S/Y Joseph Conrad to stalowy dwumasztowy (kecz) jacht oceaniczny tupu J-140 wybudowany w 1958 roku w Stoczni Gdańskiej. Jego wymiary to 18 metrów długości i 4 metry szerokości a powierzchnia żagli wynosi 144 m2 - stąd potocznie ten typ jachtu (wybudowano ich sześć) nazywany jest „stuczterdziestką”. Na pokład wchodzi dwunastoosobowa załoga. Dzięki swym gabarytom i niskiej burcie jacht jest pięknie smukły a żeglowanie nim ze względu na bliskość wody i wyjątkową dzielność podczas trudnych warunków sprawia mnóstwo frajdy. W 2013 roku miałem ogromną przyjemność żeglowania nim po wzburzonych wodach Bałtyku i cieśniny Kattegat na trasie Gdańsk - Oslo - Aarchus. Niestety jacht od kilku lat ze względu na zły stan techniczny już nie pływa - ostatnio widziałem go w 2021 roku gdy nieotaklowany cumował gdzieś na Martwej Wiśle.
Fantastczna jest ta miniaturka. Raptem kilkadziesiąt klocków a cała scenka jest tak dynamiczna, że szok. Sporą robotę robi ustawienie jachu lekko pochylonego. Sprawidziłby się jako idealna dekoracja na biurko.
eric trax pisze: ↑2022-02-21, 22:24
Fantastczna jest ta miniaturka. Raptem kilkadziesiąt klocków a cała scenka jest tak dynamiczna, że szok. Sporą robotę robi ustawienie jachu lekko pochylonego. Sprawidziłby się jako idealna dekoracja na biurko.
eric trax pisze: ↑2022-02-21, 22:24
Fantastczna jest ta miniaturka. Raptem kilkadziesiąt klocków a cała scenka jest tak dynamiczna, że szok. Sporą robotę robi ustawienie jachu lekko pochylonego. Sprawidziłby się jako idealna dekoracja na biurko.
Nic dodać. Poza również moim podpisem ;)
Dokładnie.
Ze swej strony pogratuluję Ci jeszcze wspaniałej przygody, uwiecznionej dodatkowo na zdjęciach. Jest coś przerażająco urzekającego w tym gniewie oceanu i jestem pewien, że nic przed tym i nic po tym nie dorównało - i nie dorówna - tym wrażeniom. Kto tego doświadczył - ten wie :)
eric trax pisze: ↑2022-02-21, 22:24
Raptem kilkadziesiąt klocków
na Josepha to poszło ponad 250 :)
wielkamucha pisze: ↑2022-02-23, 22:54
Ze swej strony pogratuluję Ci jeszcze wspaniałej przygody, uwiecznionej dodatkowo na zdjęciach. Jest coś przerażająco urzekającego w tym gniewie oceanu i jestem pewien, że nic przed tym i nic po tym nie dorównało - i nie dorówna - tym wrażeniom. Kto tego doświadczył - ten wie :)
o taaak :) a te fotki to były robione kiedy było spokojniej, bo jak przez jakieś 60h wiało 6 do 8 to miałem na głowie inne rzeczy niż robienie fotek :D
barneius pisze: ↑2022-02-24, 22:12
o taaak :) a te fotki to były robione kiedy było spokojniej, bo jak przez jakieś 60h wiało 6 do 8 to miałem na głowie inne rzeczy niż robienie fotek :D
Szygalew pisze: ↑2022-02-28, 09:36
Bardzo ładna praca. Dynamika wody i przechył jachtu są super. Sam jacht też bardzo ładnie wyszedł.
Dzięki. Najbardziej problematyczna była dla mnie właśnie woda, której nigdy nie budowałem. Chciałbym aby odcień był ciemniejszy i bliższy zieleni ale nie znalazłem niestety rozwiązania.
S/Y Joseph Conrad by barneius, on Flickr
S/Y Joseph Conrad by barneius, on Flickr
S/Y Joseph Conrad by barneius, on Flickr
S/Y Joseph Conrad by barneius, on Flickr
IMG_2458 by barneius, on Flickr
IMG_2650 by barneius, on Flickr
P1600821 by barneius, on Flickr
DSC02568 by barneius, on Flickr