[MOC][MOD] Jesteście wspaniali

[JK]

You are Awesome! by Krzysztof J, on Flickr

[Szygalew]

No i to już jest dzieło, co się zowie! :)
Bardzo dobry, oczywisty pomysł. I to powinno iść na facebook!

[JK]

No i to już jest dzieło, co się zowie! :)
Bardzo dobry, oczywisty pomysł. I to powinno iść na facebook!

Miło mi, że tak uważasz. Jako że oficjalnie wydany pierwowzór miał mieć w założeniu wymiar humanistyczny, pomyślałem, że może stanowić teraz bazę do nieco innego, także humanistycznego przekazu. Niestety, ze względu na kolory włosów, nie da się go wykonać fizycznie, tak więc pozostał mi render, który w dodatku jest raczej słaby. Cóż, pomijając kwestie sprzętowe, trochę mi się spieszyło, a przy tym ogólnie jestem ogarnięty atmosferą nerwowości. I szczerze mówiąc tłoczą się we mnie myśli i słowa, które z pewnością nie nadawałyby się na Facebooka, wiec poprzestańmy na tym skromnym manifeście, który wolałbym, aby nigdy nie powstał...

[legosamigos]

Praca bardzo na czasie. Takie pytanie czy wszystkie elementy z tego MOCa są dostępne w kolorze żółtym i niebieskim, np. włosy?

[JK]

Praca bardzo na czasie. Takie pytanie czy wszystkie elementy z tego MOCa są dostępne w kolorze żółtym i niebieskim, np. włosy?

Praca bardzo na czasie, ale użyty materiał bardzo nie na czasie. Oczywiście nie da się tej pracy wykonać fizycznie z powodu kolorów włosów, chociaż "coś na kształt" by się zapewne dało. Ale może to i lepiej, bo dzięki temu nie kupiłem od firmy Lego ani jednego klocka i raczej już nie kupię. LEGO, co z wami? Jako firma okazaliście się żałośni!

https://www.reuters.com/business/toymak ... 022-02-28/

[Szygalew]

LEGO, co z wami? Jako firma okazaliście się żałośni!

https://www.reuters.com/business/toymak ... 022-02-28/

Niech ktoś, proszę, przetłumaczy zalinkowany tekst, aby żaden niuans i "międzywiersz" nie umknął. Nie chciałbym na bazie mojej znajomości angielskiego ( i googlowej ;)) wyrabiać sobie sądów.. Please.

[JK]

LEGO, co z wami? Jako firma okazaliście się żałośni!

https://www.reuters.com/business/toymak ... 022-02-28/

Niech ktoś, proszę, przetłumaczy zalinkowany tekst, aby żaden niuans i "międzywiersz" nie umknął. Nie chciałbym na bazie mojej znajomości angielskiego ( i googlowej ;)) wyrabiać sobie sądów.. Please.

Według przytoczonego źródła (które myślę, że można uznać za wiarygodne, zresztą był do tego potwierdzający komentarz Lego) pracownicy Lego w Rosji (80 osób) otrzymali z centali maila zawierającego następującą treść:

Avoid discussing sensitive topics on the Russia-Ukraine and associated subjects in public and in social networks or internet overall. Do not engage, whether intentionally or unintentionally, into any public protest or even peaceful demonstrations.

Czyli:

Unikajcie dyskusji na wrażliwe tematy rosyjsko-ukraińskie i tematy z tym związane, publicznie, w sieciach społecznościowych i ogólnie w internecie. Nie angażujcie się, w sposób zamierzony bądź niezamierzony, w jakiekolwiek publiczne protesty, czy choćby pokojowe demonstracje.

[legosamigos]

...Nie angażujcie się, w sposób zamierzony bądź niezamierzony, w jakiekolwiek publiczne protesty, czy choćby pokojowe demonstracje.

Bo grozi 15 lat więzienia ciężkich łagrów :(

[JK]

...Nie angażujcie się, w sposób zamierzony bądź niezamierzony, w jakiekolwiek publiczne protesty, czy choćby pokojowe demonstracje.

Bo grozi 15 lat więzienia ciężkich łagrów :(

Tyle, że "troska" korporacji o pracownika zawsze ma drugie dno.

[Szygalew]

Dziękuję za translację, JK!
Treść maila jest kontrowersyjna. Ale mimo to nie szedłbym za bardzo w kierunku jednoznacznej krytyki. Napisałeś ( w odpowiedzi na słowa Legosamigos'a), że

"troska" korporacji o pracownika zawsze ma drugie dno

..ale tak naprawdę nie wiemy o jakie drugie dno tutaj chodzi. Wyraźnie firma nie chce, aby jej rosyjscy pracownicy poszli kiblować. Ale czy to znaczy, że wierchuszka TLG dąży do apolityczności, ponieważ nie chce stracić zysków? Ja naprawdę nie sądzę, by drugie dno było w tym przypadku takie proste. Klocki Lego są dla dzieci. Świat Lego jest na wskroś pozytywny. Ma to swoje znaczenie dla kształtowania się psychiki dziecka. Naprawdę lepiej jest (mimo wszystko), gdy wpływ na kształt umysłu małego Rosjanina ma Lego, a nie rosyjskie firmy, które "tworzą" dla dzieci łóżeczka w kształcie zestawów przeciwlotniczych "Buk" lub kapcie w kształcie czołgów..

Sam nie wiem.. ;) Ale raczej wzbraniałbym się od kategoryczności osądu tego posunięcia TLG.

[JK]

Szygalew, trochę Ci zazdroszczę optymistycznego spojrzenia i też wolałbym mieć przed oczami obraz przyszłej Rosji, w której dzieci bawią się beztrosko klockami Lego (chociaż z nich także można zbudować wyrzutnię Buk, a nawet, o zgrozo, literę Z). Obawiam się jednak, że przytoczony mail ma inne podłoże niż troska TLG w kwestii kształtowania umysłów młodych Rosjan. Na chwilę obecną, znacznie istotniejsze wydaje się jednak, aby takie beztroskie dzieciństwo mogło być udziałem dzieci z Ukrainy. Oczywiście, oddając sprawiedliwość, TLG zdecydowało o czasowym wstrzymaniu dostaw do Rosji i finansowym wsparciu dla Ukrainy. Jeśli jednak chodzi o samą treść miala, uważam, że jest ona niedopuszczalna. Ostatnią rzeczą, której należałoby oczekiwać od korporacji, w której się pracuje, to porad w stylu "jak żyć". A w obliczu spraw o tak wielkim znaczeniu dla przyszłości świata jak obecne, czynienie podobnych rad jest po prostu nie na miejscu. Chyba, że TLG miało tu raczej na myśli wstrzymanie się z deklaracjami poparcia dla polityki Kremla, wszak statystycznie rzecz biorąc, zgodnie z badaniami opinii, jakieś 40 do 50 z owych 80 pracowników takie poparcie mogłoby wyrażać...