacza, ten kanclerz?

Szygalew pisze:

JK pisze:ten, o którym piszesz jest, powiedzmy, kimś w rodzaju trendsettera.

Czyli to nie o niego chodzi w Twojej pracy? A niezależnie od tego, to jakie trendy on wyznacza, ten kanclerz?

Chodziło mi właśnie o tego. Ale przewiduję, że to dopiero początek i dobrze na Starym Kontynencie nie będzie. Ponieważ jednak nie powinniśmy w tym miejscu wchodzić w dyskusje polityczne, dodam tylko, że być może ta praca zamyka mój skromny dorobek twórczości, jako że czas zastąpić zapasy klocków zapasami konserw...