Dane techniczne:
Wymiary: dł. 37s / szer. 14s / wys. 17s
Masa: 0.971 kg
Napęd: 6x6 dwoma PF L z redukcją 17.1:1
Zawieszenie: kolebki
Silniki: 2 x PF L, 1 x PF Servo
Przedstawiam odpowiedź na nurtujące wszystkich po nocach pytanie "czy da się skurczyć trialówkę do skali minifig a nawet poniżej?" ;) Otóż da się. W tym celu bierzemy naprawdę olbrzymią ciężarówkę jaką jest szeroki na 3 metry eksperymentalny rosyjski ZIŁ-E167, monstrum zbudowane do poruszania się po najdalszych zakątkach Syberii i okolic, skalujemy ją na małe koła traktorowe, wymyślamy osie z napędem, skrętem i zawieszką szerokości 9 studów i upychamy elektronikę w budzie szerokiej na 10 studów. Trochę gimnastyki to wymagało:
Model powstał na spontanie w okolicach jednego tygodnia, bo od dawna chciałem zrobić coś terenowego na tych oponach. Fakt że do tej ciężarówki w ogóle one nie pasują nie był przeszkodą ;) Jakiejś wielkiej technologii tu nie ma, poza pomysłem że w osi skrętnej można w ogóle nie trzymać centralnego odcinka wału napędowego i zaoszczędzić na szerokości, jeśli się CV jointy obuduje w dziurkę 1x1 studa tak żeby nie miały gdzie uciec. Rama modelu jest szeroka na zaledwie 3 study i tylko dlatego udało mi się cudem zmieścić silniki w obrysie nadwozia, zresztą całość i tak wygląda na wyższą niż oryginał a to z konieczności podniesienia nadwozia żeby zawieszka mogła pracować - prawdziwy ZIŁ zawieszenia nie miał w ogóle, polegając zamiast tego na wielkich miękkich kapciach z centralną regulacją ciśnienia. Po wciśnięciu tam BuWizza zostało mi trochę miejsca, więc dodałem przedział silnikowy z atrapami dwóch V8 które napędzały oryginał, ale na upartego dałoby się zrobić wersję pure PF zastępując BuWizza baterią 8878 i chowając odbiornik IR w jednej z czarnych bocznych chłodnic. Żeby zmieścić się na długość, skręt doprowadziłem w taki sposób że z12 która siedzi na belce skrętnej ma od razu nad sobą z20 które dalej łączy się z Servem. Servo upchałem na styk w kabinie, niestety z16 która z niego wychodzi widoczna jest za przednią szybą, ale że przynajmniej kręci się w tę stronę co kierownica to można udawać że to taka pseudo-kierownica. Bardzo dużą redukcję w mostach - 24:1, próbowałem wsadzić tam z20 i grubszego ślimaka żeby było mniej ale ślimak nie mieścił się z moście - poprawiłem w mało wydajny sposób tzn. przyspieszając silniki napędowe. Brzydkie rozwiązanie, ale daje przyzwoitą szybkość jazdy i mnóstwo momentu (w okolicach 222 N.cm przy 9V). Tak w ogóle to prototyp miał dwa silniki RC żeby był szybszy i po uruchomieniu wył, pluł ogniem i wybijał dziury w ścianach, ale nijak nie mogłem zmieścić ich w nadwoziu.
Model w terenie radzi sobie lepiej niż się spodziewałem. Jest stabilniejszy niż wygląda, zawieszka stabilizowana sześcioma ciemnoszarymi amorami daje radę z przechyłem bocznym do 40°, podjazd też spokojnie do 40°, powyżej tego zaczynają się problemy z przyczepnością i zawieszenie trzeciej osi ma problem ze stabilnym trzymaniem ciężarówki. Skręt potrafi zawodzić na powierzchniach typu lód z uwagi na brak dyfrów, ale w terenie działa całkiem sprawnie. Problemem jest oczywiście prześwit wynoszący zaledwie 2 study, co i tak jest IMHO osiągnięciem na kołach o średnicy 7 studów. Prawdziwa ciężarówka lata na osiach portalowych ale nie miałem pomysłu jak je zmieścić w tej szerokości. Model wymęczyłem na śniegu, błocie, lodzie i piasku i zniósł to naprawdę przyzwoicie, chociaż przy podjazdach pod górę po piasku przysypanym śniegiem przejawiał taką tendencję do wkopywania się w grunt że mógłby wystąpić w "Podróży Do Wnętrza Ziemi".
Panowie, konkrety, jaki mi dajecie przelicznik?
Galeria: https://bricksafe.com/pages/sariel/zil-e167
Fotki:
I film:
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=XFMi0c1 ... cks%26Pets[/youtube]
