Wersja v4 na rajdzie nr 6 w sezonie 2022
Pierwowzór
Blueprint używany do określenia wymiarów
Pierwszy raz na rajdzie LTTC trialówka pojawiła się na sam koniec poprzedniego sezonu, ale od tamtego czasu przeszła kilka modyfikacji. Pomysł i koncepcja nie zmieniły się od początku i zakładały umieszczenie obu silników w tylnym tandemie, który będzie połączony z przednim mostem długim łącznikiem z liftarmów. Łącznik ten miał być sztywno połączony z przednim mostem oraz wahliwie połączony z tandemem. Ponieważ jest w nim również poprowadzony wał napędowy do przedniego mostu, zatem wymagany był jeden przegub w miejscu wahliwego połączenia z tandemem, natomiast z przodu liczyłem na same odkształcenia plastiku. Konstrukcję przegubu stanowi łącznik trójramienny który przenosi siły na 3 piny umieszone w kole pasowym. Wątpię bym był pierwszym który wpadł na taki pomysł, ale nie spotkałem się jak dotychczas z takim rozwiązaniem. Przegub nie pozwala na zbyt dużą wartość kąta pomiędzy sprzęganymi osiami, ale w miejscu, w którym go użyłem, spełnia on swoje zadanie i co najważniejsze jest bezawaryjny oraz zajmuje mało miejsca (przynajmniej w stosunku do megakardanów).
Konstrukcja przegubu
Mocowanie przegubu na połączeniu tylnego tandemu i łącznika z przednim mostem
W wersji v1 podwozie było połączone z nadwoziem za pomocą dwóch cięgien z liftów 15 przymocowanych do tylnego tandemu, ale powodowało to, że przedni most miał tendencje do obkręcania się wokół kół, jako że jedynym elementem przenoszącym jego moment obrotowy z kół na resztę konstrukcji był długi łącznik łączący go z tandemem, który z założenia miał być elastyczny. Sam tandem miał w sobie skrzynię biegów i dwa przełożenia (1:3,75 i 1:2,4) ale powodowało to, że środek ciężkości był przesunięty zbyt w tył i były problemy na podjazdach.
Wersja v1 z widocznymi 2 Xlami napędowymi oraz jednym silnikiem M, służącym do zmiany biegów, zdjęcie z rajdu nr 5 z 2021
Wersja v1 z widocznymi cięgnami z liftarmów 15, przymocowanymi do tylnego tandemu, zdjęcie z rajdu nr 5 z 2021
Z tego powodu od początku tego sezonu, czyli wersji v2, przedni most stał się kolebką przymocowaną do nadwozia, a tylny tandem zamiast łączyć się jak wcześniej cięgnami z nadwoziem teraz był połączony tym długim łącznikiem z przednią kolebką i w takiej konfiguracji całość pracowała znacznie lepiej.
Wersja v2 bez cięgien przymocowanych do tylnego tandemu, zdjęcie z rajdu nr 1 z 2022
Również od początku tego sezonu zdecydowałem się usunąć skrzynię biegów i całość jeździła na jednym przełożeniu 1:3, co poprawiło wyważenie. W kwietniu w wersji v2 silniki były ustawione wzdłużnie, a od maja w wersji v3 już poprzecznie, co ograniczyło opory w całym układzie napędowym i jeszcze bardziej zmniejszyło masę w tylnej części pojazdu. Minusem takiego rozwiązania są zwiększone opory przy przenoszeniu momentu na przedni most (gdyż po drodze mamy aż dwie kątowe przekładnie knobowe), ale mniejsze opory na drugiej i trzeciej osi, gdzie nie ma żadnych przekładni kątowych. Z tego powodu auto lubi wjeżdżać pod górę tylko przodem, ale to najczęstszy przypadek na rajdach.
Podwozie wersji v4 z Xlami napędowymi ustawionymi poprzecznie
Za skręt przez większość czasu, w wersjach v1 - v3 odpowiadał silnik L, który był umieszczony nad przednim mostem, pod maską.
Silnik L, odpowiadający z skręt w wersjach v1 - v3
Na 5 i 6 rajd, aby obniżyć oraz przenieść środek ciężkości jeszcze bardziej w przód zdecydowałem się przebudować cały most. Przez zastosowanie felg z Defendera oraz specjalnych zwrotnic, które chowają zwolnice w feldze, punkt obrotu zwrotnic mógł być przeniesiony bardziej na zewnątrz. Dzięki temu między zwrotnicami udało mi się wcisnąć dwie Mki do skrętu, ale w tym momencie odległość między osiami zwrotnic była nieparzysta, co przysporzyło mnóstwo kombinowania ze skutecznym spięciem całości i używania wielu łączników półstudowych. Zamiast przyjemnej odległości między osiami zwrotnic jak 10 lub 12 studów (które bez problemu spina się jednym liftarmem 11 lub 13) odległość w moim moście wynosi 13 studów, które musiały być połączone poprzez użycie connectorów z przymocowanymi do nich liftarmami 6. Mimo wysokiego poziomu skomplikowania, most jest wyjątkowo sztywny, zwarty i pozwolił na skuteczne obniżenie środka ciężkości oraz dociążenie przedniej osi. Wbrew pozorom dostanie się do zabudowanych knobów i reszty zębatek nie jest bardziej czasochłonne niż w standardowych mostach.
Przedni most wersji v4
Prowadzenie pojazdu jest teraz przyjemne i przewidywalne, środek ciężkości znajduje się zaraz za końcem kabiny i wydaje mi się że jest to blisko naszego optimum - na podjazdach auto się fajnie wspina, a na płaskim skutecznie skręca.
Zasilanie we wszystkich wersjach odbywało się przez moduł RC, zasilany 6 akumulatorkami AA. Antena umyślnie jest odgięta za kabinę, gdyż gdyby wychodziła poprzez dziurę w dachu, to istniałoby ryzyko, że przy rolce mogłaby zostać uszkodzona. W obecnej konfiguracji ma ona miejsce, tak by uginać się pod mniejszymi, akceptowanymi kątami.
Auto pozwoliło mi cieszyć się 4 zwycięstwami w rajdach LTTC w sezonie 2022 oraz zapewniło mi zwycięstwo w klasyfikacji generalnej.
Dane techniczne:
Napęd: 2 x XL
Skręt: 1 x L (wersje v1, v2, v3)/ 2 x M (wersja v4)
Przełożenia: 1:3,75 i 1:2,4 (wersja v1) / 1:3 (wersje v2, v3, v4)
Masa: 2160g (v1), 1993g (v2), 1970g (v3), 2033g (v4)
Długość modelu (od przedniego zderzaka do osi kół ostatniej osi): 440mm
Wysokość modelu: 216 mm
Rozstawy osi modelu 1-2: 264 mm i 2-3:104 mm.
Szerokość kabiny modelu (bez lusterek): 184 mm
Wysokość kabiny modelu: 120 mm
Długość kabiny modelu: 208 mm
Średnica opon modelu: 98 mm
Poszczególne wersje można oglądać na zdjęciach z rajdów nr 5/2021 oraz wszystkich rajdów z sezonu 2022.
W mojej galerii również znajduje się parę zdjęć:
https://bricksafe.com/pages/Kamyk
Wersje v1 można obejrzeć na filmie z rajdu nr 5 z sezonu 2021 (chociaż głównie jak się wywraca :P).
Wersję v4 można obejrzeć na filmie z rajdu nr 5 z sezonu 2022.
Na koniec chcę podziękować wszystkich zawodnikom za kolejny sezon, a szczególne podziękowania, za udostępnienie swoich zdjęć oraz filmików z rajdów, które wykorzystałem w tej prezentacji, kieruję do:
Adriana "Blahy"
Aleksandra "Zozoleona"
Jakuba "Atrosa"
