[MOC] Parowóz OKo1
Moderatorzy: Mod Team, Mod Team
[MOC] Parowóz OKo1
Parowóz Oko1
Przedstawiam model parowozu o łatwym do zapamiętania symbolu OKo1.
Pierwowzór to pruski parowóz T18 przeznaczony do prowadzenia pociągów osobowych, produkowany w latach 1912-1927. Po II wojnie kilka egzemplarzy trafiło do PKP i otrzymało oznaczenie OKo1. Obecnie w Polsce znajduje się jeden egzemplarz o numerze 3 - w Stacji Muzeum w Warszawie.
Dlaczego akurat ten parowóz zbudowałem - otóż jest to jeden z nielicznych parowozów (jeśli nie jedyny który kiedyś jeździł w PKP), którego układ osi bardzo dobrze nadaje się do zamontowania dwóch standardowych wózków napędowych. Moje poprzednie parowozy budowałem montując do napędu silnik PF M albo L i napęd przenoszony zębatkami na duże koła, ale takie rozwiązanie jednak powoduje, że pociąg jest strasznie powolny. W Pm-36 dałem jeden standardowy wózek, więc prędkość jest już odpowiednia, ale moc taka sobie, tym bardziej, że poruszające się wiązary dużych kół powodują dodatkowy opór i pożerają część mocy silnika.
Stąd pomysł aby zbudować parowóz, który będzie można puszczać na wystawach i który będzie miał wystarczająco mocy aby pociągnąć kilka wagonów.
Wracając do modelu - został użyty nieoryginalny klocek - Technic Bush 1/2 Smooth. Niestety Lego nie produkuje go w pasujących do reszty kolorach stąd konieczność użycia czerwonego zamiennika. Czarny pojawił się w jednym zestawie, ale jego cena i dostępność są tragiczne.
Parę zdjęć:
Więcej zdjęć w galerii Flickr: https://www.flickr.com/photos/127129188 ... 0304213463
Pewnego dnia usiądę i to wszystko zbuduję...
-
- Posty: 803
- Rejestracja: 2015-01-11, 20:14
- Lokalizacja: Piękne Księstwo Warszawskie
- brickshelf: Proszę uzupełnić
-
Re: [MOC] Parowóz OKo1
Nie wiem, czy wiesz, ale seria Oko była zaprojektowana z przeznaczeniem do obsługi szybkiego ruchu wahadłowego na liniach bez obrotnic na końcowych stacjach - stąd podwójne wózki na obu końcach parowozu, które zapewniały jednakowo stabilną jazdę w obu kierunkach przy większej prędkości. Można by więc powiedzieć, że taki model to idealny wybór do puszczania właśnie na wystawach. :)
Co prawda, rozwiązanie napędu od strony mechanicznej w Twoim modelu jest niejako "na odwrót" względem oryginału (elementy toczne są tutaj napędowymi, a napędowe tocznymi), ale w ostatecznym rozrachunku powinno to dać ten sam efekt - stabilną i pewną jazdę.
Ciekawi mnie tylko, czy obracające się "luzem" koła z wiązarami nie próbują czasami zrobić jednak psikusa i "przyhamować" całości? Wiązary i dołączone do nich korbowody potrafią dać duże opory, dlatego osobiście wolę dawać napęd bezpośrednio na "duże koła", żeby "ogarnąć" ten problem, choć rzeczywiście, całość jest wtedy dosyć powolna.
Od strony wizualnej - super. Brakuje mi jedynie miejsca w budce maszynisty - a właściwie w jej drzwiach - żeby mógł się tam zmieścić choćby jeden figuras.
Co prawda, rozwiązanie napędu od strony mechanicznej w Twoim modelu jest niejako "na odwrót" względem oryginału (elementy toczne są tutaj napędowymi, a napędowe tocznymi), ale w ostatecznym rozrachunku powinno to dać ten sam efekt - stabilną i pewną jazdę.
Ciekawi mnie tylko, czy obracające się "luzem" koła z wiązarami nie próbują czasami zrobić jednak psikusa i "przyhamować" całości? Wiązary i dołączone do nich korbowody potrafią dać duże opory, dlatego osobiście wolę dawać napęd bezpośrednio na "duże koła", żeby "ogarnąć" ten problem, choć rzeczywiście, całość jest wtedy dosyć powolna.
Od strony wizualnej - super. Brakuje mi jedynie miejsca w budce maszynisty - a właściwie w jej drzwiach - żeby mógł się tam zmieścić choćby jeden figuras.
Re: [MOC] Parowóz OKo1
Dzięki!
Nie zgłębiałem się szczególnie czemu miał służyć taki układ kół, dlatego miło poczytać o takich ciekawostkach.
Technicznie napęd jest na odwrót, ale legowe modele rządzą się swoimi prawami, i tak jest lepiej niż wrzucanie wózka napędowego do tendra czy wagonu:)
Duże koła z wiązarami jak pisałem powodują pewien opór to fakt, ale chyba bez większego znaczenia czy ten opór idzie od napędzanych silnikiem kół, czy od kół kręcących się od torów.
Drzwi są grube i zabierają dużo miejsca z wnętrza kabiny, z ludzika to chyba jedynie głowa mogłaby się zmieścić.
Nie zgłębiałem się szczególnie czemu miał służyć taki układ kół, dlatego miło poczytać o takich ciekawostkach.
Technicznie napęd jest na odwrót, ale legowe modele rządzą się swoimi prawami, i tak jest lepiej niż wrzucanie wózka napędowego do tendra czy wagonu:)
Duże koła z wiązarami jak pisałem powodują pewien opór to fakt, ale chyba bez większego znaczenia czy ten opór idzie od napędzanych silnikiem kół, czy od kół kręcących się od torów.
Drzwi są grube i zabierają dużo miejsca z wnętrza kabiny, z ludzika to chyba jedynie głowa mogłaby się zmieścić.
Pewnego dnia usiądę i to wszystko zbuduję...
-
- Posty: 803
- Rejestracja: 2015-01-11, 20:14
- Lokalizacja: Piękne Księstwo Warszawskie
- brickshelf: Proszę uzupełnić
-
Re: [MOC] Parowóz OKo1
A nie myślałeś, żeby w roli drzwiczek użyć panelu, np. 87544, 87552 lub 14718 albo tila 2x4, postawionego "na sztorc"? Przy kaflu może by nawet dało się zmieścić ludzika, choć to nie jest wymóg - przez te grube bricki po prostu wygląda trochę jak "zalany betonem" w środku ;)
Sam też się kiedyś zastanawiałem, jak zrobić drzwi w tendrzaku i wyszło mi, że najprawdopodobniej zrobiłbym je z płaskiej chorągiewki 2x2 na barze, pełniącym jednocześnie rolę poręczy. Ale moja filozofia budowy lokomotyw jest trochę inna i nie buduję modeli faktycznie istniejących lokomotyw...
Sam też się kiedyś zastanawiałem, jak zrobić drzwi w tendrzaku i wyszło mi, że najprawdopodobniej zrobiłbym je z płaskiej chorągiewki 2x2 na barze, pełniącym jednocześnie rolę poręczy. Ale moja filozofia budowy lokomotyw jest trochę inna i nie buduję modeli faktycznie istniejących lokomotyw...
Re: [MOC] Parowóz OKo1
Tak teraz patrzę i rzeczywiście te drzwi są do poprawy. Budując je takie grube zamysł był, żeby dobrze trzymały się te poręcze zrobione z Plate, Modified 1 x 2 with Bar Handles, ale budując to nie uwzględniłem, że powyżej będzie otwarte okienko, przez które będzie wszystko widać.
Drzwi z kafelka 2x4 robiłem kiedyś w parowozie OKl27, wychodzą OK tylko nie ma jak zrobić klamki.
Drzwi z kafelka 2x4 robiłem kiedyś w parowozie OKl27, wychodzą OK tylko nie ma jak zrobić klamki.
Pewnego dnia usiądę i to wszystko zbuduję...
- eric trax
- Administrator
- Posty: 2462
- Rejestracja: 2011-02-28, 20:30
- Lokalizacja: Wrocław
- brickshelf: erictrax
-
Re: [MOC] Parowóz OKo1
Zielonego pojęcia nie mam o pociągach ale ta ciekawostka mnie ujęła. Fajnie, że model się w to wpasowuje. Podoba mi się jak jest zbudowany. Najlepszy detal, którego chyba wcześniej nie widziałem to klamry z ludzikowych łapek na przedzie zbiornika :)wielkamucha pisze: ↑2022-12-13, 10:39 Nie wiem, czy wiesz, ale seria Oko była zaprojektowana z przeznaczeniem do obsługi szybkiego ruchu wahadłowego na liniach bez obrotnic na końcowych stacjach - stąd podwójne wózki na obu końcach parowozu, które zapewniały jednakowo stabilną jazdę w obu kierunkach przy większej prędkości.
Na warsztacie:
- Grimme Varitron 270 - 10%
.
- Grimme Varitron 270 - 10%
.
Re: [MOC] Parowóz OKo1
Fantastyczny MOC!
te przednie lampy jaki to klocek jeśli można spytać?
te przednie lampy jaki to klocek jeśli można spytać?
Re: [MOC] Parowóz OKo1
Dzięki.
Przednie reflektory są zrobione z rondli - klasyczne rozwiązanie u wielu budowniczych parowozów.
https://www.bricklink.com/v2/catalog/ca ... age?P=4529
Przednie reflektory są zrobione z rondli - klasyczne rozwiązanie u wielu budowniczych parowozów.
https://www.bricklink.com/v2/catalog/ca ... age?P=4529
Pewnego dnia usiądę i to wszystko zbuduję...